Włodzimierz Bednarski

„O cokolwiek prosić mnie będziecie” (J 14:14, BT)

dodane: 2018-06-13
Modlitwa do Chrystusa, zwracanie się do Niego i składanie Mu czci, to ważne elementy we wierze chrześcijan. One były też istotne w wierzeniach Świadków Jehowy, ale tylko do połowy lat 50. XX wieku. Dziś zwalczają oni zawierzenie Jezusowi charakteryzujące się modlitwą, też do Niego, a nie tylko do Boga Ojca. Tekst nasz omawia w związku z tym jeden z kluczowych fragmentów Biblii, to znaczy J 14:14.

„O cokolwiek prosić mnie będziecie” (J 14:14, BT)

 

         Fragment tytułowy, który poniżej cytujemy w całości, jest dla Świadków Jehowy bardzo kontrowersyjny.

Po prostu Towarzystwo Strażnica nie chce słyszeć o tym, że można zwracać się wprost do Jezusa, jak podano w tym wersecie, choć modlili się i zwracali do Niego Apostołowie, uczniowie i Kościół.

 

Szczepan: „Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jezu, przyjmij ducha mego!» A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: «Panie, nie poczytaj im tego grzechu!» Po tych słowach skonał” (Dz 7:59-60, Biblia Tysiąclecia).

 

Jan: „Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22:20, Biblia Tysiąclecia).

 

Tomasz: „Pan mój i Bóg mój” (J 20:28, Biblia Tysiąclecia).

 

Paweł: „Maranatha [Przyjdź, Panie nasz!]” (1Kor 16:22, Biblia Tysiąclecia).

 

Kościół: „A Duch i Oblubienica mówią: ‘Przyjdź!’ A kto słyszy, niech powie ‘Przyjdź!’” (Ap 22:17, Biblia Tysiąclecia).

 

         Oto treść omawianego fragmentu:

 

„O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię” (J 14:14, Biblia Tysiąclecia).

 

         Natomiast Biblia Świadków Jehowy tak oto przekazuje ten fragment:

 

„Jeżeli poprosicie o coś w imię moje, ja to uczynię” (J 14:14, Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 1997).

 

Nasz artykuł składa się z następujących rozdziałów:

 

Modlitwa do Jezusa praktykowana w Towarzystwie Strażnica

Era Nowego Testamentu, tak zwanego Diaglotta

Era Nowego Testamentu spirytysty J. Grebera

Angielskie Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata

Era przekładów międzywierszowych Towarzystwa Strażnica

Angielski przekład Biblii z referencjami Towarzystwa Strażnica

Angielski przekład Biblii Study Edition Towarzystwa Strażnica

Zakaz zwracania się do Jezusa

Najważniejsze polskie przekłady Biblii zawierające frazę „prosić mnie będziecie”

 

Modlitwa do Jezusa praktykowana w Towarzystwie Strażnica

 

         Pomimo, że nigdy Towarzystwo Strażnica nie miało w swych publikacjach słów „o cokolwiek prosić mnie będziecie”(J 14:14), to jednak praktykowało zwracanie się do Jezusa i oddawało Mu cześć. Tak było do połowy lat 50. XX wieku, a nawet do roku 1957. Oto najważniejsze fragmenty z tym związane:

 

„(...) aby świat dowiedział się i poznał, że należymy do Jezusa i oby każdego z nas modlitwa była: »Panie Jezu! bądź dla mnie miłością i żywą rzeczywistością! Bardziej widzialnym dla oczu wiary...«.” (Niebiańska manna czyli rozmyślania duchowe na każdy dzień w roku dla domowników wiary 1905, tekst na 1 czerwca).

 

„Słuszną jest rzeczą przypisywać Chrystusowi Jezusowi imię Pana i Boga, jak to czynił pierwotny kościół i św. Szczepan modląc się do Niego – Dzieje 7:59” (Strażnica 15.04 1922 s. 125).

 

         „Czy byłoby rzeczą niewłaściwą modlić się do Jezusa? Dla Chrześcijanina nie byłoby rzeczą niewłaściwą, ponieważ Jehowa Bóg zlecił Jezusowi wszelką moc w niebie i na ziemi” (Strażnica 01.02 1926 s. 39).

 

         „Bóg nie odwlókł tych błogosławieństw, ale wyznaczył słuszny czas na ustanowienie swego Królestwa pod władzą Chrystusa, na usprawiedliwienie swego imienia i błogosławienie wszystkim, którzy jego i jego Słowo czczą i wysławiają” (Życie i zdrowie 1932 s. 47).

 

         „Ponadto Bóg rozkazał, aby tylko do niego i Jezusa składane były modlitwy, a więcej do nikogo. (...) Czy ludzie w jakikolwiek sposób pouczeni są przez Jezusa lub Jehowę, aby się modlili do stworzeń? Czy mają pozostawić imię Jezusa i modlić się w imieniu któregokolwiek stworzenia? Z pewnością nie; Jezus pouczył jak następuje: »O cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby był uwielbiony Ojciec w Synu. Jeśli o co będziecie prosić w imieniu moim, ja uczynię.« (Jana 14:13, 14)” (Strażnica 15.02 1939 s. 56 [ang. 15.12 1938 s. 376]).

 

„Głośno wołają oni i napierają na wodzów sprawiedliwości, bezustannie modląc się do Jehowy Boga i do Jezusa Chrystusa, Jego Króla, aby wnet zniszczył całą organizację diabelską” (Strażnica Nr 3, 1950 s. 4-5 [ang. 01.10 1949 s. 293]).

 

„(...) lecz widzimy ją [Marię] raczej z innymi wiernymi niewiastami, apostołami i ze swoimi synami w pewnej sali, uwielbiającą [w tekście ang. worshiping] Boga i Jego Syna Jezusa Chrystusa” (Strażnica Nr 6, 1951 s. 16 [ang. 15.08 1950 s. 267]).

 

„Chrystus ma być wielbiony jako chwalebny duch, który zwyciężył śmierć na palu tortur” („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” ok. 1957 [ang. 1953, 1957] cz. II, s. 114).

 

         Widzimy, że Towarzystwo Strażnica od czasów prezesa C. T. Russella (zm. 1916), aż do roku 1957 pozwalało modlić się do Jezusa i brak słów „prosić mnie” (J 14:14) nie przeszkadzało mu w tym.

 

Era Nowego Testamentu, tak zwanego Diaglotta

 

         W roku 1864 B. Wilson, lider Church of God General Conference, zwalczającego Bóstwo Chrystusa, wydał swój Nowy Testament międzywierszowy, grecko-angielski, pt. The Emphatic Diaglott (1864).

W publikacji Towarzystwa Strażnica podano, że był on „christadelfianem”:

 

„Po raz pierwszy w czterdzieści dwa lata po swym prawnym zarejestrowaniu drukowało ono na swych prasach grecko-angielski Nowy Testament zwany The Empatic Diaglott, który został wykonany przez Christadelfiana dwadzieścia lat przed zarejestrowaniem Towarzystwa” (Strażnica Nr 1, 1963 s. 9).

 

         Od roku 1902, aż do co najmniej roku 1942, organizacja Świadków Jehowy wydawała i rozprowadzała ten Nowy Testament:

 

         „W roku 1902 Towarzystwo Strażnica nabyło wyłączne prawo do wydawania i dystrybucji przekładu TheEmphaticDiaglott. Tę wersję Chrześcijańskich Pism Greckich opracował Benjamin Wilson, tłumacz Biblii urodzony w Anglii, a zamieszkały w miejscowości Geneva w stanie Illinois. Dzieło swe ukończył w roku 1864. Zamieścił w nim tekst grecki J. J. Griesbacha oraz międzywierszowy dosłowny przekład na język angielski, a w prawej szpalcie własne tłumaczenie; wyróżnił w nim wyrazy, na które należy położyć większy nacisk. (...) Pierwszym przekładem, który wyszedł spod własnych pras Towarzystwa w nowojorskim Brooklynie, był TheEmphaticDiaglott. Stało się to w grudniu 1926 roku” („Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” 1998 s. 323).

 

„TheEmphaticDiaglott, Benjamin Wilson, 1864, przedruk 1942” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 6 ).

 

         Choć ten Nowy Testament nie zawierał w tekście głównym interesujących nas słów, to jednak w przypisie przytoczył on je z terminem me (mnie), na podstawie Kodeksu Watykańskiego:

 

         14. ask me anything in my name... (John 14:14, TheEmphaticDiaglott).

 

         Widzimy zatem, że choć Towarzystwo Strażnica nie uznawało w pełni tego fragmentu, to jednak znało go, ale nie komentowało. Nie przeszkadzało to mu również w czczeniu Jezusa, aż do połowy lat 50. XX wieku.

 

Era Nowego Testamentu spirytysty J. Grebera

 

         W roku 1937 spirytysta J. Greber wydał swój Nowy Testament. Towarzystwo Strażnica znało ten tekst i jego autora. Specjaliści twierdzą, że podczas tworzenia przed rokiem 1950 Nowego Testamentu przez Świadków Jehowy uwzględniono ten przekład i jego frazy, choć organizacja ta pisała krytycznie o Greberze i jego spirytystycznym tekście:

 

„Niejaki Johannes Greber pisze we wstępie do swego przekładu Nowego Testamentu, wydanego w roku 1937: »Byłem księdzem katolickim i do czterdziestego ósmego roku życia w ogóle nie wierzyłem w możliwość kontaktu ze światem duchów Bożych. Potem jednak nastał dzień, kiedy niechcący zrobiłem pierwszy krok w kierunku takich kontaktów. Przeżyłem rzeczy, które aż do największych głębi wstrząsnęły moim jestestwem. (...) Przeżycia swe opisałem w książce, która ukazała się w języku niemieckim i angielskim, a nosi tytuł: ‚Komunikowanie się ze światem duchów, jego prawa i cele.’« (Strona 17, § 1, 2) Stosownie do swego katolickiego pochodzenia Greber dał na okładce swego przekładu wytłoczyć złoty krzyż. W przedmowie do ostatnio wspomnianej książki były ksiądz Greber powiada: »Biblia jest najwybitniejszą książką spirytystyczną.« Kierując się takim wrażeniem Greber stara się swemu przekładowi Nowego Testamentu nadać nutę jak najbardziej spirytystyczną.” (Strażnica Nr 8, 1961 s. 3).

 

         Dopiero w roku 1983 Towarzystwo Strażnica odcięło się od przytaczania tego spirytysty i jego przekładu:

 

„Wersję tę przytaczano od czasu do czasu na poparcie sposobu, w jaki »New World Translation« (Przekład Nowego Świata) oraz inne miarodajne tłumaczenia Biblii oddają tekst Ewangelii według Mateusza 27:52,53 oraz według Jana 1:1. Niemniej jednak w roku 1980 ukazała się w przedmowie do »Nowego Testamentu« Johannesa Grebera wzmianka o istotnym znaczeniu, z której wynika, że tłumacz ten w poszukiwaniu sposobów wyjaśnienia trudniejszych fragmentów zdał się na »Boski świat duchów«. Powiedziano tam: »Jego żona, będąca medium Boskiego świata duchów, często pośredniczyła w przekazywaniu księdzu Greberowi trafnych odpowiedzi pochodzących od posłańców Bożych«. Uznano za niestosowne, by »Strażnica« korzystała z przekładu, który ma tak ścisłe powiązania ze spirytyzmem (Powt. Pr. 18:10-12). Podstawy naukowe, na jakich opiera się sposób oddania powyższych wersetów w »New World Translation«, są dostatecznie mocne i dlatego nie ma potrzeby, by powoływać się w tej sprawie na tłumaczenie Grebera” (Strażnica Rok CIV [1983] Nr 22 s. 24).

 

         Jak oddał tekst J 14:14 J. Greber w swoim Nowym Testamencie?

         Otóż wcale nie zamieścił tego fragmentu, niewygodnego dla niego. Oto interesujący nas fragment:

 

13. And whatever you ask in my name, I will grant, so that the Father may be honored in the Son.

15 If you love me, abide by my commands. (John 14:13, 15, The New Testament – A New Translation and Explanation Based on the Oldest Manuscripts, by Johannes Greber).

 

         Jak poniżej zobaczymy, Towarzystwo Strażnica nie poszło tak daleko jak spirytysta J. Greber. Zamieściło w swym Nowym Testamencie (Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata [ang. 1950; pol. 1994]) ten werset, ale bez słowa „mnie”. On zaś odrzucił ten fragment.

 

Angielskie Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata

 

         W roku 1950 Towarzystwo Strażnica wydało, początkowo tylko po angielsku, swój Nowy Testament pt. Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata (edycja polska 1994 r.).

         Ani w tym przekładzie z roku 1950, ani w następnych z lat 1951-1984 (chodzi o wydania bez referencji), nie zamieszczono żadnego komentarza na temat tekstu J 14:14. To samo dotyczy nowego angielskiego przekładu z roku 2013 (New World Translation of the Holy Scriptures 2013, revision).

         Po prostu tak jakby fragment ten istniał tylko w takiej wersji, jaką ma Towarzystwo Strażnica w swej Biblii. Również w innych publikacjach z tego czasu nie wspominano o tym wersecie ze słowem „mnie”.

         Oto tekst J 14:14 z najnowszego przekładu angielskiego Świadków Jehowy z roku 2013 (po polsku nadal brak):

 

         If you ask anything in my name, I will do it. (John 14:14, New World Translation of the Holy Scriptures 2013 revision).

 

Era przekładów międzywierszowych Towarzystwa Strażnica

 

         Wydaje się, że aż do roku 1969 Towarzystwo Strażnica korzystało z przekładu międzywierszowego Nowego Testamentu pt. TheEmphaticDiaglott (patrz powyżej), który stale dodrukowywało:

 

„TheEmphaticDiaglott, Benjamin Wilson, 1864, przedruk 1942” (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 6 ).

 

         W nim, w przypisie, było słówko „mnie” w tekście J 14:14.

         Jednak w roku 1969 oraz w roku 1985 Towarzystwo Strażnica wydało swój własny przekład interlinearny grecko-angielski pt. The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures (1969, 1985).

 

„Komitet Przekładu Biblii Nowego Świata opracował angielskie wydanie PismGreckichw międzywierszowymprzekładzieKrólestwa. Towarzystwo Strażnica opublikowało to dzieło w roku 1969, a potem uaktualniło je w roku 1985” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 610).

 

         Na czym to uaktualnienie polegało?

Wiemy na przykład o tym, że w tekście Hbr 1:6 zamieniono „cześć” (ang. worship) dla Jezusa na „hołd” (ang. obeisance), który ma mniejsze znaczenie w Towarzystwie Strażnica.

 

         A jak oddano w tym przekładzie tekst J 14:14?

         Otóż w tłumaczeniu tekstu greckiego na angielski, ‘słowo w słowo’, zamieszczono słówko me (mnie), w obu przekładach:

 

14 ἐάν (if ever)τι (anything)αἰτήσητέ (YOU should ask)με (me)ἐν (in)τῷ (the)ὀνόματί (name)μου (of me)τοῦτο (this)ποιήσω. (I shall do.)(John 14:14, The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures 1969, 1985).

 

         Jednak poza marginesem, gdzie zamieszczono oficjalny tekst z Biblii Świadków Jehowy, już tego angielskiego terminu me brak:

 

If YOU ask anything in my name, I will do it. (John 14:14, The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures 1969, 1985).

 

         Dlaczego jednak Towarzystwo Strażnica wstawiło w roku 1969 w tekście greckim interesujące nas słówko, które przetłumaczyło na „mnie”?

         Po pierwsze, dlatego, że oparło swoje tłumaczenie na greckim tekście, opracowanym przez dwóch biblistów (B. F. Westcott i F. J. A. Hort), którzy wydali go w roku 1881.

         Po drugie, być może też dlatego, że w roku 1952 odkryto jeden z kluczowych manuskryptów, papirus P66 z II wieku, który zawiera to greckie słowo.

         Gdy Towarzystwo Strażnica od roku 1948 opracowywało swój Nowy Testament (wydany w 1950 r.), to jeszcze nie był odkryty ten kluczowy papirus, choć znane były od dawna Kodeks Watykański i Wulgata, które miały interesujące nas słowo.

         Czemu jednak nie zamieszczono tego słówka w Biblii Świadków Jehowy?

Bo w roku 1969 głosiciele tej organizacji już się nie zwracali w modlitwach do Jezusa. Odstąpiono od składania czci Chrystusowi w połowie lat 50. XX wieku.

 

         Trzeba nadmienić, że powyższy przekład międzywierszowy Towarzystwa Strażnica z roku 1985 zamieszczony jest na oficjalnej stronie internetowej Świadków Jehowy: https://wol.jw.org/en/wol/binav/r1/lp-e/int/E/1985

 

Angielski przekład Biblii z referencjami Towarzystwa Strażnica

 

W roku 1984 wydana została angielska Biblia z referencjami. Ten przekład Świadków Jehowy podaje w przypisie do tekstu J 14:14, że słowo „mnie” zawierają następujące manuskrypty biblijne: P66, Kodeksy Synaicki, Watykański i „W”, Wulgata oraz przekłady syryjskie „h” i „p”:

 

P66אBWVgSyh,p, “ask me.” (New World Translation of the Holy Scriptures – With References 1984).

 

         Niestety za tym fragmentem i działaniem nie poszła nauka Świadków Jehowy i główny tekst w ich Biblii nie zawiera nadal słowa „mnie”:

 

         14 If YOU ask anything in my name, I will do it. (New World Translation of the Holy Scriptures – With References 1984).

 

         Również ten przekład Biblii Towarzystwa Strażnica z roku 1984 zamieszczony jest na oficjalnej stronie internetowej Świadków Jehowy:

https://wol.jw.org/en/wol/binav/r1/lp-e/Rbi8/E/1984

 

Angielski przekład BibliiStudy Edition Towarzystwa Strażnica

 

Na stronie internetowej jw.org rozpoczęto od roku 2015 publikować etapami New World Translation of the Holy Scriptures (Study Edition), to znaczy komentarz do Biblii, werset po wersecie, dostępny w wersji elektronicznej i dodatkowo w aplikacji JW Library.

Okazuje się, że ta angielska Biblia do studium w przypisie podaje o tym, że niektóre stare manuskrypty mają słowo „mnie” w tekście J 14:14:

 

Other ancient manuscripts read: “ask me.” (John 14:14, New World Translation of the Holy Scriptures (Study Edition) 2015-2017).

 

         Niestety za tym fragmentem i działaniem nie poszła nauka Świadków Jehowy i główny tekst w ich Biblii nie zawiera nadal słowa „mnie”.

 

         Również ten przekład Biblii Towarzystwa Strażnica z roku 2015 zamieszczony jest na oficjalnej stronie internetowej Świadków Jehowy:

https://www.jw.org/en/publications/bible/study-bible/books/john/14/

 

Zakaz zwracania się do Jezusa

 

         Tak jak pisaliśmy powyżej, Towarzystwo Strażnica w połowie lat 50. XX wieku wprowadziło zakaz zwracania się do Jezusa w modlitwie i składania Mu dziękczynienia oraz czci. Jednak jedna z publikacji, jeszcze z roku 1957, nadal pisała o „wielbieniu” Chrystusa („Upewniajcie się o wszystkich rzeczach” ok. 1957 [ang. 1953, 1957] cz. II, s. 114 [tekst powyżej]).

         Oto kluczowe fragmenty z publikacji Świadków Jehowy, gdy już wprowadzono zakaz dotyczący Jezusa:

 

Nie jest wymagane, żeby świadczono wielbienie pomazanemu Królowi (...) Jezusowi Chrystusowi nie powinno być świadczone żadne specjalne wielbienie. Nasze wielbienie należy się Jehowie Bogu” (Strażnica Nr 2, 1957 s. 22 [ang. 01.01 1954 s. 31]).

 

         „Jeżeli modlitwa ma zostać wysłuchana, to musi być skierowana do właściwej osoby. Jest nią Bóg nieba i ziemi, któremu jest na imię Jehowa (...) Modlitwa skierowana do kogoś innego niż Jehowa musi więc być bezskuteczna...” (Strażnica Nr 12, 1957 s. 21 [ang. 15.10 1954 s. 621-622]).

 

         „Jezus Chrystus nauczył swych naśladowców modlitwy do ‘Ojca, który jest w niebie’ (Mateusza 6:9). Nie uczył ich modlić się do niego samego (...) Dlaczego więc mielibyśmy się zwracać do kogoś drugorzędnego” (Prawda, która prowadzi do życia wiecznego 1970 rozdz. 17, akapit 3).

 

„Wielu wprawdzie modli się do Boga »w imieniu Jezusa«, jednak część z nich używa tego wyrażenia bez należytej oceny jego właściwego znaczenia. Wyobrażają sobie Jezusa mniej więcej w roli jakiegoś telefonisty w niebie, który po prostu przekazuje ich prośby Bogu” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 1 s. 28).

 

         „Tym samym Jezus wykluczył możliwość zwracania się do jakiejś innej osoby, (...) nawet do niego samego. (...) A zatem modlitwy do kogokolwiek lub czegokolwiek poza naszym niebiańskim Ojcem nie są przez Niego wysłuchiwane, bez względu na to, jak szczerze są zanoszone” (Strażnica Nr 14, 1996 s. 5).

 

„A zatem chociaż Jezus dysponuje wielką mocą i ma boską naturę, Biblia nie przedstawia go jako istoty, której powinniśmy oddawać cześć” (Przebudźcie się! Nr 2, 2006 s. 29).

 

„Jezus usługuje w charakterze współczującego Orędownika (…) Nie oznacza to, że powinniśmy się modlić do Jezusa ani że on niejako przekazuje dalej nasze prośby” (Przebudźcie się! listopad 2010 s. 21).

 

„Czy chrześcijanie powinni modlić się do Jezusa Chrystusa? Nie. (...) A zatem pierwsi chrześcijanie modlili się do Boga, nie do Jezusa (Dzieje 4:24, 30; Kol. 1:3)” (Strażnica 15.06 2015 s. 32).

 

         Czy Świadkowie Jehowy ciągle będą tak nauczać?

         Czy zauważą w końcu tekst J 14:14 ze słowami „O cokolwiek prosić mnie będziecie”?

         A może dostrzegą ten oto fragment z własnej Biblii, który mówi o „czci” dla Baranka:

 

„I usłyszałem, jak każde stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i na morzu, i wszystko, co w nich jest, mówiło: »Zasiadającemu na tronie i Barankowi błogosławieństwo i szacunek, i chwała, i potęga na wieki wieków«. A cztery żywe stworzenia mówiły: »Amen!«, starsi zaś upadli i oddali cześć” (Ap 5:13-14, Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 1997).

 

Najważniejsze polskie przekłady Biblii zawierające frazę „prosić mnie będziecie”

 

         Dziś większość polskich Biblii, szczególnie katolickich, zawiera słowo „mnie” w tekście J 14:14, i to takie, które przytaczają często publikacje Świadków Jehowy. Dotyczy to takich oto przekładów:

 

Biblia Tysiąclecia

Biblia Poznańskiej

Biblia Lubelskiej

Komentarz KUL do Ewangelii wg św. Jana

NT ks. Kowalskiego

NT ks. Dąbrowskiego

NT ks. Dąbrowskiego z Wulgaty

NT ks. Wujka

Pismo Świętego Nowego Testamentu i Psalmy, przekład ekumeniczny z języków oryginalnych

Grecko-polski Nowy Testament wydanie interlinearne z kodami gramatycznymi tłum. ks. prof. dr hab. R. Popowski SDB, dr M. Wojciechowski, Warszawa 1993

Cztery Ewangelie, ks. W. Szczepański T. J., Kraków 1917.

 

         Jednym z wyjątków, jeśli chodzi o przekłady katolickie, który nie posiada słowa „mnie” w tekście J 14:14, jest Nowy Testament bp. K. Romaniuka. Jednak nie jest on wrogiem tego słówka. Dlaczego tak uważamy?

         Otóż dlatego, że biskup ten nie neguje zasadności zwracania się do Jezusa i Jego Bóstwa, w które wierzy jako chrześcijanin i katolik (patrz np. J 1:18 – „Jednorodzony Syn, który jest Bogiem”), a jedynie ten fragment przełożył inaczej niż inni bibliści katoliccy i protestanccy.

         Oddał go następująco: „Uczynię wam wszystko, o co tylko poprosicie w moje imię” (J 14:14, wyd. IV, 1989).

 

         Ale to nie wszystko. Bp K. Romaniuk nie jest przeciwnikiem tekstu takiego, jaki ma Biblia Tysiąclecia z innego też powodu. Jakiego?

         Takiego, że sam jest członkiem trzyosobowej Redakcji Naukowej tego przekładu i na dodatek jest przewodniczącym nad całym Nowym Testamentem w tej Biblii oraz tłumaczem dwóch ksiąg (patrz strony wstępne w Biblii Tysiąclecia, wydania I-V).

         To też potwierdza, że nie jest on wrogiem tekstu J 14:14 z Biblii Tysiąclecia.

 

         Prócz tego bp K. Romaniuk jest współautorem jednego ze znanych komentarzy do Nowego Testamentu, który oparty jest na tekście Biblii Tysiąclecia (Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu o. A. Jankowski, ks. K. Romaniuk, ks. L. Stachowiak, Poznań-Warszawa, t. 1, 1999).

         Tu znów widać, że nie jest on przeciwnikiem tekstu J 14:14 z Biblii Tysiąclecia, która zawiera słowo „mnie”.

 

         Widzimy zatem, że nawet jeśli któryś katolicki przekład Biblii (np. Biblia Paulistów) nie posiada słowa „mnie” w tekście J 14:14, to nie burzy to zwyczaju modlitewnego zwracania się do Jezusa, bo robimy to na podstawie innych wymienionych i nie wymienionych tu tekstów biblijnych.

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane