Włodzimierz Bednarski

Ksiądz Jakub Wujek SJ a termin Jehowa oraz późniejsza krytyka tego słowa

dodane: 2018-02-28
Kto był pierwszym w Polsce, co krytykował formę Jehowa? Kiedy pojawiło się imię Jahwe we współczesnych Bibliach? Na te i inne pytania związane z imieniem Jahwe oraz słowem Jehowa odpowiada nasz artykuł.

Ksiądz Jakub Wujek SJ a termin Jehowa oraz późniejsza krytyka tego słowa

 

         Na ogół sądzi się i pisze, że określenie Jehowa było w użyciu pozabiblijnym od wieku XIII (w protestanckiej Biblii dopiero od wieku XVI) i zostało zastąpione w wieku XIX imieniem Jahwe:

 

         „Na początku 19 w. uczeni wprowadzili wymowę Jahwe, której się stale trzymamy” (Pismo Święte Starego Testamentu. Przekład z oryginału hebrajskiego Tom I, Pięcioksiąg Mojżeszowy, ks. Józef Kruszyński, Lublin 1937, s. 321).

 

         Wygląda to tak, jakby termin Jehowa całkowicie panował w świecie od XIII wieku, aż do XIX wieku, i dopiero wtedy zniknął z języka teologii i Biblii.

         Otóż nie przestał on być wtedy używany i to nawet w XX i XXI wieku. Nieprawdą jest też, że dopiero w XIX wieku został on skrytykowany i zastąpiony imieniem Jahwe.

         W wieku XXI nadal termin Jehowa króluje w organizacji Świadków Jehowy, w licznych odłamach badaczy Pisma Świętego (które oderwały się od Towarzystwa Strażnica) oraz wśród niektórych grup antytrynitarzy (spadkobiercy po Braciach Polskich i zwolennikach Socyna oraz unitarian), które słowem Jehowa koniecznie chcą odróżnić „Pana [Jehowę] Boga” od „Pana Jezusa Chrystusa”.

         Natomiast krytyka terminu Jehowa pojawiła się już co najmniej w wieku XVI (a nie dopiero w wieku XIX). W Polsce było to za sprawą uczonego jezuity księdza Jakuba Wujka (1541-1597).

 

Krytyka terminu Jehowa od co najmniej XVI wieku

 

         Świadkowie Jehowy w swej publikacji zdają się przyznawać rację tym dzisiejszym uczonym, którzy twierdzą, iż Jahwe (a nie Jehowa) to właściwe hebrajskie imię Boga w Starym Testamencie. Sami jednak pozostali, aż do dziś, przy terminie Jehowa w swojej nazwie, w swym przekładzie Biblii, języku mówionym i w publikacjach:

 

    „Niemniej jednak jest rzeczą niemal pewną, że imię Boże wymawiano pierwotnie »Jah·weh′«. The Encyclopaedia Britannica podaje: »Obecnie powszechnie panuje pogląd, że Jahwe (Yahwe) jest poprawną wymową.« The Universal Jewish Encyclopedia podaje: »Jahweh jest najbardziej prawdopodobną transliteracją dawnego hebrajskiego imienia Boga.« Tłumacz Biblii J. B. Rotherham twierdzi; »Zdaje się, że poprawną wymową jest Jahwe.« W The Catholic Encyclopedia czytamy: »Jehowa, własne imię Boże w Starym Testamencie. (...) Wstawiając do oryginalnego hebrajskiego tekstu spółgłoskowego samogłoski od Jabe [wymowa samarytańska], otrzymamy formę Jahweh (Yahweh), którą nowożytni uczeni uznają na ogół za poprawną wymowę imienia Bożego.« Komitet do Tłumaczenia Biblii Nowego Świata oświadcza: »Chociaż jesteśmy skłonni uważać wymowę ‘Jahweh’ za bardziej poprawną, to jednak zachowaliśmy formę ‘Jehowah’, ponieważ jest ona dobrze znana już od XIV w. Nadto – podobnie jak w innych formach – zostały w niej zachowane cztery spółgłoski tetragrammatonu JHWH«” (Strażnica Nr 15, 1961 s. 12 [ang. 01.08 1960 s. 455]).

 

         Ale cofnijmy się o ponad 400 lat.

         Już w latach 1584-1595 pracował nad swoim przekładem Biblii znany jezuita ksiądz Jakub Wujek (1541-1597), doktor teologii, rektor Akademii Wileńskiej, rektor kolegium jezuickiego w Poznaniu. Wydano ją w roku 1599, w dwa lata po jego śmierci (jego NT wydano w roku 1593 i 1594).

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Biblia_Jakuba_Wujka

 

         Właśnie ks. J. Wujek, już w XVI wieku, jako przedstawiciel Kościoła Katolickiego, poddał krytyce termin Jehowa, którego nigdy, według niego, nie używali chrześcijanie pierwszych wieków.

 

         Zaistnienie formy Jehowa oraz protestanci i Bracia Polscy

 

Termin Jehowa nie był znany do XIII wieku, o czym na stronie 17 informuje broszura Świadków Jehowy pt. Imię Boże, które pozostanie na zawsze (1987). Wskazano w niej, że słowo Jehowa znalazło się wtedy nie w Biblii, ale w dziele pewnego mnicha. Podchwycili je później przede wszystkim protestanci i antytrynitarze, u nas Bracia Polscy.

Trzeba tu dodać, że ani poprzednik protestantów J. Wiklif (zm. 1384) w swojej Biblii z roku 1382 nie umieścił terminu Jehowa, ani prawdziwy protestant M. Luter (zm. 1546) tego nie zrobił w swoim przekładzie z roku 1534.

         W Piśmie Świętym i to przekładzie protestanckim (angielskim) po raz pierwszy termin Jehowa zastosował W. Tyndale w roku 1530:

 

„W angielskiej Biblii imię własne Boga po raz pierwszy pojawiło się w roku 1530 w tłumaczeniu Pięcioksięgu dokonanym przez Williama Tyndale’a. Użył on formy »Iehouah«” (Pomoc do studium Słowa Bożego 2014 s. 4).

 

         Było to więc niewiele lat wcześniej przed krytyką ks. J. Wujka.

         Czy ktoś inny w Polsce lub na świecie przed nim poddał krytyce termin Jehowa?

Nie jest nam tutaj taka wiedza potrzebna, gdyż nasze opracowanie nie rości sobie pretensji do naukowości i pełnej informacji w tym zakresie.

Wiemy jedno: wszyscy katolicy, używając terminu Jehowa (a tacy bywali), przynajmniej po ks. J. Wujku, powinni być świadomi, że jest to forma niewłaściwa.

W tym samym czasie, jak podają Świadkowie Jehowy, funkcjonowało już co najmniej od XVI wieku imię Jahwe:

 

Używanie formy Jahwe, zwykle przypisywane Johnowi L. Ewaldowi z XVIII wieku, sięga dalej wstecz, do wieku XVI. Dziesięć lat zanim Ewald się narodził (1747) znaleziono formę Jahwe w Eichhorn’s Simonis, leksykonie który był w ogólnym użyciu w Niemczech. F. H. Gesenius przyjął wymowę w formie Jahwe, gdy Ewald jeszcze nadal bronił formy Jehowa” (ang. Strażnica 01.12 1950 s. 473-474 – The pronunciation Jahweh, usually credited to John L. Ewald of the 18th century, goes back farther, to the 16th century. Ten years before Ewald was born (1747), Jahveh was found in Eichhorn’s Simonis, the Lexicon in most general use in Germany. F. H. Gesenius adopted the pronunciation Jahveh when Ewald was still defending Jehovah).

 

         Świadkowie Jehowy sami wymieniają jedną z Biblii z XVI wieku, która zawiera imię Jahwe, a nie Jehowa:

 

         „Zürcher [Bibel]        1531        (...)           Herr, Jahwe” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 322).

 

         Szerzej o protestantach i Braciach Polskich piszemy poniżej.

 

         Ks. J. Wujek a forma Jehowa

 

         Oto słowa ks. J. Wujka o terminie Jehowa z roku 1599, cytowane w przekładzie wydanym w XIX wieku przez biskupa, a później arcybiskupa, S. Kozłowskiego:

 

Wykład X. J. Wujka – Roz. 6. w. 3. A imienia megoAdonai. W żydowskim jest ono niewymowne a własne imię Boże, które teraz nowi Żydowie pospolicie Jeovach czytają. Wszakże starzy Żydowie niewiedząc jakoby mieli te słowa wymawiać, przez imię Adonai wymawiali, i punkty tego imienia, Adonai pod nie podpisali, aby je wszędy czytano Adonai, a gdzie oboje to imię i niewymowne ono JHWH [tu w tekście występują hebrajskie litery] i Adonai jest położone, aby dwa kroć nie czytano Adonai, tedy Elochim Adonai, czytano, jako w Psal. 70, ver. 5 i 16. Przetoż i LXX. tłómacze wszędzie kyrios, a nasz łaciński Dominus, to jest Pan, przełożyli. I Hieronim ś. i Orygenes i inni wszyscy najstarsi Doktorowie, toż imię Boże JHWH [tu w tekście występują hebrajskie litery] przez imię ‘ADNJ [tu w tekście występują hebrajskie litery] Adonai, co także Pana znaczy z żydowskiego wszędy przekładali; i umyślnie pisząc o imionach Bożych, i wykładając je, nigdy tedy Jehowy niewspominali. A co największa, sam Pan Chrystus i Apostołowie, chocia często przywodzą świadectwa starego testamentu, w których jest to imię święte Boże: wszakże nigdy go nie wyrażali imieniem Jehowy, ale wszędy Panem, chocia inne imiona własne, swemi głosy wymawiali, jako Adam, Noe, Abraham, Ewa, Sara, Marya. A tak iż u wszystkich starych tak Żydów jako i Chrześcijan, nigdy nie było słychane to imię Jehowa: nie jest ani żydowskie, ani chrześcijańskie, ale od heretyków wymyślone, którego i sami jeszcze nieumieją czytać: bo jedni mówią Jehowa, a drudzy Jeheua. To się przypomina dla tych, którym nowinki chocia ani pewne, ani gruntowne, więcej aniżeli stare, poważne i doświadczone rzeczy i słowa smakują” (Biblia Łacińsko-Polska czyli Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, podług tekstu łacińskiego Wulgaty i przekładu polskiego x. Jakóba Wujka T. J. z komentarzem Menochiusza T. J. przełożonym na język polski. Wydanie X. S. Kozłowskiego, biskupa łucko-żytomierskiego. Wydanie drugie. Tom 1. Warszawa 1885, s. 131).

         Fotokopia: http://piotrandryszczak.pl/epitafium-ze-slowem-jehowa.html

 

         Ta edycja Biblii z XIX wieku z tekstem i komentarzami ks. J. Wujka nie była jedyną, gdyż jej wydanie pierwsze ukazało się już w roku 1861, drugie (jak widać) w roku 1885, trzecie w roku 1896 (Wilno), a czwarte w roku 1907.

         Od roku 1599, do początku XX wieku, cała Biblia w tłumaczeniu ks. J. Wujka ukazała się w ponad 20 wydaniach (patrz Encyklopedia Katolicka t. 2, Lublin 1985 hasło Biblia). W wielu z nich przytaczano komentarze tego uczonego i zarazem jezuity. Powinny być zatem znane wielu ludziom, a szczególnie zainteresowanym teologom i biblistom.

 

Dodatkowa uwaga marginesowa do tekstu Wj 6:3 znajduje się w oryginalnym wydaniu Biblii ks. J. Wujka z roku 1599:

 

„To iest, ukazując sie bydź Bogiem wszechmocnym. JHWH [w tekście występują hebrajskie litery] Oto nie Iehouah czytai, ale Adonai”.

 

Na stronie 7 (przypis do Rdz 2:4) w wydaniu z roku 1885 ks. J. Wujek pisał o Żydach jego czasów i „nowych”:

 

„To imię LXX. tłumaczów wszędy słowem Kyrios Hieronim Ś. słowem Dominus, a Żydzi słowem Adonai, (co wszystko Pana znaczy) wymawiają. Których i my naśladując (raczej niż tych nowych, którzy na to miejsce imię Jehowah, Panu Chrystusowi, Apostołom i starym Doktorom, tak żydowskim jako i chrześcijańskim niesłychane wnoszą) wszędy je Panem przekładać będziemy...”.

 

Dodatkowa uwaga marginesowa do tekstu Rdz 2:4 znajduje się w oryginalnym wydaniu Biblii ks. J. Wujka z roku 1599:

 

         „Imię Iehouah nowo wymyślone”.

 

         Na s. 125 (przypis do Wj 3:14) w wydaniu z roku 1885 ks. J. Wujek napisał:

 

„Tetragrammaton, które nowi Żydowie zowią Jehową, o którym masz niżej 6. v. 3.”.

 

         Na s. 183 (przypis do Wj 28:38) w wydaniu z roku 1885 ks. J. Wujek napisał:

 

         „Po żydowsku Urim i Thummim, jeszcze się nie zgodzili Żydowie nowi, coby to było. Rabi Salomon powiada, że to było imię Boże, które zowią Jehowa, napisane na Rationale, z którego imienia jasności, poznawał kapłan co miał odpowiadać, gdy się go radzono”.

 

         Trzeba tu zaznaczyć, że ks. J. Wujek w swej oryginalnej Biblii z roku 1599 zaznaczył wyraźnie miejsca, gdzie w tekście hebrajskim występuje tetragram JHWH (choć nie musiał tego robić, bo przekładał tekst z łaciny, a nie z hebrajskiego). W miejscu jego występowania oddaje on go jako „PAN”, a nie „Pan”(np. Rdz 2:4 – „PAN Bóg”). Zaznaczono to w przekładzie z roku 1885:

 

         „(...) wszędy je Panem przekładać będziemy: ale jednak wielkimi literami wyrażone, aby od innych imion Bożych rozeznane było” (jw. ed. 1885, przypis do Rdz 2:4, s. 7).

 

         Oryginalny tekst ks. J. Wujka jest opublikowany w Internecie:

 

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=9662&from=&dirids=1

http://www.dbc.wroc.pl/dlibra/docmetadata?id=5616&from=publication

 

         Interesujące jest to, że Świadkowie Jehowy w swojej publikacji przemilczeli to (pewnie celowo!), że ks. J. Wujek skrytykował formę Jehowa, odnosząc ją do „heretyków” i „nowych Żydów”, a nie do prawdziwych chrześcijan:

 

„W roku 1599 identycznej formy oraz form »Iehouach« i »Iehoua« użył w kilku przypisach do swojego przekładu Biblii na język polski ksiądz Jakub Wujek” (Pomoc do studium Słowa Bożego 2014 s. 4).

 

         Owszem ks. J. Wujek użył w tych i w kilku innych miejscach w swych dziełach słowo Jehowa, ale jak widzieliśmy powyżej, przede wszystkim skrytykował ten termin i odniósł go do heretyków oraz wskazał, że „nowi Żydzi” tak nazywają Boga.

 

         Jedno jest pewne: żadna polska Biblia katolicka z całej historii naszego Kościoła nie zawiera w tekście Słowa Bożego terminu Jehowa!

Natomiast jest wiele takich przekładów, które oddają imię Boże jako Jahwe (np. Biblia Poznańska, Biblia Tysiąclecia wyd. I i II), czy ewentualnie Pan lub Bóg (Biblia Tysiąclecia wyd. III-V [w kilkunastu miejscach też jako Jahwe]).

 

         A co było wcześniej, przed księdzem J. Wujkiem?

         W Polsce wydana była w roku 1561 pierwsza drukowana Biblia, to jest księgi Starego i Nowego Zakonu, na polski język z pilnością według łacińskiej Bibliej od Kościoła krześcijańskiego powszechnego przyjętej, nowo wyłożona, czyli tak zwana Biblia Leopolity, znana też jako Biblia Szarffenbergowska (kolejne jej edycje ‘przedwujkowe’: 1575, 1577), która choć nie zawierała komentarzy, ale tylko sam tekst biblijny i odsyłacze, to jednak w tekście Wj 6:3 tłumacz zamieścił hebrajskie słowo Adonaj, czyli Pan, a nie Jehowa.

Szkoda, że przez brak komentarzy nie jest nam wprost znana jego opinia co do terminu Jehowa. W każdym razie wskazał on, że występujący w tekście Wj 6:3 tetragram JHWH (z wokalizacją samogłoskową) odczytywano jako Adonaj.

         Jeszcze wcześniej istniała ukończona w latach 1453-1455 Biblia królowej Zofii (inne jej nazwy: Biblia szarospotacka, Biblia Szaroszpotacka, Biblia Szaroszpatacka), w której też nie występował termin Jehowa.

         Natomiast jeszcze wcześniej przez wieki posługiwano się przekładami łacińskimi, w których też nigdy słowa Jehowa nie było.

 

         Heretycy oraz poeci i termin Jehowa

 

         Którzy to „heretycy” za czasów ks. J. Wujka używali formy Jehowa?

         Chodzi o kalwinów (Biblia brzeska, Biblia gdańska) i Braci Polskich (Biblia nieświeska).

         Świadkowie Jehowy sami o nich piszą:

 

Biblia nieświeska Szymona Budnego (1577, 1594) używa formy Jehowa w Mateusza 1:20, 22, 23; 2:13, 15, 19; 4:7, 10; 5:35; 22:37, 44” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001, 2010 s. 116).

 

„Już wcześniej w polskich przekładach zaczęto się też posługiwać formą »Jehowa«. Pojawia się ona w Biblii brzeskiej (1563), Biblii nieświeskiej (1572) czy Biblii gdańskiej (1632)” (Pomoc do studium Słowa Bożego 2014 s. 4).

 

         Co ciekawe, w drugim ‘ariańskim’ Nowym Testamencie (1577, 1594), inny z Braci Polskich, Marcin Czechowic (1532-1613), nie użył formy Jehowa, jak zrobił to bardziej skrajny i judaizujący Sz. Budny (1530-1593), który w Nowym Testamencie umieścił słowo Jehowa.

         Interesujące jest też to, że w kalwińskich Bibliach Brzeskiej i Gdańskiej termin Jehowah (Jehovah) pojawia się tylko po jednym razie w tekście Wj 6:3.

 

         Ale już w tamtym czasie w kręgach protestanckich byli tacy, którzy używali imienia Jahwe. Świadkowie Jehowy sami wymieniają jedną z Biblii z XVI wieku, która zawiera to imię:

 

         „Zürcher [Bibel]        1531        (...)           Herr, Jahwe” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 322).

 

         Trzeba tu wspomnieć również pierwszych poetów, którzy użyli w Polsce w swoich dziełach słowo Jehowa.

         Jan Kochanowski (1530-1584), jak podają sami Świadkowie Jehowy, pisał o Bogu Jowa, a nie o Jehowie:

 

Psałterz Dawidów Jana Kochanowskiego (1579): Imię Boże w formie Jowa jest w Psalmie 119:65, 108, 150 i 159” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001, 2010 s. 117).

 

         Kogo zatem przytaczają niektórzy Świadkowie Jehowy jako pierwszego, który użył formy Jehowa?

Chodzi o poetę Wespazjana Kochowskiego (1633-1700), który kilka razy użył słowo Jehowa (np. w Psalmodya polska, wyd. 1695). Ale on, jako Polak, powinien wiedzieć, że forma ta jest niewłaściwa, bo pisał wiele lat po ks. Jakubie Wujku, który ją skrytykował, jako błędną. Chyba, że wzorował się on na wspomnianych protestantach czy Braciach Polskich.

 

Niedawno formę Jehowa skrytykował nasz literacki noblista Cz. Miłosz, którego zacytowało Towarzystwo Strażnica:

 

„Na przykład w przedmowie do Księgi Psalmów w tłumaczeniu Czesława Miłosza, w której głównym tekście nie ma imienia Bożego, powiedziano: »Przez długi okres czasu nie wolno było nawet wymawiać imienia Jahwe. Pisano wprawdzie święty tetragram IHWH, ale zamiast „Bóg” – „Jahwe” wymawiano „Pan”, „Adonaj”. (Samogłoski a-o-a, przepisane mylnie jako e-o-a i podłożone do tetragramu IHWH, zdeformowały odczytanie słowa „Bóg”, przynoszące zupełnie sztuczną formę „Jehowa”, rozpowszechnioną w dziewiętnastowiecznej literaturze)« (Editions du Dialogne, Paris 1981)” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1990 s. 43).

 

         Katolicka krytyka terminu Jehowa

 

         Przedstawiamy tu kilka opinii krytycznych o słowie Jehowa z początków XX wieku, a więc prawie nam współczesnych.

         W katolickim słowniku apologetycznym z XIX wieku wskazano, że właściwszą formą imienia Bożego jest Jahveh, a nie Jehowa:

 

         „JEHOWA. – Imię to, którego dokładniejsze brzmienie jest Jahveh, Żydzi nadawali Bogu. (...) odpowiada mu Bóg, mówiąc: że jest ten »który jest,« – i podaje mu imię Jahveh, mające przypominać powyższe określenie Boga, gdyż w gruncie rzeczy wyraz ten jest tenże sam co Eheie, jam jest. Tak rozumiane, samo imię Jahveh wyklucza istnienie bóstw innych...” (Słownik apologetyczny wiary katolickiej, Podług d-ra. Jana Jaugey’a, Opracowany i wydany staraniem x. Władysława Szcześniaka, mag. teol. i grona współpracowników Warszawa 1894-1896 [oryginał franc. 1888, patrz s. XXV], t. 2, s. 139).

 

         „[Hasło] Jehowahebr. Jahveh, gr. Kyrios [słowo podane greckimi literami], Wulgata – Dominus, imię Boga użyte w Piśmie św. (...) około 6000 razy (...) Dla Żydów imię to jest niewymawialne, ze względu na jego świętość, wyrażają je opisowo przez »Imię najwyższe«, »jedyne«, »chwalebne i straszne«, »imię ukryte i tajemnicze«, »napisane ale nie czytane«. Prawo nie dozwalające wymawiania tego imienia bardzo dawne, podobno miało istnieć już za czasów 70 tłumaczów. Chociaż, kiedy powstało wśród Żydów to prawo, nie wiemy, to jednak rzecz pewna, że istniało ono za czasów Chrystusa Pana (por. Joseph. Flaw., Antiquitates Jud. II, XII, 4. (...) Co do wymawiania od czasów powstania masory, Żydzi wymawiają, czytając to imię Adonai. Wymawianie Jehowa, Jehewe, Jehwe, Jihwe, Jahwe też niepoprawnie i nieprawdopodobne. Ze względu na Eheieh (»ja jestem, który jestem«) najprawdopodobniejsze Jahweh – »On jest«. Imię to oznacza Istotę Najwyższą, Niezależną, Nieskończenie Doskonałą. Imię to było objawione Mojżeszowi (Exod. III, 13-15)” (Podręczna Encyklopedya Kościelna, opracowanie zbiorowe pod kierunkiem ks. Stan. Galla ..., Tom XIX-XX, Warszawa 1910, s. 17, 19).

 

Forma »Jehowa«, u nas i gdzie indziej rozpowszechniona, jest dziwolągiem filologicznym” (Bóg-Człowiek w opisie Ewangelistów, ks. W. Szczepański T. J., Rzym1914, s. 29).

 

Forma Jehowa, u nas i gdzie indziej rozpowszechniona jest filologicznie niedopuszczalna” (Cztery Ewangelie, ks. W. Szczepański T. J., Kraków 1917 s. 14).

 

         „[przypis Wj 3:]15. Imię Boże brzmiało Jahwe [nie Jehowa], oznaczało Tego który jest, pośrednio, który był i będzie, a więc istotę odwieczną, tyle co Przedwieczny. W przekładzie oddane przez »Pan«” (Pismo Święte w tłumaczeniu ks. Jakóba Wujka opracowane przez XX. prof. dr J. Archutowskiego, W. Hozakowskiego ... Stary Testament Tom pierwszy zawiera Wstęp ogólny do ksiąg Starego Testamentu X. Prof. W. Michalskiego. Pięcioksiąg Mojżesza w opracowaniu X. Prof. W. Hozakowskiego. Księgi Jozuego, Sędziów, Rut w opracowaniu X. dr. Fr. Rosłańca, Poznań 1927, s. 256).

 

„Tetragram: JHWH, który po dodaniu samogłosek, przybiera postać Jahwe lub (błędną) Jehowa, jest imieniem, którego znaczenie ani dokładna wymowa nie są znane. (...) Imię Jehowa jest wybitnie słowem-dziwolągiem. (...) W ten sposób wyraz Jehowa jako taki nie istnieje: powstał on po nieuprawnionym złączeniu spółgłosek JHWH z samogłoskami z Adonaj w jedną całość” (Communio Nr 1, 1994 s. 76, pt. Imię Boga).

 

         Wymieniliśmy zaledwie kilka publikacji katolickich z lat 1910-1994 (a nawet od roku 1861 i dalej od roku 1599, uwzględniając w tym ks. J. Wujka), w których odrzucano formę Jehowa.

Choć w tym rozdziale nie zajmowaliśmy się imieniem Jahwe, to jednak znane było ono już w XVI wieku, jak to zaznaczyli sami Świadkowie Jehowy.

 

         Tak na marginesie, jeśli termin Jehowa był tak powszechnie znany i używany od wieków, jak sugerują Świadkowie Jehowy, to co właściwie oni wnoszą do teologii czy poezji ze swoim obnoszeniem się w tej kwestii?

         Czy nie świadczy to tylko o tym, że nauczają nadal o słowie Jehowa, które jako błędne zostało porzucone przez prawie wszystkich tych, którzy mają pojęcie o oryginalnych językach biblijnych.

 

Imię Jahwe znane co najmniej od XVI wieku

 

         W tym rozdziale omawiamy kwestię imienia Jahwe w nazewnictwie Świadków Jehowy i w katolicyzmie.

 

         Imię Jahwe według publikacji Świadków Jehowy

 

         Świadkowie Jehowy choć podali tylko jedno źródło z XVI wieku o imieniu Jahwe, to jednak sami piszą, że co najmniej wtedy pojawiło się ono na arenie dziejów:

 

Używanie formy Jahwe, zwykle przypisywane Johnowi L. Ewaldowi z XVIII wieku, sięga dalej wstecz, do wieku XVI. Dziesięć lat zanim Ewald się narodził (1747) znaleziono formę Jahwe w Eichhorn’s Simonis, leksykonie który był w ogólnym użyciu w Niemczech. F. H. Gesenius przyjął wymowę w formie Jahwe, gdy Ewald jeszcze nadal bronił formy Jehowa” (ang. Strażnica 01.12 1950 s. 473-474 – The pronunciation Jahweh, usually credited to John L. Ewald of the 18th century, goes back farther, to the 16th century. Ten years before Ewald was born (1747), Jahveh was found in Eichhorn’s Simonis, the Lexicon in most general use in Germany. F. H. Gesenius adopted the pronunciation Jahveh when Ewald was still defending Jehovah).

 

         Wymieniają oni jedną z Biblii z XVI wieku, która zawiera imię Jahwe, a nie Jehowa:

 

         „Zürcher [Bibel]        1531        (...)           Herr, Jahwe” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 322).

 

         Świadkowie Jehowy w swych publikacjach zdają się przyznawać rację tym dzisiejszym uczonym, którzy twierdzą, iż Jahwe to właściwe hebrajskie imię Boga w Starym Testamencie:

 

    „Niemniej jednak jest rzeczą niemal pewną, że imię Boże wymawiano pierwotnie »Jah·weh′«. The Encyclopaedia Britannica podaje: »Obecnie powszechnie panuje pogląd, że Jahwe (Yahwe) jest poprawną wymową.« The Universal Jewish Encyclopedia podaje: »Jahweh jest najbardziej prawdopodobną transliteracją dawnego hebrajskiego imienia Boga.« Tłumacz Biblii J. B. Rotherham twierdzi; »Zdaje się, że poprawną wymową jest Jahwe.« W The Catholic Encyclopedia czytamy: »Jehowa, własne imię Boże w Starym Testamencie. (...) Wstawiając do oryginalnego hebrajskiego tekstu spółgłoskowego samogłoski od Jabe [wymowa samarytańska], otrzymamy formę Jahweh (Yahweh), którą nowożytni uczeni uznają na ogół za poprawną wymowę imienia Bożego.« Komitet do Tłumaczenia Biblii Nowego Świata oświadcza: »Chociaż jesteśmy skłonni uważać wymowę ‘Jahweh’ za bardziej poprawną, to jednak zachowaliśmy formę ‘Jehowah’, ponieważ jest ona dobrze znana już od XIV w. Nadto – podobnie jak w innych formach – zostały w niej zachowane cztery spółgłoski tetragrammatonu JHWH«” (Strażnica Nr 15, 1961 s. 12 [ang. 01.08 1960 s. 455]).

 

„Sam Bóg podał do wiadomości swoje imię i wyjawił jego poprawną wymowę swemu, prorokowi Mojżeszowi. Kiedy Bóg posyłał Mojżesza, aby wyzwolił dzieci Izraela z niewoli egipskiej. Mojżesz powiedział do Niego: »Oto ja pójdę do synów Izraelowych i rzeknę im: Bóg ojców waszych posłał mię do was. Jeśli mi rzekną: Jakie jest imię Jego? cóż im powiem? Wtedy Bóg powiedział Mojżeszowi: »To powiesz synom Izraelowym: Jahwe, Bóg ojców waszych. Bóg Abrahama i Bóg Izaaka, i Bóg Jakuba posłał mię do was. To jest imię moje na wieki i to pamiątka moja na pokolenie i pokolenie.« (2 Mojż. 3:13-15, Wu, uw. marg.) A więc ze słów samego Stwórcy wiemy, że Jego imię brzmi Jahwe względnie – jak się to ogólnie przyjęło w języku polskim – Jehowa” (Strażnica Nr 15, 1961 s. 11).

 

Jaką wymowę świadkowie Jehowy uważają za najpoprawniejszą? Na stronie 25 przedmowy do Chrześcijańskich Pism Greckich w Przekładzie Nowego Świata, wydanych przez Towarzystwo Strażnica w r. 1950, tłumacze podali, że skłonni są »uważać wymowę ‘Jahweh’ za najbardziej poprawną«" (Strażnica Nr 20, 1966 s. 11 [ang. 15.07 1964 s. 423]).

 

„Imię Boże w postaci »Jahwe« (czasami »Jahue«) stanowi po prostu próbę wyrażenia go w sposób bliższy pierwotnej hebrajszczyźnie. (...) W ciągu wieków zatraciła się prawidłowa hebrajska wymowa imienia Bożego. Toteż nie ma pewności, jakich samogłosek należałoby użyć dla jego [JHWH] dopełnienia. Przez połączenie tetragramu ze znakami samogłoskowymi dwóch słów hebrajskich: Adonaj (Pan) oraz Elohim (Bóg), powstała wymowa Jehowah. Po zlatynizowaniu przybrała ona po polsku ostatecznie postać »Jehowa«. Niemniej wielu znawców języka hebrajskiego twierdzi, że bardziej poprawna jest forma »Jahwe«” (Strażnica Rok CI [1980] Nr 21 s. 5).

 

„Analogicznie Komitet Przekładu Biblii Nowego Świata uznał za rozsądne używanie formy »Jehowa«, nawet jeśli nie odpowiada ona ściśle wymowie tego imienia w starożytnej hebrajszczyźnie” (Pomoc do studium Słowa Bożego 2014 s. 3).

 

Dziwne jednak czemu Świadkowie Jehowy pozostali, aż do dziś, przy terminie Jehowa w swojej nazwie, języku, w swym przekładzie Biblii i w publikacjach, skoro przyznają, że imię Jahwe (a nie Jehowa) jest właściwym hebrajskim imieniem Boga.

         Wydaje się, że Towarzystwo Strażnica nie dotrzymało swego danego słowa w roku 1950. Choć przyznało rację biblistom, co do imienia Jahwe, to jednak nadal trzyma się słowa Jehowa:

 

„Uznając wprawdzie zaletę wymowy »Jah-we«, komitet zatrzymał jednak w języku angielskim formę »Jehowa« dlatego, że ta zażyła wymowa zawiera cztery pierwotne litery imienia hebrajskiego W słusznym czasie, gdy Bóg objawi właściwą wymowę swego świętego imienia, chętnie dokonamy ścisłej korekty” (Strażnica Nr 2, 1951 s. 11, art. Przekład Nowego Świata Chrześcijańskich Pism Greckich [ang. 15.09 1950 s. 317]).

[Ciekawe, że nie zauważono, iż imię Jahwe[h] też „zawiera cztery pierwotne litery imienia hebrajskiego”]

 

         Głównie „tradycja” jest w tym wypadku motywem Towarzystwa Strażnica:

 

Słowo »Jehowa« jest formą imienia Bożego tradycyjnie utrwaloną w języku polskim” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 7 s. 22).

 

         W niemieckiej broszurze z roku 2014 też wspomniano o „tradycji”:

 

         Warum wird nun in der Neuen-Welt-Übersetzung „Jehova” gebraucht? Das liegt daran, dass diese Form des Gottesnamens eine lange Tradition hat. (Studienhilfe zur Bibel 2014 s. 4).

[W polskim odpowiedniku opuszczono słowo „tradycja”: „W takim razie dlaczego Przekład Nowego Świata używa formy »Jehowa«? Ponieważ już dawno temu utrwaliła się ona w różnych językach, także w języku polskim” (Pomoc do studium Słowa Bożego 2014 s. 4)]

 

         Leksykon biblijny Świadków Jehowy tak oto uczy:

 

Jak wymawiać imię Boże. W języku polskim od dawna znana jest forma »Jehowa«, choć większość hebraistów opowiada się za brzmieniem »Jahwe«” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 1, s. 908).

 

         Czemu zatem Świadkowie Jehowy nie słuchają większości uczonych?

 

         Imię Jahwe w Bibliach i publikacjach katolickich od roku 1914

 

         Przytaczamy poniżej kilka źródeł katolickich (książki i Biblie), które powinien znać każdy katolik interesujący się szczególnie problemem imienia Bożego. Są to opracowania, które wskazują jako właściwe imię Jahwe.

 

JahweJHWH [tu w tekście występują hebrajskie litery], prześwięte imię Boga, przez późniejszych Żydów nie wymawiane, ale zastępowane przez wyrazy »Pan« lub »Bóg«. Forma »Jehowa«, u nas i gdzie indziej rozpowszechniona, jest dziwolągiem filologicznym” (Bóg-Człowiek w opisie Ewangelistów, ks. W. Szczepański T. J., Rzym 1914, s. 29).

 

Jahwe, prześwięte imię Boga, przez późniejszych Żydów nie wymawiane, ale zastępowane wyrazami »Pan« lub »Bóg«. Forma Jehowa, u nas i gdzie indziej rozpowszechniona jest filologicznie niedopuszczalna” (Cztery Ewangelie, ks. W. Szczepański T. J., Kraków 1917 s. 14).

 

         „[Wj 3] 14n. Pan Bóg objawia tu znaczenie swojego imienia Jahwe. Samo »Jahwe« oznacza »który jest«. Tak mówili ludzie o Bogu. Treść tego imienia objaśnia Bóg w w. 14, mówiąc w osobie pierwszej: »Jam jest, który jest«. (...) Stąd także płynie, że Jahwe, który jest Bogiem patrjarchów (w. 6) i poczynił im obietnice, dotrzyma tych obietnic ich potomkom. W późniejszych czasach Żydzi z uszanowania nie wymieniali imienia Jahwe, lecz »Adonaj, Pan«; zatem poszło, że św. Hieronim w tłumaczeniu łacińskiem (a za nim Wujek) zamiast Jahwe pisze stale »Dominus, Pan«. Tak n. p. w. 15 w hebr. brzmi: »Jahwe, Bóg ojców waszych...«” (Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakóba Wujka T. J., Tekst poprawili oraz wstępami i krótkim komentarzem opatrzyli: Stary Testament ks. Stanisław Styś prof. egzeg. w Kolegj. Bobolanum w Lublinie; Nowy Testament ks. Jan Rostworowski b. prof. teol. dogm. w Kolegj. Krak., Kraków 1935, s. 65 [tak zwana Biblia Krakowska]).

 

         „Na początku 19 w. uczeni wprowadzili wymowę Jahwe, której się stale trzymamy” (Pismo Święte Starego Testamentu. Przekład z oryginału hebrajskiego Tom I, Pięcioksiąg Mojżeszowy, ks. Józef Kruszyński, Lublin 1937, s. 321).

 

Przed II wojną światową jednym z katolickich przekładów, w którym w treści Pisma Świętego używano imienia Jahwe, było kilkutomowe wydanie Biblii (nieukończone z powodu wybuchu wojny) w przekładzie ks. Józefa Kruszyńskiego pt. Pismo Święte Starego Testamentu. Przekład z oryginału hebrajskiego (t. 1, 1937 [Pięcioksiąg]; t. 2 1938 [Joz, Sdz, Rt, 1-2Sm, 1-2 Krl]; t. 3, 1939 [1-2 Krn, Ezd, Ne, Tb, Jdt, Est, Hi]).

Na przykład Pięcioksiąg Mojżeszowy (wyd. 1937) zawiera w wielu miejscach imię Boże Jahwe zarówno w treści przekładu (np. Rdz 21:33, 22:14, 24:3, 7, 27:20; Wj 3:18, 4:5, 22, 5:1-3, 17, 6:2-3, 6-8, itd.), jak i komentarzach. Razem w samym tylko Pięcioksięgu, w tekście biblijnym i przypisach, imię Jahwe występuje co najmniej 600 razy.

Wcześniej w latach 1926-1936 ks. J. Kruszyński wydał kilka ksiąg biblijnych pojedynczo, również w tłumaczeniu z oryginału hebrajskiego (Na, Jr, Lm, Ba, Ps).

 

Prócz tego w dawniejszych czasach wydawano najczęściej polskie przekłady Biblii w tłumaczeniu z łaciny (na przykład ks. J. Wujek), a w Wulgacie występowało imię Dominus, a nie Jahwe. Jednak tłumacze choć nie zamieszczali imienia Jahwe w tekście biblijnym (zgodnie z łacińskim tekstem, który tłumaczyli), to wielokrotnie używali go w komentarzach, przypisach czy nagłówkach do biblijnych rozdziałów.

Oto przykład z czwartego tomu (z wstępów wprowadzających do ksiąg prorockich), wydanego w roku 1930 (cała seria tej kilkutomowej Biblii ukazała się w latach 1926-1932), z przekładu opracowanego między innymi przez ks. J. Archutowskiego, zwanego też Biblią Poznańską:

 

         „Nazywano też ich ponadto wysłannikami Jahwy (Is 44, 26), mężami Bożymi (1 Sm 2, 27), sługami Jahwy (Is 20, 3). (...) Prorocy występowali jako wysłannicy Jahwy (...) Micheasz o sobie świadczył, że »napełnion jest siły Ducha Jahwy, sądu i męstwa...« (3, 8) (...) jemu przypisywali wszystkie swe przemówienia. »Tak rzecze Jahwe«, »rzekł Jahwe do mnie«, lub »słowa Jahwy« (...) rozpoczynali lub kończyli swe mowy, jakby je sam Jahwe wypowiadał. (...) twierdzili z całym przekonaniem, że to są słowa Boże: »tak rzecze Jahwe«, »słowa Jahwy« (...) wzywali naród do jedności lub wierności Jahwie. (...) Niekiedy występowali też prorocy fałszywi (...) którzy przypisywali sobie posłannictwo Boże i imieniem Jahwy prorokowali...” (Pismo Święte, Stary Testament, Tom czwarty zawiera Księgi Prorockie oraz Dwie Księgi Machabejskie, x. prof. J. Archutowski, Poznań 1930, s. 4-5, 7).

         Patrz też jw. s. 10 (5 razy Jahwe), s. 11 (2 razy Jahwe), s. 19 (1 raz Jahwe), s. 20 (3 razy Jahwe), s. 21 (1 raz Jahwe), s. 22 (1 raz Jahwe), s. 23 (1 raz Jahwe), s. 24 (2 razy Jahwe), s. 25 (3 razy Jahwe).

 

         Również w przypisach do wielu wersetów i wstępach do poszczególnych ksiąg imię Jahwe występuje wielokrotnie w tym czwartym tomie Biblii z roku 1930 (s. 54, 57, 68, 89, 91 [2 razy], 92, 93, 94, 97, 109, 116, 146, 306, 307, 479, 480 [9 razy], 502 [3 razy], 503 [2 razy], 504, 509, 515 [2 razy], 533, 544, 556 [3 razy], 557 [3 razy], 558 [2 razy], 582, 591, 592 [3 razy], 593, 610, 611, 639).

 

         W pierwszym tomie tej Biblii z roku 1927 (1926) podano:

 

         „[przypis Wj 3:]15. Imię Boże brzmiało Jahwe [nie Jehowa], oznaczało Tego który jest, pośrednio, który był i będzie, a więc istotę odwieczną, tyle co Przedwieczny. W przekładzie oddane przez »Pan«” (Pismo Święte w tłumaczeniu ks. Jakóba Wujka opracowane przez XX. prof. dr J. Archutowskiego, W. Hozakowskiego ... Stary Testament Tom pierwszy zawiera Wstęp ogólny do ksiąg Starego Testamentu X. Prof. W. Michalskiego. Pięcioksiąg Mojżesza w opracowaniu X. Prof. W. Hozakowskiego. Księgi Jozuego, Sędziów, Rut w opracowaniu X. dr. Fr. Rosłańca, Poznań 1927, s. 256).

 

         „[Wj] R. 6. 3. Patrjarchom objawiał się Bóg jako Wszechmocny (szadaj), który cudami spełnia to, co chce; odtąd ma być czczony jako Jahwe (Adonaj czyli Pan), a więc jako Bóg przymierza, który na mocy dawnych obietnic wypełnia to, co przyrzekał ludowi. Nazwa Jahwe była i dawniej znana, ale obecnie treść tego imienia łączy się z powołaniem Izraela na lud Boży” (jw. 260-261).

         Patrz też np. jw. s. 33, 95, 120, 140-141, 143, 145-148.

 

         Oto kolejne Biblie:

 

         „[Wj 3] 14. Imię Swoje »Jahwe« = »który jest« objaśnia Bóg mówiąc w osobie pierwszej: »Jam jest, który jest«. (...) Stąd także płynie, że Jahwe, który jest Bogiem patriarchów (w. 6) i poczynił im obietnice, dotrzyma tych obietnic ich potomkom. W późniejszych czasach Żydzi z uszanowania nie wymieniali imienia Jahwe, choć było pisane, lecz czytali »Adonaj, Pan«; za tym poszło, że św. Hieronim w tłumaczeniu łacińskim (a za nim Wujek) zamiast Jahwe pisze stale »Dominus (Pan)«. Tak np. w. 15 w TH brzmi: »Jahwe, Bóg ojców waszych...«” (Pismo Święte Starego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakóba Wujka T. J., Tekst poprawił oraz wstępami i krótkim komentarzem opatrzył ks. Stanisław Styś, Wydanie drugie poprawione, Kraków 1956, s. 67-68).

 

         Te same słowa zamieszczono w trzecim wydaniu tej Biblii z roku 1962 (Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakuba Wujka S. J., Tekst poprawili i krótkimi komentarzami opatrzyli: Stary Testament ks. Stanisław Styś S. J.; Nowy Testament ks. Władysław Lohn S. J. Wydanie trzecie poprawione, Kraków 1962, s. 78).

 

         Biblia powyższa, wydana w roku 1935 i 1956, choć nie jest tłumaczeniem z tekstu hebrajskiego i nie zawiera imienia Jahwe w tekście Słowa Bożego, bo przekład ks. J. Wujka jest tłumaczeniem z łaciny (a tam widnieje tytuł Dominus tzn. Pan), to jednak wielokrotnie umiejscawia to imię w nagłówkach do poszczególnych rozdziałów w kilku księgach. Takich miejsc jest co najmniej 76 (tak wskazała wyszukiwarka w wersji PDF), a prócz tego imię Jahwe występuje czasem w przypisach. Oto spis miejsc z imieniem Jahwe z nagłówków rozdziałów w poszczególnych księgach (numery stron według przekładu z roku 1956):

 

         „Mojżesz wyjednywa u Jahwy...” (s. 72, nagłówek do Wj 8).

         „Z polecenia Jahwy...” (s. 76, nagłówek do Wj 11).

         „Jahwe rozkazuje Mojżeszowi...” (s. 80, nagłówek do Wj 14).

         „Chwała Jahwe” (s. 81, nagłówek do Wj 15).

         Pozostałe miejsca:

s. 84, nagłówek do Wj 18; s. 85-86, 3 nagłówki do Wj 19; s. 91, 2 nagłówki do Wj 24; s. 95, nagłówek do Wj 28; s. 98, 2 razy w nagłówku do Wj 29; s. 100, nagłówek do Wj 32; s. 102, 2 razy w nagłówku do Wj 33; s. 103, 2 razy w nagłówku do Wj 33-34; s. 109, nagłówek do Wj 40;

s. 129, nagłówek do Kpł 19;

s. 155, nagłówek do Lb 14; s. 158, nagłówek do Lb 16; s. 162-163, 2 nagłówki do Lb 20; s. 164, nagłówek do Lb 22; s. 170-171, 2 nagłówki do Lb 27; s. 174, nagłówek do Lb 31;

s. 187, nagłówek do Pwt 5; s. 188, nagłówek do Pwt 6; s. 190, 2 razy w nagłówku do Pwt 8; s. 190, nagłówek do Pwt 9; s. 192, nagłówek do Pwt 10; s. 212, nagłówek do Pwt 31; s. 214-215, 2 nagłówki do Pwt 32; s. 215, nagłówek do Pwt 33; s. 216, nagłówek do Pwt 34;

s. 219, nagłówek do Joz 1; s. 221, nagłówek do Joz 4; s. 224, 2 razy w nagłówku do Joz 7; s. 239, nagłówek do Joz 22; s. 240, 2 razy w nagłówku do Joz 23; s. 241, nagłówek do Joz 24;

s. 245, nagłówek do Sdz 2; s. 248, 2 razy w nagłówku do Sdz 5; s. 250, nagłówek do Sdz 6; s. 256, nagłówek do Sdz 10; s.257, nagłówek do Sdz 11; s. 259, nagłówek do Sdz 13; s. 266, nagłówek do Sdz 20;

s. 277, 2 razy w nagłówku do 1Sm 1; s. 283, nagłówek do 1Sm 8;

s. 317, nagłówek do 2Sm 7;

s. 367, nagłówek do 1Krl 18 [3Krl 18];

s. 381, nagłówek do 2Krl 5 [4Krl 5]; s. 391, nagłówek do 2Krl 13 [4Krl 13]; s. 392-393, 2 nagłówki do 2Krl 14 [4Krl 14]; s. 396-397, 3 razy w nagłówku do 2Krl 17 [4Krl 17]; s. 398, nagłówek do 2Krl 18 [4Krl 18]; s. 403, 2 razy w nagłówku do 2Krl 23 [4Krl 23]; s. 405-406, 2 nagłówki do 2Krl 24 [4Krl 24];

s. 424, nagłówek do 1Krn 16;

s. 467, nagłówek do 2Krn 32;

s. 838, nagłówek do Iz 44; s. 840, nagłówek do Iz 46.

 

         Również w przypisach w tej Biblii z roku 1935 i 1956 znajdziemy wielokrotnie imię Jahwe i to czasem w przytaczanych cytatach biblijnych według tekstu hebrajskiego, w którym imię to występuje. Poniżej podajemy przykłady tylko z dwóch pierwszych Ksiąg Rodzaju i Wyjścia (czasem imię Jahwe w danym przypisie występuje 2-3 razy).

         Przekład z roku 1935:

 

s. 30, przypis do Rdz 22:2; s. 42, przypis do Rdz 31:42; s. 44, przypis do Rdz 32:24-29;

s. 65, przypis do Wj 3:14; s. 66, przypis do Wj 4:21; s. 68, przypis do Wj 6:2; s. 74, przypis do Wj 12:11; s. 93, przypis do Wj 28:36; s. 97, przypis do Wj 32:1; s. 97, przypis do Wj 32:2-4; s. 99, przypis do Wj 33:18-19; s. 100, przypis do Wj 34:6-7.

 

         Przekład z roku 1956:

 

         s. 12-13, przypis do Rdz 2:4-7; s. 15, przypis do Rdz 4:26; s. 26, przypis do Rdz 16:7; s. 32, przypis do Rdz 22:2; s. 44, przypis do Rdz 31:42; s. 45, przypis do Rdz 32:24-29;

         s. 67, przypis do Wj 3:14; s. 69, przypis do Wj 4:21; s. 70, przypis do Wj 6:3; s. 77, przypis do Wj 12:11; s. 85, przypis do Wj 19:1; s. 97, przypis do Wj 28:36; s. 100, przypis do Wj 32:1; s. 101, przypis do Wj 32:2-4; s. 102, przypis do Wj 33:2; s. 103, przypis do Wj 33:18-19; s. 103, przypis do Wj 34:6-7.

 

         Identycznie jest w przypadku kolejnej edycji tej Biblii z roku 1962, której tekst jest ukazany w Internecie (niestety bez przypisów, które są jednak w oryginale papierowym). Chodzi o przekład Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie polskim W. O. Jakuba Wujka S. J., Tekst poprawili i krótkimi komentarzami opatrzyli: Stary Testament ks. Stanisław Styś S. J.; Nowy Testament ks. Władysław Lohn S. J. Wydanie trzecie poprawione, Kraków 1962.

 

http://www.madel.jezuici.pl/biblia/Biblia-Wujka-C.pdf

 

         Oto zaś słowa z innego cennego podręcznika biblijnego:

 

         „Imieniem naprawdę własnym Boga objawiającego się w Izraelu jest Jahwe” (Podręczna Encyklopedia Biblijna ks. E. Dąbrowski, Poznań-Warszawa-Lublin 1959, hasło Bóg, s. 195).

 

         „Jahwe – to imię własne Boga Izraela. Na pełną jego formę składają się 4 spółgłoski (tetragrammaton), mianowicie JHWH: formy skrócone »Jahu«, »Jaho« – »Jeho«, »Jo« – wchodzą w skład wielu imion teoforycznych. Powszechnie dziś się przyjmuje wymowę »Jahwe« potwierdzoną przez greckie transkrypcje starożytne w formie Iabe lub Iaoue [tu występują oryginalne słowa greckie]. Wymowa »Jehowa« datuje się dopiero od w. XIII, a oparta na punktacji masoreckiej tetragrammatonu dokonanej samogłoskami imienia Adonaj (z małą zmiana pierwszej), jest błędna; Żydzi nigdy go tak nie wymawiali” (jw. s. 196).

 

         Widać więc, że nieprawdą jest, że przed wydaniem Biblii Tysiąclecia (1965) nigdzie nie występowało w Bibliach katolickich imię Jahwe, jak twierdzi wielu Świadków Jehowy. Imię to występowało w wielu przekładach (i publikacjach):

         w treści Słowa Bożego;

         we wstępach do ksiąg biblijnych;

         w nagłówkach do rozdziałów w księgach biblijnych;

         w przypisach do poszczególnych wersetów;

         w książkach, słownikach i encyklopediach biblijnych.

 

         Biblie katolickie z imieniem Jahwe lub tetragramem JHWH od 1961 r.

 

         Oto inne polskie Biblie katolickie wydawane od lat 60. XX wieku i w XXI wieku z imieniem Jahwe lub tetragramem JHWH:

 

Pismo Święte Starego Testamentu, wielotomowe, tak zwane komentarze KUL (1961-2017 [oczekuje jeszcze na wydanie Księga Syracha]); ponad 6000 razy imię Jahwe (patrz też komentarz KUL do Księgi Wyjścia, specjalny rozdział pt. Imię Boże Jahwe).

 

Biblia Tysiąclecia I i II wydanie (1965, 1971); ponad 6000 razy imię Jahwe. Dodruki wydania II ukazywały się aż do lat 90. XX w.

 

Biblia Tysiąclecia III, IV i V wydanie (1980, 1983, 1999); ponad 20 razy w tekście i wiele razy w przypisach oraz wstępach do ksiąg biblijnych.

 

Biblia Poznańska, kilkutomowa, I, II i III wydanie (1973-1975, 1982-1987, 1991-1994 [dodruk 1999]); ponad 6000 razy imię Jahwe.

 

Biblia Poznańska, kilkutomowa, IV wydanie (2003) i jego dodruki 2004, 2009, 2013, 2014; ponad 6000 razy imię Jahwe.

 

Biblia Poznańska, jednotomowa, I wydanie (1998) i jego dodruki 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016; ponad 6000 razy imię Jahwe.

 

Biblia Lubelska, wielotomowa (wydawana od 1992 r. do dziś); ma zawierać ponad 6000 razy imię Jahwe.

 

Biblia Warszawsko-Praska (1997); ponad 3500 razy imię Jahwe.

 

Hebrajsko-polski Stary Testament. (...) Przekład interlinearny z kodami gramatycznymi, transliteracją oraz indeksem rdzeni (tzw. Prymasowska Seria Biblijna, wyd. Vocatio, wyd. 2003-2010), kilkutomowa Biblia; ponad 6000 razy tetragram JHWH.

 

Nowy Komentarz Biblijny (Edycja św. Pawła, wyd. od 2006), wielotomowa Biblia, zawiera tekst i komentarze; ponad 6000 razy tetragram JHWH (patrz też komentarz Księgi Wyjścia [2009], specjalny dodatek o tekście Wj 3:13-15, omawiający „problem pochodzenia i etymologii imienia JHWH”).

 

Podręczny Komentarz Biblijny (wyd. Biblos, wyd. od 2009), wielotomowa Biblia, zawiera tekst i komentarze, zawierająca w tekście tetragram JHWH (wydano np. księgi Kpł w 2009, Wj w 2012, Dn w 2013).

 

         Widzimy zatem, że imię Jahwe, czy tetragram JHWH, od wielu lat występuje w Bibliach katolickich.

Świadkowie Jehowy zaś w Polsce dopiero w roku 1997 wydali swoją Biblię z terminem Jehowa w Starym Testamencie (ich angielska wersja ST wydana była w latach 1953-1960 w 5 tomach).

         Czy więc oni, czy Kościół Katolicki, przyczyniał się i nadal przyczynia do rozszerzania wiedzy o hebrajskim imieniu Jahwe w dziejach Izraela, imienia występującego Starym Testamencie?

 

         Trzeba tu dodać, że Towarzystwo Strażnica samo wydawało kiedyś Biblię Króla Jakuba (zakupiło prawo do jej wydawania), która tylko w czterech miejscach zawiera termin Jehowa. Wydawana była ona co najmniej do roku 1992, a i do dziś obecna jest ona na stronie internetowej Świadków Jehowy (https://www.jw.org/en/publications/bible/ ):

 

„W roku 1907 w USA wydano specjalną edycję Biblii króla Jakuba na zamówienie Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego Strażnica. (...) Później Świadkowie Jehowy zaczęli drukować Biblię króla Jakuba we własnych drukarniach. Do roku 1992 wydali 1 858 368 egzemplarzy” (Przebudźcie się! Nr 12, 2011 s. 24). [W innej publikacji podano, że wydali oni o wiele mniej egz. tej Biblii: „Od roku 1942 wydrukowaliśmy i rozprowadziliśmy jakieś 700 000 egzemplarzy Biblii króla Jakuba” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 84)]

 

„Towarzystwo zdołało nabyć formy drukowe całej Biblii króla Jakuba. Dnia 18 września 1942 roku w Cleveland w stanie Ohio, podczas teokratycznego zgromadzenia Świadków Jehowy (...). W punkcie kulminacyjnym swego wystąpienia ogłosił wydanie pierwszej kompletnej Biblii wydrukowanej w bruklińskiej siedzibie Towarzystwa Strażnica” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 323).

 

„Nie znaczy to, że imię Boże, Jehowa, w ogóle nie występujew Biblii króla Jakuba. Pojawia się w niej w czterech miejscach  – w Księdze Wyjścia 6:3, w Psalmie 83:18 oraz w Księdze Izajasza 12:2 i 26:4” (Przebudźcie się! Nr 12, 2011 s. 23).

 

         Dziwne, że Świadkom Jehowy nic nie przeszkadzało w wydawaniu, kolportowaniu i reklamowaniu tej Biblii aż do dziś, a ona tylko w czterech miejscach zawiera termin Jehowa. Równocześnie piszą oni o zatajaniu tego słowa przez tłumaczy. Czyżby Świadkowie Jehowy tym samym brali udział w tym zatajaniu „imienia Bożego”?

 

„Także w tym przekładzie tłumacze prawie całkowicie zataili imię Boże; ujawnili je tylko w kilku wersetach. W pozostałych miejscach tetragram zastąpili innymi słowami – przeważnie »LORD« (Pan) lub »GOD« (Bóg)” (Przebudźcie się! Nr 2, 2004 s. 7).

 

         Czy wypada zatem Świadkom Jehowy krytykować trzecie wydanie Biblii Tysiąclecia, które imię Jahwe zamieszcza w wielu miejscach:

Wj 6:2-3, 15:3, 34:5-6, Joz 22:22 i 24, Sdz 2:12, 1Krl 1:37, 9:9, 18:21 i 39, 22:5, 2Krl 10:23, 2Krn 15:9, Ps 68:5, 83:19, 105:7, Iz 42:8, Jr 9:23, 16:21.

Umiejscawia się je też w dziesiątkach przypisów w tej Biblii (np. Rdz 2:4, Wj 3:14, Lb 16:24, Lm 3:66, Jl 2:14, Mi 6:7), a także we wstępach do niektórych ksiąg.

 

         Imię Jahwe w Bibliach protestanckich

 

         Również w protestantyzmie na początku XX wieku wypowiadano się za imieniem Jahwe, a nie terminem Jehowa, choć czasem nadal go stosowano.

         Świadkowie Jehowy tak oto napisali o J.B. Rotherhamie, jego Biblii z roku 1902 i dziele dotyczącym Psalmów z roku 1911:

 

„Ciekawe są uwagi do innego przekładu dokonanego przez J.B. Rotherhama. Zamieścił on w swojej Biblii imię Boże, choć wybrał formę Jahwe. Jednakże w późniejszym dziele Studies in the Psalms (Studia nad Psalmami), opublikowanym w roku 1911, powrócił do formy Jehowa. Dlaczego? Oto jego wyjaśnienia: »JEHOWA – Użycie takiej angielskiej formy tego Pamiętnego Imienia (Wyjścia 3:18) w obecnej wersji Psałterza w żadnym wypadku nie wynika z jakiejś wątpliwości co do tego, który sposób wymawiania jest bardziej prawidłowy, gdyż jest nim Jahwe; chodzi tu wyłącznie o znaną z własnego doświadczenia celowość nierozbiegania się z opinią ogółu w sprawie, w której rzeczą najważniejszą jest łatwe rozpoznanie Boskiego imienia«” (Imię Boże, które pozostanie na zawsze 1987 s. 22).

 

Wspomniany protestant, J.B. Rotherham, w swej Biblii (The Emphasised Bible) z roku 1902 zamieścił hebrajskie imię Boga w formie Yahweh, jak widać to w zamieszczonym jego przekładzie w Internecie:

 

https://books.google.pl/books?vid=ISBN0837018870&id=W6sMAAAAIAAJ&pg=PA1&lpg=PA1&dq=joseph+bryant+rotherham&redir_esc=y

 

         W Polsce protestanci dopiero w roku 1975 wydali tak zwany Nowy Przekład, nazywany Biblią Warszawską, z imieniem Jahwe (wcześniej od setek lat wydawali Biblię Gdańską z 1632 roku z terminem Jehowa [tylko w Wj 6:3] i Biblię ks. Wujka, ale bez jego komentarzy), o czym wspominają Świadkowie Jehowy:

 

Biblia warszawska: W niektórych wydaniach imię Boże w formie Jahwe można znaleźć w 2 Mojżeszowej 3:14 i 6:3, w 4 Mojżeszowej 14:35 oraz w Izajasza 40:10 i 48:17. Najczęściej jednak występuje tylko w 2 Mojżeszowej 6:3” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001, 2010 s 116).

 

         Wspomnieliśmy też, że i wśród protestantów już w XVI wieku niektórzy używali imienia Jahwe, a nie Jehowa. Świadkowie Jehowy sami wymieniają jedną z Biblii z tego czasu, która zawiera to imię:

 

         „Zürcher [Bibel]        1531        (...)           Herr, Jahwe” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 322).

 

         Widać z powyższego, że termin Jehowa i imię Jahwe pojawiły się w Biblii w tym samym czasie. Nie bierzemy tu pod uwagę źródeł pozabiblijnych, bo Świadkowie Jehowy tendencyjnie podają tylko te, które dotyczą terminu Jehowa, a milczą na temat tych, które zawierają imię Jahwe.

         Oto porównanie, kiedy w Biblii pojawiają się interesujące nas słowa (cytaty podawaliśmy powyżej):

 

         Jehowa – Biblia (Tyndale) 1530 rok;

         Jahwe – Biblia (Zürcher) 1531 rok.

 

         Prócz tego w jednym czasie występują Biblie w trzech rodzajach w kwestii imion Boga:

 

         Jehowa – Biblia (Tyndale) 1530 rok;

         Jahwe – Biblia (Zürcher) 1531 rok;

         Pan – Biblia (Luter) 1534 rok.

 

Różnice roku czy kilku lat, dotyczące czasu ukończenia przekładu, są nieistotne, bo opracowanie Biblii trwa kilka lub kilkanaście lat. Warto wspomnieć, że Biblia, którą przełożył Tyndale, drukiem wydana została w roku 1535, a nie 1530:

 

„Późną jesienią 1535 roku po raz pierwszy ukazała się w druku cała Biblia przetłumaczona na język angielski przez Tyndale’a i Coverdale’a. Potem kilkakrotnie ją wznawiano. Władze nakazały klerowi zachęcać ludzi do czytania Biblii” (Strażnica Nr 1, 2002 s. 32).

 

         Widzimy z powyższego, że Kościół Katolicki już od wieków, co najmniej od czasów swego uczonego jezuity ks. J. Wujka, krytykował niewłaściwą formę Jehowa oraz używających ją. Wspomniany ksiądz zaliczył ich do „heretyków”.

         Świadkowie Jehowy w końcu z czasem przychylili się do tego, że właściwą formą imienia Bożego jest Jahwe, choć nadal kurczowo trzymają się w swoich publikacjach, języku, nazwie i Biblii niewłaściwego określenia Jehowa.

         Kościół Katolicki, nie zważając na Świadków Jehowy, wydawał i nadal publikuje kolejne przekłady Biblii z hebrajskim tetragramem JHWH lub imieniem Jahwe.

         Czy Świadkowie Jehowy, pod jego wpływem, odrzucą z czasem niewłaściwą formę Jehowa?

Wydaje się to mało prawdopodobne w najbliższych latach, gdyż w roku 2013 wydali oni po angielsku, oraz w kolejnych latach w innych językach, swoją nową Biblię i nawet dodali w niej w sześciu miejscach termin Jehowa (Sdz 19:18, 1Sm 2:25, 6:3, 10:26, 23:14, 16; patrz Strażnica 15.12 2015 s. 17, w której wspomniano o tych 5 miejscach w tekście 1Sm).

 

         Na zakończenie warto dodać, że szeroko, od czasów poapostolskich, kwestię rodowodu imienia Jahwe i terminu Jehowa omawia Jan Lewandowski w swoim artykule pt. Jahwe czy Jehowa?

 

http://www.piotrandryszczak.pl/jan_lew_jahwe_czy_jehowa.html

 

Składam też szczególne podziękowanie za pomoc w tworzeniu tego tekstu J. Romanowskiemu z Warszawy.

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane