Włodzimierz Bednarski

Czy C. T. Russell dziś byłby wykluczony z organizacji Świadków Jehowy? (cz. II)

dodane: 2013-10-19
Świadkowie Jehowy z czasem tak zmienili swoje nauki, że założyciel Towarzystwa Strażnica (gdyby obecnie żył) dziś byłby wykluczony z tej organizacji, gdyby trwał przy wykładniach, które sam wprowadzał.

Czy C. T. Russell dziś byłby wykluczony z organizacji Świadków Jehowy? (cz. II)

 

Czy Świadkowie Jehowy są russellitami?

 

         W pierwszej części tego artykułu przedstawiliśmy 20 przykładowych nauk C. T. Russella (1852-1916), prezesa Towarzystwa Strażnica w latach 1884-1916. Obok nich ukazaliśmy obecne ich odpowiedniki z wykładni dzisiejszych Świadków Jehowy. Mogliśmy się przez to zorientować, że właściwie głosiciele Towarzystwa Strażnica nie mają pod względem doktrynalnym nic wspólnego ze swym dawnym prezesem. Aż dziwne, że potrafią oni dziś pisać o nim jako o „wybitnym badaczu Biblii”. Oto ich słowa:

 

         „Wybitnym Badaczem Pisma Świętego był Charles Taze Russell” (Strażnica Nr 6, 2000 s. 13);

 

         „Był wybitnym badaczem Biblii” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa ” 1995 s. 622).

 

         Jeśli Russell był „wybitnym badaczem Biblii”, to dlaczego Świadkowie Jehowy zmienili jego wykładnię Pisma Świętego?

         Odpowiedź na te pytanie pozostawiamy dla nich samych, natomiast tu będziemy porównywać kolejne nauki dawnego prezesa Towarzystwa Strażnica i dzisiejsze pouczenia tej organizacji.

         Oto następne 30 tematów, które omówimy:

 

         1. Nazwa głosicieli.

         2. Wykroczenia w zborze.

         3. Ciało Kierownicze.

         4. Autorstwo publikacji.

         5. Czytanie książek a Biblia.

         6. Babilon Wielki.

         7. Wielki ucisk.

         8. Król północy i król południa.

         9. Owce i kozły.

         10. 2300 wieczorów i ranków - Dn 8:14.

         11. Władze zwierzchnie - Rz 13:1.

         12. Klucze Piotra.

         13. Piotr w Rzymie.

         14. Modlitwa do Jezusa.

         15. Służba wojskowa.

         16. Krzyż i pal, odznaka ‘krzyża i korony’.

         17. Papierosy i tytoń.

         18. Transfuzja krwi.

         19. Miejsce zamieszkania Boga.

         20. Zmartwychwstanie Sodomy i Gomory.

         21. Ewangelia o Królestwie.

         22. Zgromadzanie kosztowności z narodów - Ag 2:7.

         23. Bestia, która była i nie ma jej, ma wyjść - Ap 17:8.

         24. Zawieranie związków małżeńskich i posiadanie dzieci.

         25. Nadzorcy w zborach.

         26. Niewolnik wierny i roztropny - Mt 24:45.

         27. Adama i okup.

         28. Wielka rzesza - Ap 7:9.

         29. Wielka Piramida.

         30. Armagedon.

 

         Nauki C. T. Russella i Towarzystwa Strażnica porównamy w poniższej tabeli.

 

Nauki

Charles T. Russell (1879-1916)

Towarzystwo Strażnica (1917-2010)

Nazwa głosicieli

Russell nazywał swoich zwolenników „badaczami Pisma Świętego”:

„Co prawda nasi bracia często określali siebie mianem Badaczy Pisma Świętego, a od roku 1910, mówiąc o swych zebraniach, posługiwali się nazwą Stowarzyszenie Międzynarodowych Badaczy Pisma Świętego” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 151).

Towarzystwo Strażnica od roku 1931 swoich głosicieli z klasy niebiańskiej nazwało „Świadkami Jehowy”, a od roku 1942 zaczęło też tak określać głosicieli z klasy ziemskiej:

„Później książka pod tytułem Nowy Świat, opublikowana w roku 1942, wskazała, że ‘drugie owce’ z ‘wielkiej rzeszy’ przepowiedzianej w Objawieniu 7:9, 10 także są świadkami Jehowy” (Strażnica Nr 19, 1967 s. 8). Por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 83 - przypis.

Wykroczenia w zborze

Za czasów Russella wykroczenia w zborze przedstawiano wszystkim do dyskusji:

„Już w roku 1904 (...) zaznaczono, że należy odpowiednio zapobiegać demoralizacji zboru. (...) Na tej podstawie sporadycznie odbywały się ‘posiedzenia Kościoła’, podczas których przedstawiano całemuzborowi dowody poważnego przewinienia” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 186-187).

Towarzystwo Strażnica od roku 1944 zarezerwowało sprawy wykroczeń w zborze tylko dla grona starszych:

„Wiele lat później, w Strażnicy z 15 maja 1944 roku, ponownie omówiono to zagadnienie w świetle całej Biblii i wykazano, że takie sprawy dotyczące zboru powinni rozpatrywać odpowiedzialnibraciasprawujący w nim nadzór” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 187).

Ciało Kierownicze

Za życia Russella istniał tylko zarząd Towarzystwa Strażnica (7 osób), którego on był prezesem.

Przykładowy jego skład z roku 1916 patrz „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 65.

Towarzystwo Strażnica w roku 1944 wprowadziło wpierw nazwę „Ciało Kierownicze” dla zarządu, a później, w roku 1971, obok zarządu, utworzyło osobną instytucję tzn. Ciało Kierownicze (w jego skład wchodziło 7 osób z zarządu i jeszcze kilku członków):

„W roku 1944 zaczęły się w tym czasopiśmie Strażnica ukazywać wzmianki o ciele kierowniczym zboru chrześcijańskiego” (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 7 s. 15);

„Oddani Bogu i ochrzczeni chrześcijanie, znani dziś jako świadkowie Jehowy, posiadają na wzór apostolski z pierwszego wieku n.e. Ciało Kierownicze, o którym wyraźne wzmianki ukazują się od roku 1944” (j/w. s. 17).

Wspomniany zarząd, jaki istniał za czasów Russella, od 7 X 2000 r. stanowią głosiciele z klasy ziemskiej:

„pewni członkowie Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy dobrowolnie zrezygnowali z funkcji członków zarządu i prezydiów wszystkich korporacji (...) Na ich miejsce wybrano godnych zaufania braci z klasy drugich owiec” (Strażnica Nr 2, 2001 s. 31).

Autorstwo publikacji

Za czasów Russella wszystkie artykuły w publikacjach Towarzystwa Strażnica były podpisane nazwiskiem autora:

„Do śmierci Russella niemal w każdym wydaniu Strażnicy figurowało jego nazwisko jako redaktora. Na końcu artykułów często występowały nazwiska lub inicjały tych, którzy je przygotowywali” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 146).

W Wykładach Pisma Świętego, które napisał Russell, pod ‘Przedmową Autora’ z roku 1916 podano:

„Charles T. Russell. Brooklyn, N. Y., 1 paźdz. 1916 r.” („Nadszedł Czas” 1919 [ang. 1917] s. IV).

Choć już od grudnia 1916 roku rozpoczęto usuwanie nazwisk autorów z publikacji Towarzystwa Strażnica, to jednak dopiero od roku 1942 żadna z nich nie podaje kto napisał daną książkę, broszurę lub artykuł:

„począwszy od wydania z 1 grudnia 1916 roku, zamiast jednego redaktora naczelnego zaczęto podawać w Strażnicy nazwiska członków jej Komitetu Redakcyjnego. W numerze z 15 października 1931 roku usunięto także i tę listę (...) Od roku 1942 obowiązuje ogólna zasada, by w literaturze Towarzystwa Strażnica nie kierować uwagi na żadnego indywidualnego redaktora” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 146).

Czytanie książek a Biblia

Russell o swoich książkach uczył:

„Jeśli sześć tomów Wykładów Pisma Świętego jest praktycznie Biblią uporządkowaną przedmiotowo z podanymi biblijnymi tekstami dowodowymi, możemy bez popełnienia niewłaściwości nazwać tomy: Biblią w uporządkowanej postaci. Należy powiedzieć, że tomy są nie tylko komentarzami Biblii. PraktycznieonesamąBiblią, ponieważ nie przejawia się w nich dążenie do budowania jakiejś doktryny (...) Dalej, nie tylko widzimy, że ludzie nie mogą zrozumieć Boskiego Planu przez studiowanie samej Biblii, ale obserwujemy również fakty, iż jeśli ktoś odkłada Wykłady Pisma Świętego nawet po korzystaniu z nich, zapoznaniu się z nimi, po czytaniu ich przez dziesięć lat, jeśli wówczas odkłada i ignoruje je, korzystając tylko z Biblii, to chociażby używał Biblii ze zrozumieniem przez dziesięć lat - nasze doświadczenie pokazuje - w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach. Z drugiej strony, jeśli ktoś czytałby tylko Wykłady Pisma Świętego z cytowanymi odnośnikami biblijnymi, a nie przeczytałby ani jednej strony Biblii jako takiej, wówczas po dwóch latach byłby w świetle prawdy, ponieważ miałby światło Pisma Świętego” (ang. Strażnica 15.09 1910 s. 298; tekst polski wg „Teraźniejsza Prawda” Nr 358, XI 1985 r. wyd. Świecki Ruch Misyjny „Epifania”).

Towarzystwo Strażnica po roku 1930 odrzuciło książki Russella i wiele nauk z nich (ostatnia ich reklama patrz „Wyzwolenie” 1929 s. 351; Strażnica 01.04 1930 s. 111; „Złoty Wiek” 15.07 1930 s. 224).

Wprowadziło ono też większe przywiązywanie Świadków Jehowy do organizacji, niż do jakichś konkretnych książek, które są zmieniane co kilka lat:

„Kto nie nawiąże kontaktu z tym kanałem łączności, którym posługuje się Bóg, ten nie zrobi postępów na drodze życia, niezależnieodtego, jakczęstobyczytałBiblię” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 18 s. 20);

„Kanał umożliwiający zrozumienie Biblii (...) Bóg wyznaczył im zadanie udzielania zrozumienia duchowego ‘rzeczy objawionych’. (...) Każdy, kto chce zrozumieć Biblię, powinien zdawać sobie sprawę, iż (...) można poznać tylko dzięki ustanowionemu przez Jehowę kanałowi łączności, którym jest niewolnik wierny i roztropny” (Strażnica Nr 19, 1994 s. 8).

Babilon Wielki

Russell nauczał, że Babilon tworzy Kościół Katolicki i inne kościoły chrześcijańskie:

„Odrzucenie Babilonu (‘Chrześciaństwa’) w roku 1878 było odrzuceniem masy powierzchownych wyznawców...” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [ang. 1891] s. 196-197);

„Również Russell i jego współtowarzysze rozumieli, że tą ohydną nierządnicą jest nie tylko Kościół katolicki Co prawda Strażnica z listopada 1879 roku utożsamiała Babilon Wielki z ‘papiestwem jako SYSTEMEM’, ale w tym samym artykule powiedziano też...” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 52).

Towarzystwo Strażnica od roku 1963 naucza, że Babilon tworzą wszystkie religie, z wyjątkiem Świadków Jehowy:

„W następnym roku, to jest 1963, poszerzono znaczenie pojęcia ‘Babilon Wielki’ (Obj. 17:5). Przewertowanie kart historii świeckiej i religijnej doprowadziło do wniosku, iż wpływy starożytnego Babilonu rozciągnęły się nie tylko na chrześcijaństwo, ale wręcz na cała ziemię. Babilon Wielki okazał się więc ogólnoświatowym imperium religii fałszywej” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 147).

Wielki ucisk

Russell nauczał, że wielki ucisk nastanie w roku 1914, choć zacznie się już wcześniej w latach 1910-1912:

„Według naszego spodziewania początek czasu wielkiego ucisku wkrótce nadejdzie, gdzieś pomiędzy rokiem 1910 a 1912 - a najbardziej zacznie się srożyć przy końcu ‘Czasów Pogan’, w październiku 1914 r.” („Nowe Stworzenie” 1919 [ang. 1904] s. 718);

„Rok 1914 zdaje się być dobrze określonym, po którym czasie wielki ucisk dla świata ma nastąpić” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [ang. 1891] s. 413).

Towarzystwo Strażnica w roku 1969 (po polsku w 1970 r.) zmieniło naukę o czasie nastania ‘wielkiego ucisku’. Uczy ono, że jest on jeszcze przed nami, więc nie mógł mieć żadnej przerwy od roku 1918 do dziś, jak twierdziło wcześniej, mówiąc iż rozpoczął się on w roku 1914:

„Jednakże w Strażnicy numer 12 z roku 1970 jeszcze raz przeanalizowano proroctwo Jezusa, a zwłaszcza kwestię nadejścia wielkiego ucisku. Wskazano tam, że (...) współczesny ucisk nie mógł mieć w latach 1914-1918 części początkowej, po której nastąpiłaby kilkudziesięcioletnia przerwa, a dopiero potem jego dokończenie. Wyciągnięto następujący wniosek: ‘»Wielki ucisk« jakiego już nigdy więcej nie będzie, jest (...) wciąż jeszcze przed nami, ponieważ będzie równoznaczny z zagładą ogólnoświatowego imperium religii fałszywej (włącznie z chrześcijaństwem), po czym nastąpi »wojna wielkiego dnia Boga Wszechmocnego«, czyli Armagedon’.” (Strażnica Nr 4, 1994 s. 17-18). Por. Strażnica Nr 9, 1999 s. 16.

Król północy i król południa

Russell nauczał, że królem południa jest Egipt, a królem północy Anglia:

„A przy ‘Końcu Czasu’ będzie się z nim potykał król południa (Egipt), ale król z północy (Anglia), jako burza nań przyjdzie z wozami i jezdnymi (Egipscy Mameluki itp.) i z wielu okrętów, (flota angielska pod dowództwem admirała Nelsona) (Napoleon) wtargnie do ziemi i jako powódź przejdzie” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [ang. 1891] s. 39).

Towarzystwo Strażnica w latach 40-tych XX wieku odrzuciło interpretację Russella. Obecnie w Strażnicy Nr 21, 1993 s. 21 pyta: „Kto więc jest obecnie królem północy?” (Dn 11) i odpowiada: „Tego jeszcze nie wiemy”. Do tego czasu utożsamiało go z Niemcami i blokiem komunistycznym (j/w. s. 14 i 16), a króla południa z Wielką Brytanią i „anglo-amerykańską potęgą” (j/w. s. 14).

Owce i kozły

Russell nauczał, że podział na owce i kozły odbędzie się w 1000-leciu, które jednak rozpoczęło się już w roku 1874:

„Stosownie do tego jest nam wykazane (Obj. 20:7-10); że w czasie Tysiąclecia będzie okres ‘żniwa’ dla przesiania i odłączenia z pośród bilionów rodzaju ludzkiego wtenczas żyjących, tych, którzy cieszyć się będą zupełną sposobnością osiągnięcia doskonałości. Będzie to podobnem do teraźniejszego przesiania ‘Babilonu’, ‘Chrześcijaństwa’, w tym czasie ‘żniwa’; i podobnem także do przesiania w ‘żniwie’ w wieku Żydowskim. Żniwo wieku Tysiąclecia dokona zupełnego rozdzielenia ‘kozłów’ od ‘owiec’, jak to pokazane jest w przypowieści naszego Pana. - Mat. 25:31-46” („Walka Armagieddonu” bez roku wydania [1919] s. 791-792);

„Dokładniej zrozumiano także porównania, którymi posługiwał się Jezus. Znamiennym tego przykładem jest przypowieść o owcach i kozłach, zanotowana w Ewangelii według Mateusza 25:31-46. Długo uważano, że znajduje ona swoje spełnienie w ciągu 1000-letniego królowania Chrystusa” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 18 s. 17).

Towarzystwo Strażnica w roku 1995 odrzuciło swoją naukę (wspomnianą poniżej), ucząc że podział na owce i kozły odbędzie się w Armagedonie:

„Długo uważaliśmy, że przypowieść ta opisuje, jak Jezus w roku 1914 zasiada na tronie królewskim i od tej pory sądzi ludzi - osobom przypominającym owce udostępnia życie wieczne, a symboliczne kozy skazuje na wiecznotrwałą śmierć. Jednakże ponowne przeanalizowanie tej przypowieści pozwala lepiej pojąć, do jakiego czasu się ona odnosi i co oznacza” (Strażnica Nr 20, 1995 s. 19);

„Jak widać, rozważana przypowieść odnosi się do przyszłości - gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale. Wtedy zasiądzie, by nad żyjącymi wówczas ludźmi dokonać sądu. (...) Takie zrozumienie przypowieści o owcach i kozach wskazuje, że osądzenie obu grup jest sprawą przyszłości. Nastąpi po wybuchu ‘ucisku’ wspomnianego w Ewangelii według Mateusza 24:29, 30 oraz po tym, jak Syn Człowieczy ‘przyjdzie w chwale’...” (Strażnica Nr 20, 1995 s. 22-23).

2300 wieczorów i ranków - Dn 8:14

Russell nauczał, że słowa Dn 8:14 znajdują wypełnienie w czasie od 454 r. przed Chr. do 1846 r. po Chr. („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [ang. 1891] s. 108-124):

„jesień 1846 oznacza koniec widzenia względem 2300 dni i datę kiedy klasa Świątnicy została oczyszczona” (j/w. s. 111);

„Jeśli pustoszące plugastwa zostały całkowicie usunięte z Świątnicy w roku 1846, czas obecny należy uważać za sezon uporządkowania rzeczy, które pozostają i czas na dalsze rozwinięcie się chwalebnego Planu Bożego, aby prawda zajęła miejsce błędu” (j/w. s. 124).

Towarzystwo Strażnica w roku 1971 (po polsku 1972 r.) odrzuciło swoją wcześniejszą interpretację o Dn 8:14 (o okresie 1926-1932) i naucza, że oczyszczenie świątyni miało miejsce od czerwca 1938 r. do października 1944 r.:

„8 października 1944 r. - Koniec 2300 dni, liczonych od 1 czerwca roku 1938 (...)

22 października 1944 r. - Koniec 2300 dni, liczonych od 15 czerwca roku 1938” (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 6 s. 16).

Por. „Pilnie zważaj na proroctwa Daniela!” 1999 s. 301.

Władze zwierzchnie - Rz 13:1

Russell nauczał, że Rz 13:1 dotyczy władz świeckich:

„Już w roku 1886 w książce Boski Plan Wieków Charles Taze Russell napisał: (...) W publikacji tej poprawnie utożsamiono ‘zwierzchności wyższe’, czyli ‘władze zwierzchnie’ wspomniane przez apostoła Pawła, z ludzkimi rządami” (Strażnica Nr 9, 1996 s. 13).

Patrz też „Boski Plan Wieków” 1917 [ang. 1886] s. 334.

Towarzystwo Strażnica w latach 1929-1962 nauczało, że Rz 13:1 dotyczy Boga i Jezusa i dopiero w roku 1962 powróciło do nauki Russella:

„Wiele lat później jeszcze raz starannie przeanalizowano ten fragment Pisma Świętego, uwzględniając kontekst i rozpatrując znaczenie tych wersetów w świetle całej Biblii. Ostatecznie w roku 1962 przyznano, że ‘władzami zwierzchnimi’ są władcy świeccy...” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 147).

Klucze Piotra

Russell nauczał, że Piotr posiadał dwa symboliczne klucze:

„Faktycznie było tylko dwoje drzwi i tylko dwa klucze; a Apostoł Piotr użył obu tych kluczów - otwierając zarówno Żydom jak i poganom” („Pojednanie pomiędzy Bogiem i człowiekiem” 1920 [ang. 1899] s. 245).

Patrz też „Nowe Stworzenie” 1919 [ang. 1904] s. 264-265.

Towarzystwo Strażnica od roku 1979 (po polsku od 1980 r.) naucza, że Piotr posiadał trzy klucze:

„Jaśniejsze światło pojawiło się także w związku z liczbą symbolicznych kluczy, które Jezus udostępnił Piotrowi. (...) A zatem dając świadectwo Korneliuszowi, użył trzeciego klucza (Strażnica numer 14 z roku 1980, strony 1-8, 11)” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 24).

Piotr w Rzymie

Russell nauczał, że Piotr był w Rzymie:

„Że św. Piotr, a także św. Paweł byli w Rzymie nie ulega wątpliwości, lecz byli oni tam jako cierpiący, jako męczennicy, a nie jak papieże” („Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” Chicago 1947 [ang. 1917] s. 391).

Fragment ten jest też zamieszczony w tzw. Convention Reports Towarzystwa Strażnica z 1911 roku, bo pytanie do Russella było postawione na konwencji w roku 1911.

Towarzystwo Strażnica od roku 1922 (w ang. od 1921 r.) naucza, że Piotr nie był nigdy w Rzymie:

„jest wysoce nieprawdopodobną rzeczą, że podejmowałby on długą i przykrą podróż, mając powiedzmy, lat siedemdziesiąt pięć. Nie ma żadnego powodu do przypuszczenia, że w ogóle widział on Rzym kiedykolwiek, nie potrafił bowiem mówić ani po grecku, ani po łacinie, a jest wiele powodów do przypuszczenia, że zakończył on dni swoje w Babilonie” (Strażnica Nr 3, 1922 s. 47).

Modlitwa do Jezusa

Russell uznawał modlitwę do Jezusa:

„aby świat dowiedział się i poznał, że należymy do Jezusa i oby każdego z nas modlitwa była: ‘Panie Jezu! bądź dla mnie miłością i żywą rzeczywistością! Bardziej widzialnym dla oczu wiary...’.” („Niebiańska manna czyli rozmyślania duchowe na każdy dzień w roku dla domowników wiary” 1905, tekst na 1 czerwca).

„możemy właściwiej i więcej czcić i miłować Wszechmogącego Boga, podczas gdy nie odejmiemy nic ze czci i miłości, jaką uwielbiamy naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, w którym widzimy obraz Niebieskiego Ojca...” („Pojednanie pomiędzy Bogiem i człowiekiem” 1920 [ang. 1899] s. 35; por. s. 38-39).

Patrz też „Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania” 1947 [ang. 1917] s. 290).

W latach 50-tych XX wieku Towarzystwo Strażnica odrzuciło zwyczaj zwracania się do Jezusa w modlitwie:

„Módlmy się za pośrednictwem Jezusa Chrystusa, lecz nie do niego” (Strażnica Rok CII [1981] Nr 10 s. 3);

„Jednakże gdy Szczepan czy też Jan ujrzeli w wizji Jezusa i do niego się zwracali, wcale nie były to modlitwy (Dz 7:56, 59; Objawienie 1:17-19; 22:20)” (Strażnica Nr 24, 1994 s. 24);

„Warto zauważyć, że należy się modlić przez Jezusa, a nie do niego” (Strażnica Nr 21, 1995 s. 5-przypis).

Służba wojskowa

Russell godził się na podejmowanie służby wojskowej, nawet podczas wojny:

„Jednakowoż możemy być zmuszeni do służby wojskowej bez względu na to czy głosujemy, czy nie; jeżeli będą tego od nas wymagać, musimy być posłuszni obecnym władzom, uważając, że skoro Pan pozwolił na przymusową służbę wojskową, to może On obrócić to na nasze i innych dobro. W takim wypadku możemy bez uchybienia sobie objaśnić nasze stanowisko odnośnym urzędnikom i poprosić o przydzielenie nas do korpusu medycznego lub oddziału szpitalnego, gdzie nasza służba może być użyteczną ze spokojem naszego sumienia. Ale choćby nas zmuszono do służby na linii bojowej i kazano nam strzelać, nie mogą nas zmusić do strzelania w naszych bliźnich” („Nowe Stworzenie” 1919 [ed. ang. 1904] s. 736-737);

„Na podstawie tego wersetu [Rz 13:1] uważali, że jeśli w czasie wojny chrześcijanin zostanie powołany do wojska, to jest zobowiązany włożyć mundur, wziąć karabin na ramię i pójść na front do okopów. A ponieważ nie może zabijać bliźnich, więc w ostateczności - jak sądzili - będzie zmuszony strzelać w powietrze” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 21-22).

Towarzystwo Strażnica od listopada roku 1939 zakazało swoim głosicielom podejmowania służby wojskowej, również zastępczej (do roku 1996):

„Rozważmy na przykład kwestię neutralności. Szczególnie jasna struga padła na to zagadnienie w artykule pod tytułem ‘Neutralność’, opublikowanym w angielskim wydaniu Strażnicy z 1 listopada 1939 roku. Ukazał się on naprawdę w stosownym czasie - tuż po wybuchu drugiej wojny światowej! Wyjaśnił, czym jest neutralność, oraz wskazał, że chrześcijanom nie wolno się angażować w sprawy polityczne ani konflikty między państwami...” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 23);

„Z faktów historycznych wynika, że Świadkowie Jehowy nie tylko odmawiają noszenia mundurów wojskowych i chwytania za broń, ale że w ciągu ostatnich z górą 50 lat nie zgadzali się na pełnienie służby bez broni ani do podjęcia pracy w ramach służby zastępczej” („Zjednoczeni w oddawaniu czci jedynemu prawdziwemu Bogu” 1989 s. 167).

Towarzystwo Strażnica dnia 1 maja 1996 roku sprostowało swe „stanowisko wobec pewnych rodzajów służby cywilnej” (Strażnica Nr 15, 1997 s. 12). Zarządzenie to dotyczy możliwości przyjmowania „zastępczej służby wojskowej” w krajach, w których nie zwalnia się głosicieli z normalnej „służby wojskowej”.

Krzyż i pal, odznaka ‘krzyża i korony’

Russell nauczał o śmierci Jezusa na krzyżu:

„Przez wiele lat Badacze Pisma Świętego przywiązywali wielkąwagędokrzyża, uważając go za symbol chrystianizmu. Nosili nawet znaczek przedstawiający krzyż i koronę. (...) Przez kilkadziesiąt lat symbol ów widniał także na stronie tytułowej czasopisma Strażnica” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 20);

„Występując przeciwko tym argumentom Pisma Świętego, ludzie pozbawieni szaty weselnej starają się usprawiedliwiać, ale wobec światła prawdy muszą ustąpić w ‘ciemności zewnętrzne’. Dla nich, tak jak i dla świata, Krzyż Chrystusowy jest teraz kamieniem obrażenia i głupotą; natomiast dla wiernych poświęconych jest on ciągle ‘mocą Bożą i mądrością Bożą’” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [ang. 1891] s. 223).

Towarzystwo Strażnica od roku 1936 naucza o śmierci Jezusa na palu, a od roku 1948, że krzyż jest znakiem fallicznym:

„W roku 1936 podano dowody, że Chrystus nie umarł na krzyżu wykonanym z dwu poprzecznych belek, lecz na palu” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 200).

W ang. Przebudźcie się! z 8 grudnia 1948 r. s. 4-6 Towarzystwo Strażnica ogłosiło, że krzyż to znak falliczny i tak uczy do dziś:

„Jak w takim razie Jehowa zapatruje się na adorowanie krzyża, którego - jak się dowiedzieliśmy - używano w starożytności jako symbolu w kulcie fallicznym?” („Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” 2001 s. 156).

W roku 1928 Towarzystwo Strażnica zakazało nosić odznakę ‘krzyża i korony’:

„Przez lata Badacze Pisma Świętego rozpoznawali się po oznace przedstawiającej krzyż i koronę; od roku 1891 do 1931 symbol ten widniał też na stronie tytułowej ‘Strażnicy’. Jednakże w roku 1928 zwrócono uwagę, iż nie jakaś ozdoba, ale działalność w charakterze świadka pokazuje, czy ktoś jest chrześcijaninem” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 200);

„Na przykład Świadkowie Jehowy nosili niegdyś znaczki z krzyżem i koroną. (...) Dlatego przestaliśmy nosić te znaczki. Powierzono mi zadanie oddzielania od nich szpilek. Później złoteemblematy przetopiono i sprzedano” (Strażnica Nr 7, 1996 s. 24).

Papierosy i tytoń

Russell choć nie pochwalał palenia tytoniu, to jednak tolerował to:

„Toteż już w 1895 roku Strażnica w komentarzu na temat tytoniu skierowała uwagę na list 2 do Koryntian 7:1, gdzie czytamy: ‘Skoro więc mamy te obietnice, umiłowani, oczyśćmy się z wszelkiego skalania ciała i ducha, doskonaląc świętość w bojaźni Bożej’. Przez wiele lat rada ta zdawała się wystarczać” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 180-181).

Towarzystwo Strażnica w roku 1935 wprowadziło pierwszy zakaz palenia dla „zamianowanych przedstawicieli Towarzystwa”. W roku 1942 rozszerzyło go na „zamianowanych sług”, a dopiero w roku 1973 na wszystkich, którzy chcą przyjąć chrzest:

„w Strażnicy z 1 lipca 1942 roku powiedziano, iż zakaz palenia odnosi się również do każdego z tych zamianowanych sług. Gdzieniegdzie zastosowano się do niego w całej pełni dopiero po kilku latach. (...) Kolejny krok w konsekwentnym przestrzeganiu owej wskazówki biblijnej polegał na tym, że od roku 1973 nie dopuszczano żadnego palacza do chrztu” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 181).

Transfuzja krwi

Za czasów Russella nie robiono z transfuzją żadnych problemów:

„począwszy od lat czterdziestych bieżącego stulecia świadkowie Jehowy nie godzą się na oddawanie swej krwi ani na przyjmowanie transfuzji, podczas gdy przedtemnierobiliztegożadnejkwestii” (Strażnica Rok XCIV [1973] Nr 11 s. 17).

Towarzystwo Strażnica pod koniec roku 1944, a właściwie w pełni w lipcu 1945 r. wprowadziło transfuzję do indeksu czynów zabronionych, choć całkowity jej zakaz potwierdzono w roku 1961, gdy wprowadzono sankcję wykluczenia z organizacji za przyjęcie krwi:

Strażnica z 1 lipca 1945 roku szczegółowo objaśniła chrześcijański pogląd na świętość krwi (...) a w numerze z 1 grudnia 1944 roku wspomniano wyraźnie o transfuzjach” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 183);

„Zgodnie z takim zrozumieniem tej sprawy osoby, które wbrew wymaganiu Bożemu przyjmują transfuzję i nie okazują skruchy, są od roku 1961 wykluczane ze zboru Świadków Jehowy” (j/w. s. 183).

Natomiast wcześniej wyrażano się o tym następująco:

„Jednak zbory nigdy nie otrzymały wskazówki, żeby pozbawić społeczności osoby, które dobrowolnie każą sobie robić transfuzję, albo ją popierają” (Strażnica Nr 20, 1958 s. 23).

Miejsce zamieszkania Boga

Russell nauczał, że Bóg zamieszkuje Plejady:

„Północ jest w kierunku grupy Plejad, niebieskiego centrum wszechświata, przypuszczalnej siedziby boskiego cesarstwa” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 801).

Patrz też „Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [ang. 1891] s. 364, 371-372.

Towarzystwo Strażnica w roku 1953 zakwestionowało Plejady, jako miejsce zamieszkania Boga:

„Zauważając ubocznie, Plejad nie można już uważać za centrum wszechświata, i byłoby niemądre, gdybyśmy chcieli tron Boży ustalać w jakimś szczególnym miejscu uniwersum. Gdybyśmy musieli przyjąć Plejady za siedzibę jego tronu, to moglibyśmy w sposób niesłuszny na ten gwiazdozbiór zapatrywać się ze szczególną czcią” (ang. Strażnica 15.11 1953 s. 703; por. polska Strażnica Nr 14, 1956 s. 19).

Zmartwychwstanie Sodomy i Gomory

Russell nauczał, że mieszkańcy Sodomy zmartwychwstaną:

„Jeżeli znajdujemy tak jasną naukę o przywróceniu Sodomitów do pierwotnego stanu, to zapewne możemy być bardzo zadowoleni z prawdziwej i chwalebnej nauki o Restytucyi dla całego rodzaju ludzkiego (...) Przeto nasz Pan uczy, że Sodomici nie mieli zupełnej sposobności; lecz zapewnia im tę sposobność, gdy dodaje (w 24) ‘Wszakże powiadam wam, iż znośniej będzie ziemi Sodomitów w dzień sądny, niźli tobie’.” („Boski Plan Wieków” 1917 [ang. 1886] s. 134-135);

„Dlaczegożby Sodomici nie mieli być także błogosławieni pomiędzy ‘wszystkimi rodzajami ziemi?’ Bezwątpienia będą” (j/w. s. 135-136).

Towarzystwo Strażnica, które zmieniało 2 razy (w latach 1948-1964 [nie zmartwychwstaną], w latach 1964-1988 [zmartwychwstaną]) naukę o wskrzeszeniu Sodomy i Gomory, ostatecznie do roku 1988 naucza, że nie zostaną ci ludzie wzbudzeni:

„W świetle tego staje się jasne, że ludzie, których Bóg zgładził w tamtych minionych okresach sądu, zostali nieodwołalnie wytraceni” (Strażnica Nr 17, 1988 s. 31).

Patrz też „Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi” 1990 s. 179.

Ewangelia o Królestwie

Russell, nauczał, że Ewangelia o Królestwie była głoszona od wieków:

„Niektórzy powątpiewają czy ta przepowiednia już się wypełniła, ponieważ misyonarze idący między pogańskie narody wogóle wiedzą bardzo mało lub wcale nic o dobrej nowinie szczegółowo wyłuszczonej przez naszego Pana - o ‘dobrej nowinie Królestwa’. Odpowiadamy jednak, że drukowane Ewangelie Mateusza, Marka, Jana i Łukasza poszły do tych narodów pełne tej samej dobrej nowiny o Królestwie, podobnie jak i my ją mamy. W ten sposób Pan nasz w krótkości streścił ośmnaście stuleci próby i prześladowania Kościoła i owoc jego pracy pomyślnego świadczenia przed wszystkiemi narodami...” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 706-707).

Por. „Boski Plan Wieków” 1917 [ang. 1886] s. 110.

Towarzystwo Strażnica od roku 1920 naucza, że tylko ono głosi Ewangelię o Królestwie:

„w Strażnicy z 1 lipca 1920 roku (...) Zwrócono uwagę na dzieło głoszenia, które musi być wykonane w ramach spełnienia zapowiedzi z Ewangelii według Mateusza 24:14 (...) Rozpatrując umiejscowienie tej wypowiedzi Jezusa w stosunku do innych szczegółów znaku, Strażnica wyjaśniła, iż dzieło to musi być wykonane ‘między wielką [pierwszą] wojną światową a okresem ›wielkiego ucisku‹....’.” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 292).

Zgromadzanie kosztowności z narodów - Ag 2:7

Russell nauczał, że wypełnienie proroctwa Ag 2:7 to Królestwo Boże w przyszłości:

„Tym sposobem ludzka niedola stanie się boską sposobnością i ‘przyjdzie pożądanie wszystkich narodów’. - Królestwo Boże w mocy i wielkiej chwale - Ageiusz 2:7” („Boski Plan Wieków” 1917 [ang. 1886] s. 333);

„Nic też dziwnego, że w typie pokazane jest ono jako Jubileusz świata (3 Moj. 25:9), i że prorok Aggieusz nazywa je ‘Pożądaniem wszystkich narodów’ Aggieusz 2:7” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 763).

Towarzystwo Strażnica w roku 1953 ogłosiło, że wypełnienie proroctwa Ag 2:7 o zebraniu narodów już się odbywa i dotyczy jego organizacji:

„W roku 1953 (...) W tym samym roku zgromadzeni z zachwytem wysłuchali przemówienia (...), z którego wynikało, że na własne oczy oglądają wyraźne dowody spełniania się słów z Księgi Aggeusza 2:7, gdzie Jehowa obiecał sprowadzić do swego domu kosztowności wszystkich narodów” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 263).

Bestia, która była i nie ma jej, ma wyjść - Ap 17:8

Russell utożsamiał bestię z Ap 17:8 z Antychrystem (ang. Strażnica 1899 s. 265), którego z kolei identyfikował z papiestwem:

„Podobnie system papieski został przedstawiony przez Lutra i innych reformatorów i był widziany przez wielu innych jako Antychryst; lub jak to był przepowiedział Paweł, że ten zły system on człowiek grzechu został objawiony chociaż wielu jeszcze tego nie widzi” („Cienie Przybytku ‘lepszych ofiar’” 1920 [ang. 1899] s. 97);

„Kilkakrotnie prosiłem brata Russell’a, ażeby wyjawił mi swój pogląd (...) opowiedział mi szczegółowo (...) ‘Bestya, którąś widział, była, a nie jest, a ma wystąpić z przepaści, a iść na zginienie’; pod tem należy rozumieć święte rzymskie państwo - kościół wraz z państwem, połączone we władzy od roku 799 do 1799” („Dokonana Tajemnica” 1925 [ang. 1917] s. 314; por. s. 315-317).

Towarzystwo Strażnica w latach 20-tych i 30-tych XX wieku nauczało, że bestią z Ap 17:8 był Trybunał Haski i Liga Narodów („Światło” 1930 t. 2, s. 107; por. s. 99). W roku 1942 zmieniło swoją naukę i ogłosiło, że była nią Liga Narodów, a kto będzie, to się dopiero okaże. Później utożsamiono ją z ONZ:

„Liga Narodów w gruncie rzeczy pogrążyła się w bezczynności. W roku 1942 pozostało po niej wspomnienie. Nie wcześniej i nie później, ale właśnie w owym krytycznym czasie Jehowa odsłonił swemu ludowi całą głębię znaczenia omawianej wizji! (...) prezes Knorr, nawiązując do tego proroctwa, mógł oznajmić, że ‘bestii (...) nie ma’. (...) Cytując Objawienie 17:8 odpowiedział: ‘Związek narodów świata znowu się odrodzi’. Tak też się stało (...) Szkarłatna bestia istotnie wydostała się z otchłani. Dnia 26 czerwca 1945 roku w San Francisco 50 państw głosowało wśród hucznych fanfar za przyjęciem Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 247-248).

Zawieranie związków małżeńskich i posiadanie dzieci

Russell nie miał nic przeciwko zawieraniu małżeństw i posiadaniu dzieci przez jego współpracowników (np. J. F. Rutherford miał syna - „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 89). Zakaz ten wprowadzono w latach 20-tych XX wieku (patrz obok).

Towarzystwo Strażnica od lat 20-tych XX wieku wprowadziło zakaz zawierania małżeństw przez pracowników Domów Betel, który zniesiono w 1953 roku. Zakaz posiadania przez nich dzieci obowiązuje nadal:

„Począwszy od lat dwudziestych ubiegłego wieku betelczycy, którzy wstępowali w związki małżeńskie, proszeni byli o podjęcie służby chrześcijańskiej poza Domem Betel” (Strażnica Nr 13, 2004 s. 26);

„Ale na początku lat pięćdziesiątych kilku nowo poślubionym parom pozwolono zostać w Betel (byli to bracia i siostry już dość długo tu usługujący). Dlatego gdy zainteresował się mną Nathan Homer Knorr, który w owym czasie nadzorował światowe dzieło rozgłaszania Królestwa Bożego (...) pobraliśmy się w środku zimy 31 stycznia 1953 roku.” (Strażnica Nr 13, 2004 s. 26).

Nadzorcy w zborach

Za czasów Russella członkowie zboru sami wybierali sobie starszych, czyli nadzorców:

„Jednakże zgodnie z ówczesnym zrozumieniem zbór wybierał zarówno starszych, jak i wspierających ich diakonów przez głosowanie. (...) Kiedy w tomie Brzasku Tysiąclecia zatytułowanym Nowe stworzenie (wydanym po angielsku w roku 1904) ponownie omówiono dokładnie sposób wybierania oraz rolę starszych, szczególną uwagę zwrócono na Dzieje Apostolskie 14:23. (...) uzasadniano, że zwrot ‘gdy im przez głosy postanowili starsze’ (Bg) oznacza ‘’wybór przez podnoszenie ręki” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 206-207).

Towarzystwo Strażnica po pierwszej pewnej zmianie w roku 1932, ostatecznie w roku 1938 wprowadziło zamianowanie przez siebie starszych, czyli nadzorców, zamiast wybierania ich przez członków zboru:

„Kiedy w roku 1938 znowu zajęto się sprawą mianowania odpowiedzialnych mężczyzn w zborach, ogół braci opowiedział się za zniesieniem wszelkich miejscowych wyborów sług. Zbory chętnie przyjęły rezolucję, w której okazały docenianie dla organizacji teokratycznej i prosiły ‘Towarzystwo’ (...) o zorganizowanie ich do służby i wyznaczenie wszystkich sług. Następnie widzialne Ciało Kierownicze zaczęło dokonywać potrzebnych zamianowań...” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 639).

Niewolnik wierny i roztropny - Mt 24:45

Russell został ogłoszony „sługą wiernym i roztropnym” przez swoją żonę, w ponad 10 lat po roku 1881. On sam tego nie odrzucił i aż do roku 1927 za takiego go uważano w Towarzystwie Strażnica:

„Niemniej ponad dziesięć lat później [po 1881 r.] żona brata Russella publicznie wyraziła opinię, że sługą wiernym i roztropnym jest on sam. Przez jakieś 30 lat Badacze Pisma Świętego na ogół podzielali jej pogląd na tę sprawę. Brat Russell co prawda go nie odrzucił, ale ze swej strony unikał takiego zastosowania omawianego wersetu...” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 143).

Towarzystwo Strażnica 15 lutego 1927 roku ogłosiło, że „sługą wiernym i roztropnym” nie jest pojedyncza osoba lecz „grono członków namaszczonych duchem”:

„Spostrzeżenie (...) że sługą wiernym i roztropnym jest w gruncie rzeczy sługa zbiorowy, składający się ze wszystkich żyjących na ziemi członków namaszczonego duchem ciała Chrystusowego, potwierdzono w Strażnicy z 15 lutego 1927 roku” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 143).

Adama i okup

Russell nauczał, że okup złożony przez Jezusa dotyczył również Adama:

„Ogłosił On wszystkim, że śmiercią Swoją na Kalwaryi odkupił nie tylko Adama, i jego potomstwo, ale także i jego królestwo, ziemię...” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 780);

Człowiek Jezus Chrystus złożył wszystko, co miał, dla odkupienia człowieka Adama i jego rodzaju, to jest cenę w pełni odpowiadającą, człowieka za człowieka” („Pojednanie pomiędzy Bogiem i człowiekiem” 1920 [ang. 1899] s. 439);

„człowiek Jezus był ceną okupu, daną dla kupienia Adama i jego rodzaju” (j/w. s. 540).

Towarzystwo Strażnica pod koniec lat 30-tych XX wieku zaczęło nauczać, że Adam nie skorzysta z okupu Jezusa (patrz np. Salvation 1939 s. 43), choć jeszcze w roku 1936 twierdziło inaczej:

„Ten, który się miał stać zbawicielem i odkupicielem Adama i jego potomków, musiał być akurat w tym stanie, w którym znajdował się Adam przed upadkiem...” („Bogactwo” 1936 s. 15);

„Nie oznacza to, że Adam został odkupiony...” („Dzieci” 1941 s. 46);

„Niema żadnego powodu przypuszczać, aby Adam kiedy kolwiek znów ożył...” (j/w. s. 47);

„ani Adam, ani Ewa nie są objęci okupem” (Strażnica Nr 4, 1991 s. 13);

„Ludzie uznani za niegodnych zmartwychwstania zostali niejako wrzuceni do ‘Gehenny’, czyli ‘jeziora ognia’ (...). Znaleźli się tam Adam i Ewa” (Strażnica Nr 14, 2005 s. 31).

Wielka rzesza - Ap 7:9

Russell nauczał, że „wielka rzesza” z Ap 7:9 ma żyć wiecznie w niebie:

„Ci, co miłują teraźniejszy świat, lecz nie zupełnie zapominają i o uczynionem z Nim przymierzu, otrzymują karanie i są oczyszczani przez ogień utrapienia. (...) I jeżeli będą prawdziwie przezeń wyćwiczeni, mogą w końcu być przyjęci do duchowego stanu. Będą mieli wieczne życie duchowe, tak, jak Aniołowie je mają, lecz utracą nagrodę nieśmiertelności. Tacy służyć będą Bogu w Jego świątyni i stać przed tronem, mając palmy w swoich rękach (Ob. 7:9-17); lecz chociaż ich stan będzie chwalebny, to nie tak, jak stanowisko ‘maluczkiego stadka’ zwycięzców, którzy będą królami i kapłanami Bogu...” („Boski Plan Wieków” 1917 [ang. 1886] s. 266-267).

Towarzystwo Strażnica od roku 1935 naucza, że „wielka rzesza” z Ap 7:9 ma żyć wiecznie na ziemi:

„W roku 1935 dzięki jasnej strudze światła dostrzeżono, że wielka rzesza wspomniana w Księdze Objawienia 7:9-17 nie jest drugorzędną klasą niebiańską. Wcześniej sądzono, że wersety te mówią o pomazańcach, którzy nie byli całkiem wierni, i dlatego stoją przed tronem, zamiast zasiadać na tronach i rządzić razem z Chrystusem jako królowie i kapłani. (...) Zrozumiano zatem, że proroctwo to dotyczy zgromadzanej dziś niezliczonej wielkiej rzeszy ze wszystkich narodów, która spodziewa się żyć na ziemi” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 20).

Wielka Piramida

Russell nauczał o Wielkiej Piramidzie jako o „Biblii w kamieniu” czy „Kamieniu Bożym”:

„Świadectwo Kamienia Bożego jako świadka i proroka którym jest Wielka Piramida w Egipcie” („Przyjdź Królestwo Twoje” 1919 [1891] s. 351);

„Przez jakieś 35 lat pastor Russell uważał, że Wielka Piramida w Gizie była kamiennym świadkiem Bożym, potwierdzającym okresy wspomniane w Biblii (Izaj 19:19)” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 201).

Towarzystwo Strażnica od roku 1928 uczy, że Wielka Piramida to dzieło demoniczne, a nie Boże:

„Świadkowie Jehowy odrzucili jednak pogląd, jakoby jakaś egipska piramida miała cokolwiek wspólnego z prawdziwym wielbieniem (zobacz polską ‘Strażnicę’ z 1 i z 15 stycznia 1929 roku)” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 201);

„Ta ‘Biblia w Kamieniu’ jak ją zwano, cieszyła się wielkim szacunkiem przez kilka dziesięcioleci, aż do czasu, gdy (...) wykazano, że do poparcia świadectwa zawartego w Biblii Jehowa nie potrzebował żadnych kamiennych pomników wybudowanych przez pogańskich faraonów i pokrytych demonicznymi znakami astrologicznymi” (Strażnica Nr 1, 2000 s. 10).

Armagedon

Russell nauczał, że Armagedon będzie rewolucją:

„Wojna tego wielkiego dnia Boga Wszechmogącego będzie największą rewolucyą, jaka kiedykolwiek miała miejsce na świecie, ponieważ będzie jedną z tych, w których każda zasada niesprawiedliwości będzie płatną; ponieważ tak rzetelny będzie sąd względem narodów, jakoteż sąd względem istot indywidualnych...” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 676);

„A zatem Badacze Pisma Świętego kojarzyli wojnę Armagedonu z gwałtowną rewolucją społeczną” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 140).

Towarzystwo Strażnica od roku 1926 naucza, że Armagedon nie będzie rewolucją społeczną ale wojną Jehowy:

„W roku 1926 następna olśniewająca struga światła pozwoliła Badaczom Pisma Świętego zrozumieć, że wbrew ich wcześniejszym zapatrywaniom Armagedon nie będzie jakąś rewolucją społeczną. W rzeczywistości ma to być wojna, w której Jehowa tak wyraźnie okaże swą moc, iż wszyscy ludzie się przekonają, że On jest Bogiem” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 18).

 

         W trzeciej części artykułu będziemy kontynuować porównywanie nauk C. T. Russella i dzisiejszych Świadków Jehowy.

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane