Włodzimierz Bednarski

Armagedon – czym był w naukach C. T. Russella i Towarzystwa Strażnica

dodane: 2025-05-05
Armagedon, to najważniejsza nauka Świadków Jehowy, obok kwestii "imienia Jehowa". W artykule naszym pokazujemy, jak kiedyś rozumiano wykładnię o Armagedonie. Ona się zmieniała, jak każda inna nauka Towarzystwa Strażnica. W tym tekście pokazujemy naukę C. T. Russella, prezesa Towarzystwa Strażnica od roku 1884.

 

Armagedon – czym był w naukach C. T. Russella i Towarzystwa Strażnica

 

Na początku informujemy, że artykuł nasz składa się z następujących rozdziałów:

 

Armagedon trwa już od roku 1874

Armagedon za „dwa lata”, czyli w roku 1914 lub za „kilka lat”

Armagedon być może rozpocznie się wiosną 1915 roku

Armagedon trwa już od roku 1914

 

         Armagedon to słowo, które w dużym stopniu rozpropagowali Świadkowie Jehowy, na dodatek kompromitując je przez wyznaczanie dat ‘końca świata’. Pojawia się ono w Biblii tylko raz (Ap 16:16 – Har-Magedon wg BT). Dziś termin ten dość często używany jest w języku potocznym jako synonim słowa masakra, potyczka, klęska, wyniszczenie lub krwawa wojna.

         C. T. Russell (1852-1916), prezes Towarzystwa Strażnica w latach 1884-1916, rzadko używał słowa Armagedon. Pojawia się ono tylko w jednym z sześciu tomów Wykładów Pisma Świętego napisanych w latach 1886-1904 (Walka Armagieddonu 1897), i to dopiero w edycji z roku 1912. Wydania z lat 1897-1911 nosiły tytuł Dzień Pomsty i nie zawierały tego słowa! Również w Strażnicy wydawanej od roku 1879 bardzo rzadko występuje słowo Armagedon (63 razy w ciągu 37 lat), przy czym często w reklamach powyższego tomu Wykładów lub gdy Russell przytaczał opinie ludzi, z którymi polemizował.

 

         Doktryna dotycząca Armagedonu w Towarzystwie Strażnica ulegała zmianom – nie tylko w kwestii błędnie wyznaczanych dat jego nadejścia, ale także w rozumieniu samego jego znaczenia. W tym artykule skupiamy się jednak wyłącznie na naukach Russella.

 

Armagedon trwa już od roku 1874

 

         Wprawdzie, jak pisaliśmy, Russell do roku 1912 nie stosował w swoich Wykładach słowa Armagedon, ale używał określenia „dzień pomsty” (to pierwotny tytuł jego tomu Walka Armagieddonu). Według pastora Armagedon miał być długim okresem, trwającym 40 lat, począwszy od roku 1874. Tak uczył on między innymi w roku 1897:

 

         „Ale w naszych poprzednich studyach (Tomy II i III) widzieliśmy, że Bóg wyznaczył odpowiedni czas na każdy szczegół swojego planu i że jesteśmy nawet dziś w tym »dniu pomsty« [ang. Day of Vengeance] który miał trwać przeszło 40 lat, a zaczął się w październiku 1874 r. i zakończy się bardzoszybko. Złowrogie lata, które minęły już z tego »dnia« położyły niezawodnie szerokie i głębokie fundamenta pod kościół, państwo, finansowe i społeczne stosunki i zrozumienie tych wielkich wypadków, przepowiedzianych w Piśmie Św. Zaszły one już na świat i tak przyjdą pewnie, jak są one przepowiedziane. Kilka lat zaledwie wydawałyby się wielkim okresem czasu do zupełnego ich wypełnienia” (Walka Armagieddonu 1919 [ang. 1897] s. 683).

 

         Dodajmy, że w tekście angielskim nie ma słowa „przeszło” (40 lat), ale „period 40 lat”. Wskazano nawet wyraźnie lata 1874-1914. Tekst ten w roku 1912 częściowo został zmieniony i usunięto z niego rok 1914:

 

But in our previous studies (Vols. II and III) we have seen that God has a set time for every feature of his plan, and that we are even now in this "Day of Vengeance," which is a period of forty years; that it began in October, 1874, and will end in October, 1914. The twenty-three years past of this "day" have certainly laid a broad and deep foundation in church, in state, in finances and in social conditions and sentiments for the great events predicted in the Scriptures. These are already overshadowing the world, and areas sure to come as that they are foretold: and seventeen yearswould seem to be abundant space for their full accomplishment (The Day of Vengeance 1897, 1911 s. 546-547).

 

But in our previous studies (Vols. II and III) we have seen that God has a set time for every feature of his plan, and that we are even now in this "Day of Vengeance," which is a period of forty years; that it began in October, 1874, and will end very shortly. The ominous years already past of this "day" have certainly laid a broad and deep foundation in church, in state, in finances and in social conditions and sentiments for the great events predicted in the Scriptures. These are already overshadowing the world, and areas sure to come as that they are foretold. A very few yearswould seem to be abundant space for their full accomplishment (The Battle of Armageddon 1912, 1914, 1923 s. 546-547).

 

         Russell nie sformułował tego poglądu dopiero w 1897 roku, lecz już w 1886, o czym sam wspomniał:

 

         „Cały poniedziałek spędziliśmy na badaniu dowodów proroczych, które pokazują, że żyjemy w Dniu obecności Pana od 1874 roku – że wtedy rozpoczęły się czasy restytucji, Wiek Tysiąclecia – że pierwsza część tego wieku to »dzień pomsty« lub »dzień ucisku«, okres czterdziestu lat od 1874 do 1914 roku, i że wielkie błogosławieństwa restytucji naprawdę rozpoczęły się...” (ang. Strażnica maj 1886 s. 852 [reprint]).

 

         O trwającym 40 lat „dniu pomsty” Russell pisał też w pierwszym tomie z roku 1886, jednak nie podał w nim żadnych dat (patrz Boski Plan Wieków 1914 s. 173; 1920 s. 153 [ang. 1886, 1902, 1923 s. 139]).

 

         Pastor był niekonsekwentny, bo już w roku 1895 zmienił datę z 1914 na 1915, ale w cytowanych Wykładach tego nie zrobił (w nowszych wydaniach usunął rok 1914):

 

         „Dla mnie Pismo Święte jasno pokazuje, że wielki antytypiczny Jubileusz rozpoczął się od obecności naszego Pana w 1874 roku i że krótki okres czterdziestu lat między tym czasem a rokiem 1915 jest w Piśmie Świętym nazywany »dniem pomsty«, w którym Bóg obali wszystkie obecne instytucje finansowe, społeczne i religijne...” (ang. Strażnica 01.10 1895 s. 1874 [reprint]).

 

         Innym zamiennikiem słowa Armagedon była według Russella „walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego”. Jej opis zamieścił w drugim tomie Wykładów z roku 1889, który również był kilka razy zmieniany. W tych tekstach pastor szczególnie zwrócił uwagę na trzy daty (1878, 1914, 1915) oraz na przyimek „po”, który został dodany w polskiej edycji z 1923 roku, po jego śmierci. Przedstawiamy to w tabeli.

 

The Time Is at Hand

1889, 1902, 1907

The Time Is at Hand

1911, 1915, 1923

Nadszedł Czas

1919, 1920

Nadszedł Czas

1923

Be not surprised, then, when in subsequent chapters we present proofs that the setting up of the Kingdom of God is already begun, that it is pointed out in prophecy as due to begin the exercise of power in A.D. 1878, and that the "battle of the great day of God Almighty” (Rev. 16:14), which will end in A. D. 1914 with the complete overthrow of earth’s present rulership, is already commenced (s. 101).

Be not surprised, then, when in subsequent chapters we present proofs that the setting up of the Kingdom of God is already begun, that it is pointed out in prophecy as due to begin the exercise of power in A.D. 1878, and that the "battle of the great day of God Almighty” (Rev. 16:14), which will end in A. D. 1915 with the complete overthrow of earth’s present rulership, is already commenced (s. 101).

„Niechaj przeto rzecz ta nie zdaje się być dziwną, że jak w poprzednich rozdziałach przedstawiliśmy dowody, ustanawianie królestwa Bożego już się rozpoczęło, i że obejmuje władzę, według proroctw, od R. P. 1878, i że »walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego« (Obj. 16:14), która zakończy się R. P. 1915, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” (s. 106).

„Niechaj przeto rzecz ta nie zdaje się być dziwną, że jak w poprzednich rozdziałach przedstawiliśmy dowody, ustanawianie królestwa Bożego już się rozpoczęło, i że obejmuje władzę, według proroctw, od R. P. 1878, i że »walka wielkiego dnia Boga Wszechmogącego« (Obj. 16:14), która zakończy się poR. P. 1915, kompletnie obali wszystkie dzisiejsze systemy” (s. 106).

 

         Teksty te wskazują, iż jedynie czas zakończenia ‘wielkiej wojny’ Boga ulegał zmianie, natomiast moment jej rozpoczęcia pozostawał ten sam.

         Russell w roku 1882 napisał, że ta ‘wojna’ „wielkiego dnia Boga” dla jego zwolenników już trwa:

 

         „Ale nasz udział w konflikcie tego »wielkiego dnia Boga« już się rozpoczął. Walczymy nie z ciałem i krwią, ale z gigantycznymi systemami błędów, z duchową niegodziwością na wywyższonych pozycjach, przeciwko fałszom czczonym przez czas, bogactwo i ziemską naukę – przeciwko wielkiemu Babilonowi, matce i córkom. Czy każdy z nas toczy dobrą walkę – czy zwyciężamy i odnosimy zwycięstwo...” (ang. Strażnica sierpień 1882 s. 377 [reprint]).

 

Armagedon za „dwa lata”, czyli w roku 1914 lub za „kilka lat”

 

         W 1897 roku Russell wydał swój czwarty tom Wykładów Pisma Świętego pt. The Day of Vengeance (Dzień Pomsty). Nie ukazał się on nigdy pod tym tytułem w języku polskim. W roku 1912 zmienił jego tytuł i w tej wersji wydano go po polsku w roku 1919.

 

„Czwarty tom WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO będzie odtąd nosił tytuł Walka Armagedonu. Kazanie o Armagedonie będzie stanowiło dodatkowy element” (ang. Strażnica 15.11 1912 s. 5137 [reprint] – The Fourth Volume of the STUDIES IN THE SCRIPTURES will hereafter be entitled The Battle of Armageddon. The Armageddon sermon will constitute an additional feature.).

 

         Nowy tytuł brzmi The Battle of Armageddon, co w polskim tłumaczeniu przyjęto jako Walka Armagieddonu. Wydaje się, że Russell chciał wzbudzić strach u odbiorców swojej książki, a innych zszokować samym tytułem.A może chodziło mu tylko o marketing? Wszak w latach 1897-1911 wydano tylko 155 000 egz. tego tomu, a po zmianie tytułu, do roku 1927, nakład wzrósł do 971 000 egz.

         Nadmieniamy, że w latach 1937-1983 w tytułach kilku publikacji Towarzystwa Strażnica zamieszczono słowo Armagedon, ale żadna z nich nie ukazała się w języku polskim (pierwsza to Armageddon z 1937 r.).

 

         W roku 1912 zmieniono nie tylko tytuł tomu, ale przed pierwszym rozdziałem książki zamieszczono dodatkowy Wstęp. Ma on identyczny tytuł, jak cały tom (pol. 1919, strony I-XXII; ang. 1912, strony I-XVII; 1914, strony I-XVI).

         Jednak najważniejszą kwestią jest to, że w tym Wstępie Armagedon odsunięto w czasie, mimo że miał nastąpić wkrótce, w ciągu dwóch lub „kilku lat”. Oto najważniejsze fragmenty wskazujące, że Armagedon nie jest toczącą się właśnie bitwą, jak jak wcześniej nauczał Russell, ale przyszłym wydarzeniem:

 

         „Właśnie skrzeczenie Bestyi, Smoka i Fałszywego Proroka podnieci królów ziemskich i zgromadzi ich razem do Walki Armagieddonu i do zniszczenia” (Walka Armagieddonu 1919 s. XVI).

 

         „Przez krótki przeciąg czasu, według tego jak my rozumiemy Pismo Święte, owe połączone siły Armagieddonu będą tryumfować” (Walka Armagieddonu 1919 s. XVIII).

 

„Ta sama zasada będzie zastosowaną w przyszłej Walce Armagieddonu. Bóg stanie po tej samej stronie, po której będzie lud Jego; a ten bardzo nieokreślony zastęp wojowników, ten lud, będzie oszczędzony na początku walki” (Walka Armagieddonu 1919 s. XIX).

 

„Wyłania się teraz pytanie, dlaczego Bóg nie zesłał wcześniej Swego Królestwa? Dlaczego potrzebnym jest Armagieddon? Odpowiadamy na to, że Bóg ma Swoje własne czasy i okresy i że obrał Wielki, Tysiąc lat liczący Dzień na panowanie Chrystusa. Mądrość Boska powstrzymywała aż do dni naszych tę wielką wiedzę i wyrobienie...” (Walka Armagieddonu 1919 s. XX).

 

         „NIE TERAZ, LECZ WKRÓTCE.

Przez lat czterdzieści siły Armagieddonu ćwiczyły się wyłącznie do tego starcia, Strajki, bezrobocia i rozruchy, wielkie i małe, były raczej przypadkowemi utarczkami, jako że strony wojujące przekraczały wzajemnie swoje ścieżki. (...) W każdym razie Armagieddon nie może jeszcze stoczyć swej Walki. Czasy pogaństwa mają przed sobą jeszcze kilka lat” (Walka Armagieddonu 1919 s. XXI-XXII).

 

         W edycjach angielskich z roku 1912 i 1914-1915 w ostatnim fragmencie występuje okres „dwóch lat”, a nie „kilku lat”, czyli wskazujący na rok 1914 lub 1915:

 

         Gentile Times have still two years to run. (The Battle of Armageddon 1912 s. XVI; 1914 [wyd. Brooklyn] s. XV, 1915 [wyd. Londyn] s. XV).

 

         Natomiast w edycjach z roku 1919 i 1923 mowa jest o „kilku latach”, bo w roku 1914 Armagedon się nie rozpoczął:

 

         Gentile Times have but few years to run. (The Battle of Armageddon 1919, 1923, 1927 s. XV).

 

         Widzimy, że w roku 1912 i później Russell uważał, że Armagedon jest kwestią przyszłości. Co nastąpiło, gdy wybuchła wojna w roku 1914? O tym piszemy w następnym rozdziale.

 

         Jak Russell wybrnął z owych 40 lat trwania „dnia pomsty”, czyli Armagedonu?

         Otóż w dodatkowym Wstępie do tomu czwartego z roku 1912 napisał, że w tych 40 latach „siły Armagieddonu” dopiero „ćwiczyły się” i były to przypadkowe „utarczki”, a nie pełnia „dni pomsty”:

 

         „Przez lat czterdzieści siły Armagieddonu ćwiczyły się wyłącznie do tego starcia. Strajki, bezrobocia i rozruchy, wielkie i małe, były raczej przypadkowemi utarczkami, jako że strony wojujące przekraczały wzajemnie swoje ścieżki” (s. XXI [ang. 1912 s. XVI]).

 

         Widzimy, jak pastor ‘zneutralizował’ owe 40 lat, o których nauczał wcześniej. Nadał temu długiemu okresowi symboliczne znaczenie. Miał on jedynie zapowiadać prawdziwy Armagedon w roku 1914.

         Opis tego, jak miała wyglądać walka Armagedonu, zamieszczono w jednej z polskich Strażnic z roku 1915 w rozdziale Walka Armagiedonowa (patrz Strażnica Nr 11, 1915 s. 10 [ang. 01.11 1914 s. 5567, reprint]).

         Patrz też kazanie Russella pt. Gromadzenie sił na Armageddon (Kazania Pastora Russella 2012 s. 232-239 [wyd. „Straż”, Białogard] lub Strażnica luty 1917 s. 7-9, kazanie Siły gotują się do Amargadonu [powinno być: Armagedonu]).

 

Armagedon być może rozpocznie się wiosną 1915 roku

 

         We wrześniu 1914 roku Russell prawdopodobnie stracił nadzieję, że Armagedon rozpocznie się w październiku tego roku. Z tego powodu opublikował artykuł, w którym stwierdził, że możliwe jest, iż nadejdzie on „wiosną przyszłego roku”, czyli w 1915 roku. Jednocześnie podkreślił, że wyznaczanie momentu rozpoczęcia Armagedonu to „czysta spekulacja”.  Dziwne wobec tego, że podał też kolejny argument za „pierwszymi miesiącami” roku 1915:

 

„ARMAGEDON TO WCIĄŻ PRZYSZŁOŚĆ

Chociaż możliwe jest, że Armagedon rozpocznie się wiosną przyszłego roku, to jednak próba określenia, kiedy to nastąpi, jest czystą spekulacją. Widzimy jednak, że istnieją podobieństwa między końcem Wieku Żydowskiego a obecnym Wiekiem Ewangelii. Te podobieństwa wydają się wskazywać na rok, który jest tuż przed nami – szczególnie na pierwsze miesiące” (ang. Strażnica 01.09 1914 s. 5527 [reprint]).

 

         Tekst ten po polsku ukazał się w roku 1915:

 

ARMAGIEDON JESZCZE DO PRZYSZŁOŚCI NALEŻY

Choć możebną jest rzeczą, że Armagiedon pocznie się z wiosną, to jednak jest czysto spekulacją kuszenie się powiedzieć na pewno kiedy. My jednakże widzimy, że istnieją porównania między końcem Wieku Żydowskiego, a końcem Wieku Ewangelii. Te porównania zdają się wykazywać rok tuż przed nami – szczególnie pierwsze miesiące tegoż” (Strażnica Nr 4, 1915 s. 4 [prawdopodobnie to kwiecień, bo w roku 1915 ukazało się 12 numerów]).

 

         Ponieważ w 1915 roku w polskim tekście wspomniano o „roku tuż przed nami”, może on sugerować rok 1916. Chyba, że był to błąd tłumaczy.

 

         W 1949 roku Świadkowie Jehowy zacytowało fragment Strażnicy z 1 sierpnia 1915 roku (s. 5735, reprint), w której Russell twierdził, że Armagedon już się rozpoczął:

 

„Podczas gdy lata pierwszej wojny światowej posuwały się naprzód ku roku 1918, świadkowie Jehowy na ziemi myśleli, że wojna światowa przejdzie wprost w »walkę Armagiedonu«, w której zapanuje powszechna anarchia światowa i ręka każdego podniesie się przeciw swemu bliźniemu. Pod tytułem »Początek boleści« napisane było w wydaniu wojennym »Strażnicy« (ang.) z 1 sierpnia 1915 r.: »Widzimy prolog wielkiej walki Armagiedonu. Jesteśmy zdania, że Armagiedon będzie tym wielkim ‘trzęsieniem ziemi’, o którym mowa jest w Objawieniu (0bj. 16:16-18) W tej wielkiej rewolucji oraz w idącej w ślad za nią anarchii zmiecione zostaną wszystkie urządzenia ziemskie. Wynik gniewu, nienawiści i walk, gdyby im pozwolono trwać na czas nieokreślony byłby tak straszny, że sprowadziłyby one zniszczenie rodzaju ludzkiego, Lecz dla wybranych, by oni mogli rozpocząć swe chwalebne panowanie, Bóg skróci tę rzeź, ustanawiając swoje Królestwo pod władzą Chrystusa i Jego wybranego kościoła«.* Walka Armagiedonu nie wybuchła jednak w roku 1918.

*Zobacz »Strażnicę« (ang.) z 15 sierpnia 1914 r., str. 243 pod tytułem »Widok z wieży« i pod tytułem »Narody spieszą do Armagiedonu«” (Strażnica Nr 19, 1949 s. 1-2, art. „Życie bez końca przez miłosierdzie” [ang. 01.06 1949 s. 163]).

Por. polska Strażnica Nr 3, 1915 s. 11 (Narody spieszą do Armagiedonu).

 

         Już od początku roku 1915 Russell ogłaszał, że „obecna wojna” jest ‘preludium’ Armagedonu:

 

         „Jeśli prawdziwe są oczekiwania badaczy Biblii, że obecna wojna w Europie stanowi preludium do anarchii wielkiej bitwy Armagieddonu, będącej przedsionkiem Królestwa Mesjasza, to czas zrzucenia z siebie owego »starego, znoszonego płaszcza« obecnych niedoskonałości dla ogółu ludzkości jest już bardzo nieodległy” (ang. Strażnica 15.02 1915 s. 5639 [reprint]).

 

         „Wrogowie pastora Russella nie boją się już »zajmować się tymi nadchodzącymi rzeczami«. Zamiast tego mówią: »To jest tylko to, co świat miał wcześniej, ale na większą skalę; to nie jest preludium do Armagedonu, jak twierdzi pastor Russell. Wszystko będzie kontynuowane tak, jak było. Nasze instytucje będą prosperować i nie zostaną zalane anarchią, jak głosi nauka Pisma Świętego«” (ang. Strażnica 15.03 1915 s. 5654 [reprint]).

 

         „Starajmy się coraz bardziej przyjmować biblijny pogląd na wielki Armagedon, którego preludium mamy teraz. (...) Widzimy owoce, które dojrzewały przez czterdzieści lat” (ang. Strażnica 01.04 1915 s. 5659 [reprint]).

 

         To ciekawe, że w 1915 roku Russell nie miał pewności, czy on i jego wierni zostaną zabrani do nieba przed Armagedonem, choć przez lata tego nauczał:

 

         „[1915] Możliwe, że wszyscy z klasy Kościoła będą już z Panem w chwale w czasie kiedy nastanie Armagedon, ten ostateczny okres Wielkiego Ucisku. Jednakowoż nie jesteśmy o tyle mądrzy, aby wiedzieć napewno. Wskazywaliśmy w »Strażnicy« na możliwość, że ostatni członkowie Ciała Chrystusowego mogą pozostać jeszcze przez jakiś czas” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 249).

 

Armagedon trwa już od roku 1914

 

         W styczniu 1916 roku Russellowi przyszła do głowy nowa koncepcja. Przestał odnosić się do lat 1914–1915, które już minęły, natomiast zaczął postrzegać samą wojnę jako początek Armagedonu.

Ogłaszał to w Strażnicy i w czasopiśmie Overland Monthly, które publikowało jego kazania:

 

         „Badacze Pisma Świętego są przekonani, że wielka wojna, która prowadzi się w Europie, jest początkiem wielkiego ucisku nazwany w Piśmie św. »Armagedon« i jest przygotowaniem rodzaju ludzkiego do przyjęcia Królestwa Chrystusowego, które prowadzi »pożądanie wszystkich narodów« (Aggeusz 2:7) i zaprowadzi panowanie Sprawiedliwości po całej ziemi” (Strażnica styczeń 1916 s. 8 [ang. 01.01 1916 s. 5829, reprint]).

 

W międzyczasie oczy naszego wyrozumienia powinny rozpoznać bitwę wielkiego dnia Wszechmocnego Boga, jaka się już rozpoczęła i będzie postępowała dalej; wiara zaś kierując wzrok umysłu naszego przez Słowo Boże powinna dać nam możność dojrzeć chwalebny wynik, to jest Królestwo Chrystusowe” (ang. Strażnica 01.09 1916 s. 5951 [reprint]).

 

„Obecna wielka wojna w Europie jest początkiem zapowiedzianego w Piśmie Świętym Armagieddonu (Obj. 16:16-20), którego następstwem będzie całkowite obalenie wszystkich systemów błędu, które tak długo ciemiężyły lud Boży i zwodziły świat” (Pastor Russell’s Sermons 1917 s. 676; tekst polski cytowany według Kazania Pastora Russella 2012 s. 676 [wyd. „Straż”, Białogard]).

 

         To kazanie oraz powyższy fragment zostały pierwotnie opublikowane w czasopiśmie Overland Monthly z lipca 1916 roku na stronie 82 – This great war in Europe is the beginning of Armageddon.

         Patrz też What Pastor Russell Wrote for the Overland Monthly bez daty wydania, s. 418 [to zbiór kazań Russella publikowanych w tym miesięczniku w latach 1909-1916].

http://mostholyfaith.com/Beta/bible/OverlandMonthly/overland.asp?xRef=OV414

 

„Według Słowa Bożego obecna wielka wojna europejska jest jedynie preludium do Armagedonu, tak jak Armagedon będzie preludium do Królestwa Mesjasza” (What Pastor Russell Wrote for the Overland Monthly bez daty wydania, s. 386 – According to the Divine Word the present great European war is but the prelude to Armageddon, as Armageddon will be the prelude to Messiah's Kingdom).

 

         Miesiąc przed śmiercią Russell opublikował w swoich Wykładach nowe Przedmowy Autora z datą 1 października 1916 roku.

         W tomie Walka Armagieddonu połączył Armagedon z trwającą wojną. Przyznał się też do tego, że jego oczekiwania zostały „nie w zupełności ziszczone”:

 

„Innemi słowy, wzrost umiejętności jest odpowiedzialny za niezadowolenie i bojaźń, skutkiem czego sprowadzają Armagieddon, lub Dzień Gniewu Bożego na cały świat. Przez obecną wielką wojnę widzimy, że potężne państwa obawiały się aby z czasem nie powstał dobrobyt u ich sąsiadów. Chociaż wszystkie narody wzrastały bajecznie w bogactwa i wszystkie stosunkowo są niezadowolone jak nigdy przed tem” (Walka Armagieddonu 1923 s. I [ang. 1919 s. I]).

 

         „Biorąc pod uwagę to, że Tom ten pisany był dwadzieścia lat wstecz nikt nie powinien się dziwić, gdyby zauważył w nim wyrażone myśli, kładące w początku wielki nacisk, nie w zupełności ziszczone” (Walka Armagieddonu 1923 s. III [ang. 1919 s. III]).

 

         W Przedmowach Autora do tomów drugiego i trzeciego pastor także pisał o zawiedzionych nadziejach, jednak nie użył tam słowa Armagedon, dlatego pomijamy te fragmenty (dotyczyły one niespełnionego zabrania do nieba, upadku rządów i końca „czasów pogan”).

 

         Widzimy, że Russell zmienił swoje podejście do nauki o Armagedonie. Początkowo rzadko używał tego terminu, jednak od 1912 roku stał się on kluczowy w jego doktrynie. Zmieniła się również długość trwania Armagedonu w jego wykładniach. Początkowo miał on trwać 40 lat, kończąc się w 1914 lub 1915 roku. Później pastor skrócił go do jednego roku (1914-1915), by ostatecznie rozciągnąć go od wybuchu wojny w 1914 roku co najmniej do roku 1916, gdy pastor nieoczekiwanie zmarł. W związku z tym nie pozostawił dalszych wytycznych w sprawie Armagedonu. Kolejne lata związane z Armagedonem omówimy w osobnym artykule, który będzie dotyczył prezesa Towarzystwa Strażnica J. F. Rutherforda (1869-1942) i jego nauki.

 

         Na zakończenie składam podziękowanie J. Romanowskiemu i K. Kozakowi za pomoc w tworzeniu tego tekstu.

 

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane