Włodzimierz Bednarski

Czy Testament C. T. Russella był zmieniany? (cz. 2)

dodane: 2023-12-04
W części drugiej tego artykułu kończymy tytułowy temat. Szczególnie skupiamy się na osobach, które mogły zostać usunięte z pierwotnego Testamentu C. T. Russella, prezesa Towarzystwa Strażnica.

 

Czy Testament C. T. Russella był zmieniany? (cz. 2)

 

         W pierwszej części tego artykułu zamieściliśmy następujące rozdziały:

 

Testament C. T. Russella w latach 1907-1916

Główne powody usunięcia kilku nazwisk z Testamentu

 

         W tej części kończymy temat w następujących rozdziałach:

 

Kobiety odsunięte z ważnych funkcji w Towarzystwie Strażnica

Mężczyźni odsunięci z ważnych funkcji w Towarzystwie Strażnica

Stosunek J. F. Rutherforda do osób broniących ważności Testamentu

Pierwotny skład zarządu Towarzystwa Strażnica

Tajne manuskrypty C. T. Russella?

Kalendarium i podsumowanie

 

Kobiety odsunięte z ważnych funkcji w Towarzystwie Strażnica

 

         Nie przypuszczamy by w pierwotnym Testamencie Russella (zm. 1916), wśród świadków jego napisania i osób wskazanych do czynności pogrzebowych oraz do przejęcia udziałów pastora, wyznaczona była jego żona Maria Russell (zm. 1938). Chyba że pierwowzór Testamentu powstał przed rokiem 1907. W małżeństwie Russellów już od dawna się nie układało. W roku 1906 odbyła się pierwsza rozprawa o ustalenie separacji (wpierw mowa była o rozwodzie). Sąd wydał orzeczenie w tej sprawie w roku 1908:

 

„W czerwcu 1903 roku pani Russell wniosła do sądu okręgowego w Pittsburghu w stanie Pensylwania sprawę o separację prawną. Rozprawa odbyła się w kwietniu 1906 roku. Prowadził ją sędzia Collier oraz ława przysięgłych. Prawie dwa lata później, 4 marca 1908 roku, wydano orzeczenie” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 s. 22).

 

         W zachowanym ‘oryginale’ Testamentu poświęcono jej jedno zdanie. Dotyczyło ono 200 dolarów:

 

         „W ostatnich latach i w różnych odstępach czasu oddawałem moją osobistą posiadłość do Watch Tower Bible and Tract Society, z wyjątkiem małego osobistego konta bankowego w przybliżeniu około dwóch set dolarów, złożonych w Exchange National Bank of Pittsburgh, które mogą być wypłacone mojej żonie, jeżeli mnie przeżyje” (Strażnica grudzień 1916 s. 4 [ang. 01.12 1916 s. 5999, reprint]).

 

         Russell napisał to rzekomo 29 czerwca 1907 roku, a więc przed orzeczeniem separacji.

         Powstaje też pytanie: dlaczego pastor w Testamencie nic nie wspomina o udziałach jego żony w Towarzystwie w przypadku jego śmierci lub orzeczonej separacji? Przecież gdyby zmarł przed orzeczoną separacją, ona otrzymałaby wszystkie jego udziały. Natomiast po separacji otrzymałaby ich połowę. Przypominamy, że Testament powstał, zanim Russell w roku 1909 założył drugą korporację Stowarzyszenie Kazalnicy Ludowej, w której Maria nie miała już udziałów. Jeśli pastor nie przewidywał w roku 1907 zaistnienia drugiej korporacji, to zarządzanie w tej pierwszej byłoby w rękach Marii Russell.

 

         Zapewne w Testamencie początkowo wymieniona była adoptowana córka Russella Rose Ball (1869-1950), po mężu Henninges. Ernest C. Henninges (1871-1939) między innymi zarządzał w imieniu Russella Biurem Oddziału w Australii. W 1908 roku razem z Rose porzucił Towarzystwo Strażnica:

 

Próba Lojalności

W 1908 roku w organizacji w Australii nastąpił przewrót. Jak wskazano w raporcie, który pojawił się w Strażnicy z 1910 roku, nastąpiło spowolnienie pracy ochotniczej. Organizator oddziału Henninges popadł w odstępstwo, »pociągając za sobą sporą część klasy z Melbourne« – jak o tym doniosła Strażnica. Spośród 100 współpracowników, nie odeszło jedynie 20” (ang. Rocznik Świadków Jehowy 1983 s. 40).

 

         Rose Ball była nawet członkiem zarządu Towarzystwa Strażnica:

 

C. T. Russell (prezydent), Henry Weber (wiceprezydent), Maria F. Russell (sekretarz-skarbnik), W. C. McMillan, J. B. Adamson, Simon O. Blunden, Rose J. Ball” (ang. Strażnica, wydanie specjalne, 25.04 1894 s. 56).

 

Po małżonkach Henninges Russella opuściła Margaret (zm. 1934), zwana Mae (po mężu Land, od 1873), rodzona siostra Russella (patrz Charles Taze Russell, jego życie i czasy F. Zydek, Białogard 2016, s. 287-288). Jej nazwisko jednak pozostało w Testamencie. Prawdopodobnie odeszła od pastora w roku 1910, gdy Testament został definitywnie ‘zamknięty’. Możliwe jednak, że jej odejście nastąpiło rok wcześniej.

         Opisując wydarzenia roku 1909, badacze Pisma Świętego wspomnieli o niej:

 

Równocześnie siostra Charlesa, Mae Land, publicznie wystąpiła przeciwko „Ślubowi". Dla Charlesa Russella oznaczało to całkowity rozpad w stosunkach rodzinnych.

https://www.pastorrussell.pl/zyciorys/szczegolowy-zyciorys/przeprowadzka-brooklynu-1907-1909/

 

         Jej nazwisko po raz ostatni widnieje w Strażnicy z końca 1908 roku (patrz ang. Strażnica 15.12 1908 s. 370). Była to reklama angielskiej broszury napisanej przez nią pt. Cudowna opowieść o Bożej miłości (po polsku brak). Jeśli „publicznie wystąpiła” ona w roku 1909 przeciwko Ślubowi, to było to dziwne zachowanie, gdyż w połowie roku 1908 wymieniona została jako ta, która zaakceptowała ten Ślub: Mrs. M. R. Land (ang. Strażnica 15.07 1908 s. 219).

         Reklamę powyższej broszury zamieszczono jeszcze w grudniu 1909 i 1910 roku, ale bez podania nazwiska autorki (ang. Strażnica 01.12 1909 s. 354 i 01.12 1910 s. 370 – The Wonderful Story of God’s Love). Być może wyprzedawano resztę jej broszur i nie chciano przypominać nazwiska tej, która w roku 1909 opuściła Russella i Towarzystwo Strażnica.

 

         Nie znamy nazwisk kolejnych kobiet, które być może zastąpione zostały w Testamencie przez inne. Wiemy tylko, że Johnson pisał o nich zbiorowo, razem z mężczyznami: „wymazał nazwiska niektórych osób z Komitetu Redaktorów i Sióstr i zastąpił je innymi nazwiskami” (patrz powyżej).

 

         Oto kobiety, które zostały wyznaczone jako spadkobierczynie udziałów Russella, co okazało się nie mieć żadnego znaczenia:

 

         „Oddałem także od Watch Tower Bible and Tract Society, moje wszystkie akcje, do głosowania złożywszy je w ręce pięciu opiekunów mianowicie sióstr: S. Louis Hamilton, Almeta M. Nation Robinson [w ang. Robison], J. G. Herr, C. Tomlins i Alice G. James. Ci opiekunowie mają służyć przez całe życie. – W razie śmierci lub rezygnacji której z tych sióstr, zarząd towarzystwa, Komitet redakcyjny i pozostali opiekunowie, po modlitwie o Boskie kierownictwo, obiorą innego opiekuna” (Strażnica grudzień 1916 s. 5-6 [ang. 01.12 1916 s. 5999, reprint]).

 

         Jak podaje wspomniany R. Franz, Testament nie był respektowany w kwestii udziałów:

 

Wydana w 1959 r. książka Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose (Świadkowie Jehowy w zamierzeniu Bożym), na s. 64 stwierdza, że zgodnie z ustawodawstwem prawa wypływające z udziałów Russella wygasły wraz z jego śmiercią” (Kryzys sumienia 2006 s. 59).

 

         Rzeczywiście wskazana publikacja podaje następujące informacje:

 

„W tamtych czasach każde 10 dolarów ofiarowane Towarzystwu uprawniały darczyńcę do otrzymania udziałów do głosowania. Dlatego też przedtem Pastor Russell sam miał 25 000 głosów na większości spotkań korporacji. Ofiarował więc w swoim życiu około 250.000 dolarów. Kiedy umarł, oczywiście zgodnie z prawem, jego głosy umarły razem z nim [dosł. When he died, of course, according to law his votes died with him]” (Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 64).

 

         Pozostałe kobiety wymienione w Testamencie to te, które miały zadbać o pogrzeb Russella:

 

         „Wskazówki co do pogrzebu Życzę sobie być pochowanym na gruntach będących własnością Towarzystwa położonego w Resemont United Cementary, a wszystkie szczegóły dotyczące posługi powierzam siostrze mojej Mrs. M. M. Land i jej córkom Alice i May, lub której z tych które mnie przeżyją, przy pomocy braci i za ich radą jeżeli będzie żądaną” (Strażnica grudzień 1916 s. 6 [ang. 01.12 1916 s. 6000, reprint]).

 

         Publikacje Towarzystwa Strażnica nie wspominają, czy kobiety te wywiązały się z wyznaczonych im zadań. Jedną z nich była jego siostra Russella, która opuściła go na kilka lat przed jego pogrzebem.

 

Mężczyźni odsunięci z ważnych funkcji w Towarzystwie Strażnica

 

         W artykule pt. Czy J. F. Rutherford był kłótliwy, czy źle dobierał sobie współpracowników? (cz. 1) zamieściliśmy rozdział C. T. Russell i osoby usunięte lub opuszczające go.

         Opisaliśmy w nim znane osoby, które opuściły Russella zarówno przed napisaniem Testamentu, jak i później. Właśnie po roku 1907 odeszło z Towarzystwa Strażnica kilku prominentnych działaczy, członków zarządu, sekretarzy Russella i pielgrzymów. Wikipedia mówi ogólnie o setkach spośród 10 000 badaczy Pisma Świętego.

https://en.wikipedia.org/wiki/Bible_Student_movement

 

         Mamy prawo przypuszczać, że skoro Russell usuwał z Testamentu pewne osoby, to albo niektórzy, albo wszyscy wymienieni przez nas, znaleźli się wśród usuniętych.

         Powyżej, omawiając wykreślone z niego kobiety, napomknęliśmy o zięciu i zarazem sekretarzu Russella.

         Wraz ze wspomnianym Henningesem odszedł od pastora Matthew Lindsay McPhail (1854-1931), pielgrzym i kompozytor hymnów ze śpiewników Towarzystwa Strażnica. Związany był z tą organizacją w latach 1890-1909 (ostatni raz wymieniony w ang. Strażnicy z 1909 r.). Później założył w Chicago grupę religijną „New Covenant Believers” (Wierni Nowego Przymierza).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Matthew_Lindsay_McPhail

 

W roku 1907 podano, że A. E. Williamson, sekretarz Russella, wyjechał jako pielgrzym do Anglii (ang. Strażnica 15.05 1907 s. 4000). Zapewne wtedy przerwane zostało jego sekretarzowanie. Jednak w roku 1908 znów jest on pielgrzymem w USA. Po roku 1908 jego nazwisko nie występuje już w Strażnicach (ostatni raz wymieniony: ang. Strażnica 15.09 1908 s. 4242 [reprint]). Dlaczego?

         Na jednej ze stron o historii Towarzystwa Strażnica napisano, że Williamson w roku 1909 opuścił Russella:

 

         „Niestety pod koniec roku 1908 Williamson postanowił opuścić Dom Biblijny, ale nie tylko dom, ale również rozstał się z Russellem na początku roku 1909” (Sadly in late 1908 Williamson decided to leave the Bible House, but not only the house, he also split from Russell in early 1909).

https://truthhistory.blogspot.com/2018/09/charles-taze-russells-private.html

 

         Tak więc już trzeci sekretarz z kolei (po Marii Russell i E. C. Henningesie) opuścił Russella!

         Ciekawe jest to, że Albert E. Williamson miał brata bliźniaka (Frederik William), także pielgrzyma, który też był członkiem zarządu Towarzystwa Strażnica, ale tylko przez jeden rok (w Peoples Pulpit Association, czyli w Stowarzyszeniu Kazalnicy Ludowej). Ostatni raz wymieniony jest on jako mówca kongresowy w roku 1909 (Souvenir Notes—Bible Students’ Conventions 1909 s. 202). Szerzej ich losy opisuje wskazana strona internetowa.

 

         Johnson tak oto w roku 1919 opisał ‘rozłamowców’ z lat 1908-1909, zaznaczając, że odeszło „około 5000 osób”, które zastąpione zostały innymi w tej liczbie:

 

Z początku 1909 roku Pastor nasz wyraził opinję, że prawdopodobnie około 5,000 osób utraciło w krótkim czasie swoje korony, co oznaczało, że odbywające się wezwanie miało wprowadzić do Prawdy przynajmniej taką samą liczbę.  (...) A zaprawdę w ciągu tego czasu mieliśmy największe ze wszystkich Żniw Przesianie! Zaczęło się późno na wiosnę w 1908-ym roku o Śluby, a w Lutym, 1909, postępowało wraz z zatargami o Okup, Ofiarę za grzech, Pośrednika i Przymierza. Niemal wszystek lud Prawdy pamięta jak Panowie Henninges, McPhail, Williamson i inni poświęcili się zaprzeczaniu niemal wszystkiego, co »on sługa« wyniósł ze spiżarni w owym czasie (...) piąte przesiewanie trwało od Lutego, 1908 do Czerwca, 1911...” (Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 55, listopad 1931 s. 90 [ang. Nr 9, sierpień 1919 s. 144, 145]).

 

         Towarzystwo Strażnica wspomniało też, że Henninges odrzucił Piramidę, w którą Russell i początkowo Rutherford wierzyli:

 

         „Lecz oczywiście pisarzom »Heralda« świadectwo Piramidy jest teraz niepotrzebne. Odrzucili je na bok tak samo, jak Brat Henninges z Australji uczynił przed nimi w nieco podobnych okolicznościach” (Strażnica 01.11 1922 s. 334 [ang. 15.08 1922 s. 254]).

 

         Oto jeden z tych „innych” współpracowników Russella, członek zarządu Towarzystwa Strażnica, który je opuścił na początku roku 1908:

 

S. O. Blunden Jan. 6, 1908(ang. Strażnica 01.11 1917 s. 6163 [reprint]).

 

         Blunden był ostatnim, prócz Russella, członkiem pierwotnego składu zarządu Towarzystwa Strażnica istniejącego od roku 1884.

         W czerwcu 1908 roku do zarządu powołani zostali H. C. Rockwell (wiceprezes) i I. Hoskins. Zastąpili w nim odwołanych Blundena i wiceprezesa J. H. Gieseya (zm. 1938).

https://truthhistory-blogspot-com.translate.goog/2022/08/the-strong-man-and-watch-tower.html?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=op,sc

 

         Giesey prawdopodobnie tylko jeden raz wymieniony został w Strażnicy. Miało to miejsce w tekście, w którym kilka osób wyraziło swą lojalność wobec Russella (patrz ang. Strażnica 15.07 1906 s. 3820 [reprint]).

         Później stał się on współpracownikiem wspomnianego McPhaila i wymieniony został jako dystrybutor jego ‘odstępczego’ opracowania pt. The Covenants (1909).

         Johnson zalicza go do odstępców od nauki Russella, choć podaje, że był on wcześniej wiceprezesem od około 1906 roku:

 

„(...) pan Giesey, jego wiceprezes od około 1906 do 1909 roku” (ang. Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 10, październik 1940 s. 142 – Mr. Giesey, its vice-president from about 1906 to 1909).

         Patrz też wymieniany jako J.H. G:

ang. Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 10, październik 1943 s. 150-151;

The Parousia Messenger [epifaniczny tom 14] 1949 s. 45, 208, 210, 213.

 

         Badacze Pisma Świętego na swojej stronie internetowej tak opisali Blundena i innych ‘odstępców’:

 

Rosnący nakład [Strażnicy] spowodował, że do zespołu redakcji dołączył Simon O. Blunden [w 1883 r.]. Pisał on nowe artykuły oraz pomagał w redagowaniu czasopisma. [patrz np. ang. Strażnica czerwiec 1883 s. 493, reprint] (...)

Już 6 stycznia 1908 roku ze swego stanowiska w zarządzie Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego Strażnica zrezygnował S.O. Blunden. Składając rezygnację, publicznie podkreślił on, że nie może przyjąć „Ślubu", gdyż przypomina on kredo wyznaniowe lub sekciarski nakaz, który ma na celu zniewolić go w Towarzystwie. W prywatnych wypowiedziach złościł się, że wymaganie od niego przyjęcia „Ślubu" wskazuje, że podważana jest jego uczciwość – a przecież plotki mówią o nieuczciwości małżeńskiej pastora Russella. W lutym opinię Blundena oficjalnie poparł Ernest Henninges, który napisał protestacyjny list na ręce pastora. Dołączył do tego kilka myśli sprzeciwiających się innymi doktrynalnym poglądom Russella. W dalszy spór w kwestii „Ślubu" weszli kolejno bracia McPhail i Williamson, oraz inni.

https://www.pastorrussell.pl/zyciorys/szczegolowy-zyciorys/rozwijanie-dzialalnosci-1881-1885/

https://www.pastorrussell.pl/zyciorys/szczegolowy-zyciorys/przeprowadzka-brooklynu-1907-1909/

 

         Widać, że jest duże prawdopodobieństwo, iż chociaż niektórzy z wymienionych mogli widnieć w początkowych wersjach Testamentu Russella, jako kandydaci do Komitetu Redakcyjnego lub stanowiący ‘rezerwowych’.

         Byli wśród nich członkowie zarządu Towarzystwa Strażnica, wiceprezes, autorzy artykułów w Strażnicy, sekretarze osobiści Russella, pielgrzymi, kompozytor pieśni i kierujący Oddziałem Krajowym.

         Przypominamy ich wszystkich:

 

         Ernest C. Henninges (sekretarz-skarbnik Towarzystwa w latach 1896-1902);

         Simon O. Blunden (autor artykułów od 1883 r., członek zarządu 1884-1908);

         Matthew L. McPhail (pielgrzym od 1901 r., w Towarzystwie od 1890 r.);

         Albert E. Williamson (pielgrzym od 1901 r., członek zarządu 1900-1908);

         Frederik W.Williamson (pielgrzym od 1904 r., członek zarządu w 1909 r.);

         James H. Giesey (wiceprezes Towarzystwa od ok. 1906 r.).

 

         Czy były jeszcze jakieś inne prominentne osoby usunięte z Testamentu? Tego nie wiemy, ale jeśli tak, to mogli to być jacyś pielgrzymi, występujący czasem jako mówcy kongresowi.

         Specjalny dodatek w Strażnicy podaje spis pielgrzymów powołanych w latach 1901-1919 (ang. Strażnica 01.06 1901 s. 2829, reprint). Wśród nich znajdziemy 18 nazwisk osób, które z różnych powodów przestały pełnić tę funkcję do roku 1910 (śmierć, rezygnacja z pielgrzymowania, porzucenie Towarzystwa Strażnica). Nie wiemy, ilu pielgrzymów powołano wcześniej i czy wielu z nich zrezygnowało. Powoływano ich na stałe od roku 1894, ale i wcześniej, choć tylko okazjonalnie. Nazywano ich początkowo Przedstawicielami Towarzystwa Strażnica (dosł. Society Representatives – ang. Strażnica 15.09 1894 s. 1706 [reprint]):

 

         „W roku 1894 przeszkolono dwudziestu przedstawicieli Watch Tower, którzy działali jako tacy przez część swego czasu, i pod koniec każdego tygodnia wysyłano ich z pittsburskiego Biura Głównego, aby wygłaszali odczyty publiczne i zakładali nowo »eklezje«. To postępowanie zmieniono w roku 1897, ograniczając tę służbę odwiedzania do trzech pełnoczasowych przedstawicieli, którzy byli znani jako »bracia pielgrzymi« i podróżowali od zboru do zboru według ustalonej marszruty” (Nowożytna historia świadków Jehowy 1955 cz. I, s. 33 [ang. Strażnica 15.02 1955 s. 105]).

 

„W roku 1894 Towarzystwo Traktatowe – Strażnica Syjońska zaczęło z inicjatywy brata Russella rozsyłać zdolnych, wykwalifikowanych braci jako mówców. Wręczano im podpisane zaświadczenia, które mieli okazywać miejscowym grupom. Dokumenty te nie były upoważnieniem do głoszenia ani nie oznaczały, że wypowiedzi ich posiadacza należy przyjmować bez należytego przeanalizowania w świetle Słowa Bożego. Ponieważ jednak niektórzy opacznie rozumieli cel tych zaświadczeń, w niecały rok później brat Russell je wycofał. Rozważnie starał się unikać wszystkiego, co obserwatorzy mogliby odebrać choćby jako oznakę pojawienia się klasy duchownych” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 204).

 

         W roku 1895 takim Przedstawicielem Towarzystwa Strażnica był wspomniany Blunden wizytujący zbór w Nowym Jorku (patrz ang. Strażnica 01.05 1895 s. 1810 [reprint]).

 

         Johnson wśród „najbardziej zaufanych doradców” Russella wymienia również niejakiego F. W. Reeda. Niewiele o nim wiemy (patrz Souvenir Notes—Bible Students’ Conventions 1907 s. 137 – Bro. Reed of Chicago. I would like to sing this song as my testimony.). Głównie wiadomo to, że popierał powołanie na prezesa Towarzystwa Strażnica A. E. Williamsona, po wcześniejszym zdegradowaniu pastora:

 

„Do br. R.[ussella] bracia przynieśli wiadomość, że niektórzy z jego najbardziej zaufanych doradców, np. panowie M.L. McP. [McPhail], J.H.G. [Giesey], F.W. Reed itp. sprzyjali planom ambitnego niedoszłego następcy br. R.[ussella]” (ang. Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 10, październik 1943 s. 151 – To Bro. R. brethren brought the tidings that some of his most trusted counselors, e.g, Messrs. M.L. McP., J.H.G., F.W. Reed, etc., were favoring the schemes of the ambitious would-be successor of Bro. R.).

         Patrz też jw. s. 149-150.

 

         „[pielgrzym Barton] uczuł urazę z powodu obejścia się brata Russella z A. E. Williamsonem w 1908 i 1909 roku, gdy ten ostatni w jego usiłowaniu, ażeby poprzedniego usunąć z przewodnictwa pracy, publicznie go zaatakował, został usunięty z prywatnego sekretarstwa i później z pracy pielgrzymskiej, a później za jego ciągłą pracę przesiewającą br. Russell pisał przeciwko niemu” (Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 2, marzec 1938 s. 22).

 

         „Czterdzieści lat temu prywatny sekretarz Brata Russella miał poważne i wpływowe stanowisko. Był on wielce poważany między braćmi. W czasie jego służby pielgrzymiej w Europie obwołano go i ogłoszono jako »srebrnoustnego mówcę z Ameryki«. Na generalnej konwencji w 1908 r. oddano mu honor wyrazami miłości jaki się tylko onemu słudze należał. (...). Jego popularność, stanowisko, wysokie poważanie, itd. widocznie opanowały go i sprowadziły prędki upadek” (Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 121/122 styczeń-marzec 1949 s. 4).

 

         Towarzystwo Strażnica potwierdza, że chciano zdjąć Russella ze stanowiska prezesa i zapewne chciały to uczynić wpływowe osoby z tej korporacji:

 

„Nawet jeszcze przed śmiercią Brata Russell powstali w organizacji pewni mężowie, którzy szukali i spiskowali, aby owładnąć Towarzystwo i prowadzić go według ich życzenia. Lecz zawiedli się w tym kierunku” (Strażnica 15.02 1932 s. 56 [ang. 15.12 1931 s. 376]).

 

„Na przykład w Strażnicy z 1 października 1909 roku (wydanie angielskie) C. T. Russell, ówczesny prezes Towarzystwa Strażnica, tak napisał o tych, którzy się odwrócili od stołu Jehowy i zaczęli krzywdzić swych byłych współniewolników: »Wszyscy odłączający się od Towarzystwa i jego dzieła nie rozwijają w sobie wiary i łask ducha ani nie zaszczepiają ich drugim, lecz najwyraźniej czynią na odwrót — usiłują szkodzić Sprawie, której kiedyś służyli, i z mniejszym lub większym hałasem stopniowo odchodzą w zapomnienie, krzywdząc jedynie siebie oraz drugich, owładniętych podobnym duchem kłótliwości. (...) Zamiast w stylu tego świata powiedzieć po męsku: ‘Znalazłem coś, co mi bardziej odpowiada. Żegnam!’, ludzie ci okazują gniew, złośliwość, nienawiść, zwadę – ‘uczynki ciała i diabła’ – i to w stopniu niespotykanym u osób świeckich. Najwyraźniej opadła ich wściekłość, nabawili się szatańskiego wodowstrętu [wścieklizny]. Niektórzy z nich biją nas, a potem twierdzą, że to my tak robimy. Bez wahania mówią i piszą nikczemne kłamstwa oraz zniżają się do popełniania podłości«” (Strażnica Nr 13, 1994 s. 11-12).

 

         W Strażnicy z  roku 1910 Russell podał przykład swego zwolennika, który zwątpił w niego, a jednak powrócił. Wskazał w nim, jak zachować się wobec znanych ‘odstępców’ i ich literatury:

 

„Po okresie modlitwy i rad braci Pan umożliwił mi podjęcie stanowczej decyzji co do mojego przyszłego postępowania. Natychmiast zebrałem całą literaturę Henningesa, McPhaila, Randalla i in., ostemplowałem i spaliłem. Możecie sobie wyobrazić, jak bardzo bracia byli zadowoleni, widząc, jak to robię, ponieważ byli bardzo ostrożni w doradzaniu mi, raczej pozostawiając Panu, aby mnie prowadził” (ang. Strażnica 01.07 1910 s. 222 – After a season of prayer and counsel from the brethren, the Lord enabled me to make a firm decision as to my future course. Immediately I gathered up all of the literature of the Henninges, McPhail, Randall, et al., stamp and burned it. You can imagine how pleased the brethren were to see me do this, for they had been very cautious in advising me, rather leaving the Lord to guide me.).

 

         Według Johnsona trzech innych znanych członków Towarzystwa Strażnica: A. Macmillan, C. Woodworth, W. E. Van Amburgh (późniejszych członków zarządu), miało chwilowe zachwiania w wierze i występowało przeciw Russellowi. Nie wiemy, czy ich nazwiska pierwotnie widniały w Testamencie Russella. Jeden z nich, Van Amburgh, został w nim umieszczony (patrz poniżej):

 

„W roku 1908 brat Mac Milian na jakiś czas połączył się z A. E. Williamsonem i z innymi w złośliwych atakach na brata Russella, w zamiarze usunięcia go ze stanowiska kontrolera pracy Żniwa: i tylko po bardzo ciężkiem doświadczeniu był on w stanie podźwignąć się. Nieco później brat Woodworth usiłował w inny sposób usunąć brata Russella jako kontrolera pracy Żniwa, i zajęty był drukowaniem broszury przeciwko niemu i poglądom jego na Przymierze, gdy przez opatrzność wstrzymany został w swojem postępowaniu; i po ciężkiem doświadczeniu zwrócił się i tym sposobem wstrzymany został od popadnięcia w Klasę Wtórej Śmierci” (Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 30, wrzesień 1927 s. 86; por. te same słowa Nr 4, maj 1923 s. 47).

 

Ponieważ W. E. Van Amburgh pozostawał tak obojętny i nie bronił brata Russella przed atakowaniem go, gdy A.E. Williamson oraz inni próbowali usunąć go ze stanowiska kontrolującego pracę, zwolnił on W.E. Van Amburgha jako dyrektora biura, co okazało się dla niego bardzo ciężką próbą w pozostaniu z klasą Eliasza” (Eliasz i Elizeusz [3 tom epifaniczny] 2013 [ang. 1938] s. 178).

 

Stosunek J. F. Rutherforda do osób broniących ważności Testamentu

 

         Następca Russella, prezes Rutherford, wcześniej prawnik Towarzystwa Strażnica, ostatecznie odrzucił Testament pastora w roku 1931. Ostatnim aktem jego odrzucenia była likwidacja Komitetu Redakcyjnego. To zagadnienie opisaliśmy w artykule pt. TestamentC. T. Russella i jak J. F. Rutherford likwidował Komitet Redakcyjny.

         Przypomnijmy jakie stanowisko wobec chcących przestrzegać zapisów Testamentu miał Rutherford, prawnik z wykształcenia. On z takich badaczy Pisma Świętego po prostu drwił.

O Russellu napisał jako o „człowieku umarłym”, jakby nieistotnym. Zapomniał, że mówi o człowieku, którego stał się następcą:

 

         „Zaś wszyscy powybierani, członkowie klasy odrzuconej, płaczą i zgrzytają zębami przeciw braciom swoim z powodu, jak sami mówią, że »znieważono wolę [ang. will] Brata Russell i że Strażnica nie jest wydawana według jego polecenia«, przyczem podnoszą swe ręce do góry w świętym znaczeniu i wylewają łzy krokodyle, ponieważ organizacja Boża na ziemi nie jest kierowana zgodnie z wolą człowieka” (Strażnica 15.02 1932 s. 57 [ang. 15.12 1931 s. 376]).

 

Wielkie przeciwieństwo i zadana przez organizację szatańską niewola przyszły w latach 1917 i 1918. Po temu mający sny, którzy się sprzeciwiają, płaczą i wyją aż do tego czasu, ponieważ wola ostateczna i zrobiony testament [ang. the last will and testament] człowieka umarłego nie są ścisło przestrzegane, zarozumiale utrzymują, że byle który człowiek może ograniczyć dzieło Boże. Jehowa przez swego proroka mówi do nich, że zamiast być zwolennikami w trzymaniu się słów i postępków człowieka umarłego, powinni studjować proroctwa, które były dawno temu napisane dla pociechy, pomocy i wskazówek wiernego ludu” (Strażnica 15.11 1933 s. 342 [ang. 15.09 1933 s. 277]).

 

         Rutherford, przynajmniej jako prawnik, powinien wiedzieć, że Testament winien być „ściśle przestrzegany” i nie wolno „znieważać woli” zmarłego człowieka.

 

Co ciekawe, podobno pierwszym, który zakwestionował ważność Testamentu, był jeden z członków zarządu w Peoples Pulpit Association, R. H. Hirsh (pielgrzym od 1907 r.; od ok. 1910 r. członek zarządu). Już na początku listopada 1916 roku, tuż po odczytaniu tego dokumentu, stwierdził, że był on napisany zbyt dawno temu i w związku z tym nie uwzględniał sytuacji na chwilę obecną. Nie podobało mu się też to, że wymieniony został tylko wśród ‘rezerwowych’ do Komitetu Redakcyjnego. Rutherford relacjonował to, cytując wypowiedzi innych osób (patrz Harvest Siftings 1917 cz. 2, s. 26).

         Dodajmy, że Hirsh jednak został powołany do wspomnianego komitetu:

 

„Jednakże Page i Brenneisen od razu zrezygnowali – Page nie mógł się przeprowadzić do Brooklynu, a Brenneisen (znany później jako Brenisen) musiał podjąć pracę zarobkową, aby utrzymać rodzinę. W ich miejsce członkami Komitetu Redakcyjnego zostali Rutherford i Hirsh, których nazwiska zamieszczono w Strażnicy z 1 grudnia 1916 roku” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 64).

 

Pierwotny skład zarządu Towarzystwa Strażnica

 

         Dziwne jest to, że Russell w Testamencie nie wyznaczył kandydatów na członków zarządu Towarzystwa Strażnica. Może uważał, że ustanowiony w nim Komitet Redakcyjny ma być czymś ważniejszym niż ta korporacja? Czyżby ten komitet miał być odpowiednikiem dzisiejszego Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy, które nie ma umocowania prawnego? Przyjrzyjmy się zatem tej korporacji pastora.

         Jak wspomnieliśmy, Blunden, odchodząc w styczniu 1908 roku z Towarzystwa Strażnica, był ostatnią osobą z pierwotnego zarządu, prócz Russella, która opuściła to gremium. Oto początkowy skład z 1884 roku:

 

President, Charles T. Russell, Vice President, Wm. I. Mann, Secy. and Treas., Maria F. Russell, Wm. C. MacMillan, Simon O. Blunden, J. B. Adamson, Joseph F. Smith (ang. Strażnica 01.11 1917 s. 6162, reprint).

 

         Poniżej zamieszczamy daty odejścia poszczególnych członków pierwotnego zarządu:

 

„Sześciu innych członków, wymienionych w Statucie (Charter), jako członkowie Rady Dyrektorów, zrzekło się związku z Towarzystwem rezygnując lub w inny sposób, w terminach wymienionych poniżej:

W. I. Mann April 11, 1892

T. F. Smith April 11, 1892

J. B. Adamson Jan. 5, 1895

W. C. MacMillan May 13, 1898

Mrs. M. F. Russell Feb. 12, 1900

S. O. Blunden Jan. 6, 1908(ang. Strażnica 01.11 1917 s. 6163 [reprint]).

 

         W związku z tymi wczesnymi zmianami w zarządzie Towarzystwa Strażnica nie dziwią nas późniejsze zmiany osobowe nanoszone też w Testamencie Russella.

Także jeszcze wcześniej, w latach 1879-1884, gdy rozpoczęto wydawanie czasopisma Strażnica (1879), odchodzili od pastora jego bliscy współpracownicy:

 

N. H. Barbour, J. H. Paton, H. B. Rice, A. D. Jones, B. W. Keith, W. H. Conley, J. C. Sunderlin.

 

Opisaliśmy to zagadnienie we wspomnianym już artykule pt. Czy J. F. Rutherford był kłótliwy, czy źle dobierał sobie współpracowników? (cz. 1).

         Zauważmy, że inne osoby współpracowały z Russellem, gdy zaczął wydawać Strażnicę (1879), inne, gdy tworzył Towarzystwo Strażnica (1884), a jeszcze innych wymienił w ostatecznym Testamencie (1907), tych, którzy mieli tworzyć Komitet Redakcyjny i jego ‘rezerwy’:

 

Komitet redakcyjny ma być trwałym, to znaczy jest jeżeliby który z członków umarł, lub zrezygnował, to byłoby obowiązkiem pozostałych członków wybrać innego na jego miejsce, ażeby pismo nigdy nie było wydawane gdyby komitet nie był zupełnym, to jest składającym się z pięciu. (...) Nazwiska braci komitetu redakcyjnego są następujące:

William E. Page,

William E. Van Amburgh,

Henry Clay Rockwell,

E. W. Brenneisen,

F. H. Robison.

Nazwiska pięciu innych, których polecam jako najodpowiedniejszych do zapełnienia wakującego miejsca w komitecie redakcyjnym są następujące:

E. Burgess, Robert Hirsch, Isaak Hoskins, Geo. H. Fisher (Scranton), J. F. Rutherford, Dr John Edgar” (Strażnica grudzień 1916 s. 5 [ang. 01.12 1916 s. 5999, reprint] [patrz też Kryzys sumienia R. Franz 2006 s. 463, por. fotokopia angielskiego oryginału s. 461]).

 

         Już w roku 1921 Rutherford ogłosił, że nie Komitet Redakcyjny stał się „następcą” Russella, ale Towarzystwo Strażnica, będące „pojazdem”, a którego on jest prezesem:

 

„W roku 1884-ym Brat Russell zorganizował Strażnicę, Towarzystwo Biblijne i Broszur, aby ono służyło za pojazd, narzędzie lub środek [ang. vehicle, instrument, or channel], którym, i przez który prawda byłaby przekazywana Kościołowi Bożemu w całym kraju. W roku 1909 napisał on w »Strażnicy«, że po jego śmierci zorganizowane w ten sposób Towarzystwo ma stanowić jego następcę” (Strażnica 15.05 1921 s. 151 [ang. 01.05 1921 s. 135]).

 

Tajne manuskrypty C. T. Russella?

 

         Istnieje ciekawostka na temat rzekomych ukrytych i nieogłoszonych „manuskryptów” Russella. Jeszcze bardziej tajemniczych niż omawiany Testament. Opisał je Johnson:

 

NIEOGŁOSZONE MANUSKRYPTY

Co się tyczy nieogłoszonych artykułów, które nasz drogi brat Russell zostawił, o których niektórzy twierdzą, że to dowodzi, że Towarzystwo jest jego następcą, możemy powiedzieć, że oprócz niektórych małych notatek, które brat Sturgeon posiada, jesteśmy w posiadaniu wszystkich jego manuskryptów, oprócz jednego artykułu, który dyktował i zapieczętował i który nie miał być prędzej drukowany, aż Starożytni Święci mieli powrócić; a niektórzy twierdzą, że jeszcze inne manuskrypty były również popieczętowane, które miały iść do druku po 2800 roku, lecz to nie jest prawdą. Nie więcej, jak na 10 do 15 Strażnic manuskryptów pozostało po jego śmierci, co Pan widocznie dał pozostawić dla Kapłanów i Lewitów. Choćby nawet jeszcze mieli mnóstwo manuskryptów po nim, to i tedy nie mogliby mówić, że są przewodem [ang. the channel], jak również i my, będąc w posiadaniu jego wszystkich manuskryptów, nie możemy tego twierdzić, że jesteśmy następcą po nim” (Teraźniejsza Prawda i Zwiastun Chrystusowej Epifanii Nr 16, maj 1925 s. 42).

 

         Widzimy zatem, że przynajmniej jeden tajemniczy manuskrypt Russella nie został dotąd odtajniony. Ten, „który nie miał być prędzej drukowany, aż Starożytni Święci mieli powrócić”. Ci wskazani święci Starego Testamentu mieli pojawić się w latach 1914-1915, później w roku 1925, a następnie po wybudowaniu dla nich Domu Książąt w Kalifornii w latach 1929-1930 (sprzedany w 1948 r.). Nie pojawili się, więc manuskrypt nadal nie został odtajniony.

 

         Tymczasem A. Macmillan (1877-1966), współpracownik Russella, twierdził w mowie pogrzebowej w roku 1916, że pastor pozostawił po sobie wiele artykułów. Nie wiemy, czy wszystkie one zostały opublikowane:

 

         „Trzeba także wiedzieć, że znaczny zasób artykułów pozostał, który będzie służył na długi czas jako materjał do umieszczania w Watch Tower zatem, chociaż nie jest więcej z nami cieleśnie to jednak będziemy mogli czytywać w dalszym ciągu Zwiastowane poselstwo, powierzone drogiemu nam Bratu” (Strażnica grudzień 1916 s. 8).

 

Kalendarium i podsumowanie

 

         Oto skrót tego, o czym napisaliśmy w kwestii Testamentu Russella, będący jednocześnie podsumowaniem i kalendarium wydarzeń:

 

         1876 – Russell ogłasza, że w roku 1914 nastąpi „koniec czasów pogan”. Wydawałoby się, że żaden Testament nikomu nie będzie potrzebny.

         1879 – Russell zaczyna wydawać czasopismo Strażnica.

         1881-1884 – Russell traci głównych współpracowników z czasopisma Strażnica.

         1884 – Russell zakłada Towarzystwo Strażnica.

         1892-1908 – Russell traci wszystkich pierwotnych współpracowników z zarządu Towarzystwa Strażnica.

         1903-1908 – Russell toczy sprawę rozwodową z żoną, która kończy się orzeczeniem separacji.

         1907 – Russell pisze Testament, wymieniając w nim kilkunastu mężczyzn przeznaczonych do Komitetu Redakcyjnego i kilka kobiet mających otrzymać jego udziały w Towarzystwie oraz wyznaczonych do posług pogrzebowych.

         1907-1910 – Russell co najmniej trzy razy koryguje treść Testamentu, zmieniając w nim kilka nazwisk. Ludzie ci opuszczają Towarzystwo Strażnica.

         1909 – Russell twierdził, że napisał już trzy wersje Testamentu, z których usuwał niektóre nazwiska.

         1909 – Russell przenosi Biuro Główne do Nowego Jorku i zakłada nową (drugą) korporację Peoples Pulpit Association (Stowarzyszenie Kazalnicy Ludowej).

         1910 – Russell ostatecznie zamyka Testament i przekazuje go do sejfu w ręce sekretarza-skarbnika. Wcześniej usuwa z niego kilka nazwisk.

         1914 – Koniec „czasów pogan”, na który Russell oczekiwał na długo przed napisaniem Testamentu.

         1916 – Russell umiera 31 października. Testament otwarto publicznie w Betel 3 listopada. Jego udziały w Towarzystwie Strażnica, przeznaczone według Testamentu dla kilku kobiet, stały się nieważne.

         1921 – Rutherford ogłasza, że Towarzystwo Strażnica jest „następcą” Russella.

         1931 – Rutherford likwidując Komitet Redakcyjny, ostatecznie unieważnia Testament Russella. Już w roku 1919 zarzucano mu jego łamanie z powodu wydawania czasopisma Złoty Wiek.

 

Dziwne jest też to, że Towarzystwo Strażnica obecnie podaje wadliwą datę napisania Testamentu, bo wymienia „27 czerwca 1907 roku”. Pod nim zaś widnieje data 29 czerwca, to znaczy JUNE, TWENTY-NINE (fotokopia z ang. Strażnicy z 1 grudnia 1916 r. patrz Kryzys sumienia R. Franz, 2006, s. 462, 464; por. też Strażnica grudzień 1916 s. 6):

 

„Pierwszy jej wydawca, C. T. Russell, wprowadził odpowiednie zabezpieczenia, dzięki którym wszystko, co się ukazywało na jej łamach, było zgodne ze zrozumieniem prawdy posiadanym w danym okresie. Jedno z takich zabezpieczeń zostało wyłuszczone w jego testamencie z dnia 27 czerwca 1907 roku. (Russell zmarł 31 października 1916 roku)” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 13 s. 27-28 [ang. 01.03 1987 s. 14 – June 27, 1907]).

 

         Na zakończenie składam podziękowanie J. Romanowskiemu i K. Kozakowi za pomoc w tworzeniu tego tekstu.

 

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane