Włodzimierz Bednarski

Czy tysiącletnie królowanie z Ap 20:4 oznacza dla Świadków Jehowy okres 1000 lat?

dodane: 2014-01-06
Okazuje się, że ci, którzy mają do wszystkich pretensje, iż 1000 lat z Ap 20:4 w ich naukach jest symbolicznym okresem, sami nie uznają dosłowności tysiąca lat według wspomnianego tekstu.

Czy tysiącletnie królowanie z Ap 20:4 oznacza dla Świadków Jehowy okres 1000 lat?

 

         Na początku przedstawiamy tekst z Biblii Towarzystwa Strażnica, do którego Świadkowie Jehowy się odnoszą:

 

         Ap 20:4 – „I ujrzałem trony, i byli ci, którzy na nich zasiedli, i dano im władzę sądzenia. Tak, ujrzałem dusze tych, których stracono toporem za świadczenie o Jezusie i za mówienie o Bogu, tych, którzy nie oddali czci ani bestii, ani jej wizerunkowi i którzy nie przyjęli znamienia na swe czoło ani na rękę. I ożyli, i królowali z Chrystusem przez tysiąc lat”.

 

         Literalne 1000 lat

 

         Kluczowe są dla nas słowa: „ożyli, i królowali z Chrystusem przez tysiąc lat” (Ap 20:4).

         Otóż Towarzystwo Strażnica naucza, że wszystkie kościoły chrześcijańskie, które nie przyjmują literalnie okresu 1000 lat, są w błędzie. Zalicza się to odstępstwa. Oto kilka wypowiedzi Towarzystwa Strażnica o literalności okresu 1000 lat z teksu Ap 20:4:

 

„Tysiąc lat — literalne czy symboliczne? Ponieważ większa część biblijnej Księgi Objawienia została spisana w języku symboli, nasuwa się pytanie: Co można powiedzieć o wspomnianym w niej Tysiącletnim Panowaniu Chrystusa? Czy jest to okres literalny, czy symboliczny? Wszystko przemawia za tym, iż chodzi o dosłowne 1000 lat” (Strażnica Nr 21, 1999 s. 7).

 

„Ich działalność w charakterze królów i sędziów ma trwać tysiąc lat. Czy chodzi tu o literalne tysiąclecie, czy też należy je pojmować symbolicznie, jako bliżej nie określony, długi okres? Słowo »tysiące« może oznaczać jakąś wielką, nie ustaloną liczbę — tak jest na przykład w Księdze 1 Samuela 21:12 (BT). Ale w tym miejscu wyraz »tysiąc« trzeba rozumieć dosłownie, ponieważ w greckim tekście Objawienia 20:5-7 trzykrotnie występuje on z rodzajnikiem określonym” (Wspaniały finał Objawienia bliski! 1993 [ang. 1988, 2006] s. 289).

 

Wyrażenie »tysiąc lat«, występujące w Objawieniu 20:4, nie jest symboliczne, lecz oznacza po prostu tysiąc lat słonecznych” (Strażnica Nr 17, 1989 s. 12).

 

Gdybyś bliżej zbadał tę sprawę, łatwo byś się przekonał, że niektóre religie nie uważają millennium za literalny 1000-letni okres panowania Chrystusa” (Strażnica Rok CI [1980] Nr 15 s. 3).

 

RZECZYWISTY, ŚCIŚLE OKREŚLONY TYSIĄC LAT

Czy tysiącletnie rządy mesjańskiego Królestwa to okrągły tysiąc literalnych lat? Niektórzy twierdzą, że nie. Dzieło pt. The New Catholic Encyclopedia (Nowa encyklopedia katolicka), oświadczywszy, iż „1000 lat panowania Jezusa [jest] symbolem całego okresu istnienia Kościoła”, podaje dalej: »(...) Związanie łańcuchami Szatana przez ten sam okres oznacza, iż wpływ Szatana uległ poważnemu osłabieniu, choć nie został całkowicie wyeliminowany. Ograniczenie wpływu Szatana jest wynikiem skuteczności Odkupienia Chrystusowego. Po ostatecznej walce krótko przed końcem czasów (...) Chrystus w całej pełni rozgromi Szatana«.” (Strażnica Rok XCV [1974] Nr 21 s. 22).

 

         Ano właśnie, skoro Świadkowie Jehowy zarzucają innym, że tekstu z Ap 20:4 nie przyjmują oni literalnie, to czy sami trzymają się owej „literalności”?

         Każdemu na pierwszy rzut oka może się wydawać, że stoją oni murem za tym, że tysiąc oznacza dokładnie 1000 lat.

         A jak jest naprawdę?

 

Obecna nauka o 1000-leciu i długość panowania pomazańców

 

         Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, co robią według Towarzystwa Strażnica zmarli i zmartwychwstali w roku 1918 (i później) pomazańcy Świadków Jehowy.

Otóż pomimo, że według tej organizacji 1000-lecie się jeszcze nie zaczęło, to ludzie ci już królują i panują nad ziemią. Oto kilka fragmentów na ten temat:

 

         „Z wyjaśnienia tego oraz ze wszelkich dostępnych dowodów wynika, że wierni pomazańcy, którzy pomarli, od roku 1918 dostępują zmartwychwstania i zajmują przyobiecane im miejsce w niebiańskim sanktuarium” (Strażnica Nr 3, 1989 s. 12).

 

„Tylko niewielu z nich jeszcze żyje na ziemi; większość już panuje razem z Chrystusem w niebie (Łukasza 12:32; Objawienie 20:6)” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1990 s. 163).

 

„Jeżeli Mariado śmierci pozostała wierna, teraz sprawuje władzę w niebiez innymi spośród 144 000 współkrólów Chrystusa...” (Przebudźcie się! Nr 9, 1996 s. 22).

 

„Królestwo Boże to rząd ustanowiony przez samego Boga. Jego Król - Mesjasz, Jezus Chrystus - oraz towarzyszący mu współkrólowie są odpowiedzialni przed Bogiem za przestrzeganie Jego sprawiedliwych praw i zasad” (Strażnica Nr 14, 2006 s. 5).

 

         „Bóg postanowił również, że w skład drugorzędnej części zapowiedzianego »potomstwa« wejdzie 144 000 ludzi (Galatów 3:29; Objawienie 14:1). Po śmierci osoby te dostępują wskrzeszenia do życia duchowego, by w charakterze współdziedziców Chrystusa panować w niebiańskim Królestwie (Rzymian 8:16, 17)” (Jakie orędzie zawiera Biblia? 2009 s. 28).

 

         Widzimy zatem, że według Towarzystwa Strażnica omawiane osoby już „królują” pomimo, że wspomniane 1000-lecie jeszcze się nie rozpoczęło.

         Ile więc lat będą panować?

Otóż 1000 lat, plus co najmniej 95 lat od roku 1918 do roku 2013.

Czyli okres 1000-lecia będzie miał przynajmniej 1095 lat, gdyby zaczął się dziś. Dla innych, którzy zmartwychwstali niewidzialnie po roku 1918 owo wydłużone ‘tysiąclecie’ będzie nieco krótsze.

Jeśli zaś nie wiadomo kiedy wspomniane 1000-lecie się rozpocznie, to także nie jest wiadome ile będzie trwało to wydłużone ‘tysiąclecie’ dla pomazańców Świadków Jehowy.

Czy królowanie poprzedzające 1000-lecie nie wydłuży się z czasem do setek lat?

         Przecież kiedyś organizacja ta uczyła o królowaniu od roku 1878 (omawiamy to poniżej), więc od tego czasu do dziś mamy już 135 lat panowania pomazańców (według starej nauki) i to jeszcze przed nastaniem 1000-lecia.

         Oczekujemy też, że z czasem Towarzystwo Strażnica zmieni po raz kolejny swoją naukę.

 

         A jak było wcześniej, według starszych nauk Świadków Jehowy?

Jak długo trwało kiedyś królowanie zmarłych głosicieli Towarzystwa Strażnica?

 

Rok 1874 i 1000 lat?

 

         Początkowo Towarzystwo Strażnica nauczało, że 1000-lecie już zaczęło się w roku 1874 (względnie w roku 1872-1873). Rozpoczął się jego świt lub brzask:

 

„W tym rozdziale przedstawiamy świadectwa Biblijne, które wykazują, iż od stworzenia Adama do roku 1872, upłynęło 6000 lat; i że od tego czasu, weszliśmy już w siódmy tysiąc lat (Tysiąclecie Chrystusa)” (Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 35);

 

         „Nie ulega wątpliwości, że Ten sam Wszystko wiedzący, Który pouczył nas za pośrednictwem Chronologii, że sześć tysięcy lat od stworzenia Adama ukończyło się R. P. 1872 i że siódmy tysiąc, Wiek Tysiąclecia, rozpoczął się wówczas, Ten sam, który przez cykle Jubileuszowe pouczył nas, że Pan nasz będzie obecny i zacznie Czasy Restytucji w jesieni roku 1874, oraz Ten sam, Który wykazał nam za pośrednictwem Czasów Pogan, że rzeczy te nie nastaną gwałtownie, lecz stopniowo przeprowadzone będą w ciągu czterdziestu lat...” (jw. s. 271);

 

„Błogosławieństwo Restytucji obiecane w proroctwach dają się już widzieć. Lecz znajdujemy się dopiero w początku tysiąclecia, w którym pod kierownictwem Chrystusowym Boska Mądrość i Moc niezawodnie zdziała cudowne zmiany w naturalny sposób” (Stworzenie czyli historja biblijna w obrazach 1914 s. 95);

 

Tysiąclecie (Obj. 20:3, 4, 7) rozpoczęło się od roku 1874, wraz z powrotem naszego Pana. Było to około tego czasu, gdy Pastor Russell przyszedł do Chrześcijan z lepszem wyrozumieniem Biblii, »z widzeniem Bożem«” (Dokonana Tajemnica 1925 [ang. 1917, 1927] s. 430).

 

         W tym czasie Towarzystwo Strażnica nauczało, że panowanie pomazańców, wraz z Jezusem, rozpoczęło się w roku 1878:

 

         „Nasz Pan, postanowiony Król, jest już obecnym od Października R. P. 1874, według świadectwa proroków, dla tych, co mają uszy ku słuchaniu. Formalnie rozpoczęcie Jego królewskiego urzędu datuje się od Kwietnia, R. P. 1878, a pierwsze dzieło Królestwa (...) obecnie jest w toku. »Umarli w Chrystusie powstaną najpierw«, objawił Pan przez Apostoła, że zmartwychwstanie Kościoła będzie momentalne. Konsekwentnie Królestwo, reprezentowane w naszym Panu i śpiących Świętych już przygotowanych i znalezionych godnych uczestnictwa w »Ciele Chrystusowym«, ustanowione zostało w 1878...” (Walka Armagieddonu 1919 [ang. 1897] s. 767-768).

 

         „Królestwo to już jest zakładane od roku 1878, że w tym czasie odbywa się wskrzeszanie wszystkich zmarłych w Chrystusie i że od tej daty nie tylko Pan nasz i Naczelnik jest niewidzialnie obecnym w świecie, lecz nadto są z Nim wszyscy święci posłannicy” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 345).

 

         Z tego wynika, że pomazańcy Towarzystwa Strażnica mieli panować niepełne 1000 lat. Bo jeśli 1000-lecie zaczęło się w roku 1874 i miało trwać do roku 2874, a oni zaczęli królować od roku 1878, to stanowi to 996 lat, a nie 1000.

         Mało tego, część z pomazańców, którzy umierali i zmartwychwstawali po roku 1878, miało mieć mocno skrócony okres 1000-lecia. Bo jeśli któryś z nich umarł i niewidzialnie zmartwychwstał w roku 1914, to jego 1000-lecie miało trwać tylko 960 lat, a nie 1000.

 

Rok 1925 i 1000 lat?

 

         W roku 1925 Towarzystwo Strażnica oczekiwało nastania okresu 1000-lecia:

 

„Słudzy Jehowy wiązali też pewne nadzieje z rokiem 1925. Uważano, że kiedy w owym roku skończy się cykl 70 prototypowych jubileuszy (70 x 50 lat), licząc od wejścia Izraelitów do Ziemi Obiecanej, rozpocznie się wielki pozaobrazowy Jubileusz, czyli tysiącletniekrólowanie Chrystusa Jezusa. Wszakże sprawy potoczyły się inaczej” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 24-25).

 

„Tysiąclecie zaczyna się w roku 1925-ym, niedola ludzka zacznie wtedy znikać, choroba i śmierć zginą – oto wieść, jaką rozgłosił za pomocą radjofonu były sędzia J. F. Rutherford” (Strażnica 01.08 1922 s. 228);

 

         Chociaż 1000-lecie miało rozpocząć się w roku 1925, to jednak pomazańcy z Towarzystwa Strażnica już wcześniej egzystowali.

         Oto przykładowe teksty o ich zmartwychwstaniu i działalności od roku 1878:

 

         „Nasz Pan, postanowiony Król, jest już obecnym od Października R. P. 1874, według świadectwa proroków, dla tych, co mają uszy ku słuchaniu. Formalnie rozpoczęcie Jego królewskiego urzędu datuje się od Kwietnia, R. P. 1878, a pierwsze dzieło Królestwa (...) obecnie jest w toku. »Umarli w Chrystusie powstaną najpierw«, objawił Pan przez Apostoła, że zmartwychwstanie Kościoła będzie momentalne. Konsekwentnie Królestwo, reprezentowane w naszym Panu i śpiących Świętych już przygotowanych i znalezionych godnych uczestnictwa w »Ciele Chrystusowym«, ustanowione zostało w 1878...” (Walka Armagieddonu 1919 [ang. 1897] s. 767-768).

 

         „Królestwo to już jest zakładane od roku 1878, że w tym czasie odbywa się wskrzeszanie wszystkich zmarłych w Chrystusie i że od tej daty nie tylko Pan nasz i Naczelnik jest niewidzialnie obecnym w świecie, lecz nadto są z Nim wszyscy święci posłannicy” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 345).

 

         Choć, jak widzimy, 1000-lecie miało rozpocząć się w roku 1925, to jednak pomazańcy z Towarzystwa Strażnica już królowali z Jezusem od roku 1878, gdy zmartwychwstali. Czyli ich panowanie miało trwać 1000 lat od roku 1925, plus 47 lat z okresu 1878-1925. Razem więc 1047 lat. Niektórzy zaś mieli panować nieco krócej, a to ci, co zmarli i zmartwychwstali po roku 1878.

 

         Rok 1914

 

         Pomijamy tu wyliczenie dotyczące oczekiwanego 1000-lecia w roku 1914, gdyż jest ono podobne, jak te o roku 1925. Wyznacza ono tylko nieco krótsze wydłużone ‘tysiąclecie’ (1036 lat).

         Towarzystwo Strażnica wspomniało o tych oczekiwaniach na rok 1914 i 1000-lecie:

            „Okres ten, liczony od obalenia króla Sedekiasza, kończy się w tym roku [1914], ponieważ według Pisma Świętego korona była odebrana królowi Sedekiaszowi w roku 606 przed Chrystusem. W taki razie przy zakończeniu się obecnego roku sam Mesjasz powinien objąć wielką władzę i rozpocząć dawno obiecane tysiącletnie panowanie w chwale, a początek obejmowania władzy będzie, według Biblii, bardzo ciemną godziną - »czasem uciśnienia, jakiego nie było, jako narody poczęły być« [Dan. 12:1], i jakiego już »nigdy nie będzie« [Mat. 24:21 BT]” (Pastor Russell’s Sermons 1917 s. 416-417; tekst polski cytowany według Kazania Pastora Russella 2012 s. 416-417 [wyd. „Straż”, Białogard]).

 

„Obydwa ówczesne pokolenia rodziny Toutjianów, to jest moi rodzice i dziadkowie, miały daleko idące nadzieje co do roku 1914. Jeszcze w roku 1880 podano w Strażnicy do wiadomości, że wtedy mają dobiec końca »czasy pogan«, które dziś określamy jako »czasy wyznaczone narodom« (Łuk. 21:24). Czy rzeczywiście w roku 1914 skończą się rządy Szatana i ustąpią miejsca długo wyczekiwanemu tysiącletniemu panowaniu Chrystusa Jezusa?” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 23-24).

 

Tysiącletnie panowanie Jezusa Chrystusa wraz ze 144 000 współdziedziców nie rozpoczęło się w roku 1914, kiedy »królestwo świata stało się królestwem naszego Pana i jego Chrystusa«” (Strażnica Rok XCIX [1978] Nr 22 s. 13).

 

Rok 1975 i 1000 lat?

 

         W roku 1975 Towarzystwo Strażnica oczekiwało nastania okresu 1000-lecia:

 

„Niemniej chronologia biblijna wskazuje, iż Adam został stworzony jesienią roku 4026 p.n.e., co na rok 1975 n.e. wyznacza chwilę, w której upłynie 6000 lat dziejów ludzkich, po czym czeka nas 1000 lat panowania Królestwa Chrystusa. Dlatego bez względu na dokładną datę końca tego systemu rzeczy jest rzeczą jasną, że pozostało niewiele czasu, bo do końca 6000 lat historii człowieka brakuje jeszcze około pięciu lat” (Strażnica Nr 23, 1970 s. 10).

 

         „Oczekiwaliśmy na rok 1975, kiedy miało upłynąć 6000 lat istnienia człowieka. Nurtowało nas pytanie: Czy ta data zapoczątkuje tysiącletnie rządy Chrystusa? Wracając teraz myślą do owego roku uświadamiamy sobie, że słowa Jezusa z Ewangelii według Mateusza 24:36 nie upoważniają nas do wyznaczania chwili nadejścia końca. Oto one: »O dniu i godzinie nikt nie wie, ani aniołowie niebios, ani Syn, tylko Ojciec«” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 16 s. 26).

 

„Potem wielu Świadków mniemało, że wydarzenia związane z początkiem Tysiącletniego Panowania Chrystusa nastąpią w roku 1975. Ich oczekiwania wynikały ze zrozumienia, iż zacznie się wtedy siódme tysiąclecie w dziejach człowieka. Owe błędne poglądy wcale nie dowodziły, że obietnice Boga są nieprawdziwe, że to On się pomylił!” (Przebudźcie się! Nr 7, 1995 s. 9).

 

         Chociaż 1000-lecie miało rozpocząć się w roku 1975, to jednak pomazańcy z Towarzystwa Strażnica już wcześniej panowali.

         Oto przykładowe teksty o ich zmartwychwstaniu i działalności od roku 1918:

 

         „Stało się to w r. 1927. Świadkowie Jehowy zrozumieli wtedy, że zmarli Izraelici duchowi zostali wskrzeszeni w 1918 r. do życia w niebie” (Od raju utraconego do raju odzyskanego 1960 s. 192).

 

         „Wszyscy członkowie, którzy już zostali wskrzeszeni z martwych i połączeni w świątyni z Chrystusem Jezusem, dowiedli podczas pobytu na ziemi swej wierności (...) i oto są na zawsze w niebie z Głową zboru jako jego współdziedzice i współwładcy w chwalebnej Teokracji Jehowy” („Niech Bóg będzie prawdziwy” 1954 [ang. 1952] rozdz. XI akapit 16).

 

         Choć, jak widzimy, 1000-lecie miało rozpocząć się w roku 1975, to jednak pomazańcy z Towarzystwa Strażnica już królowali, jako „współwładcy” z Jezusem, od roku 1918, gdy zmartwychwstali. Czyli ich panowanie miało trwać 1000 lat od roku 1975, plus 57 lat z okresu 1918-1975. Razem więc 1057 lat. Niektórzy zaś mieli królować nieco krócej, a to ci, co zmarli i zmartwychwstali po roku 1918.

 

Pokolenie roku 1914 i 1000 lat?

 

         Towarzystwo Strażnica oczekiwało nastania 1000-lecia zanim przeminie „pokolenie roku 1914”:

 

         „Już wkrótce zakończy się ciąg sześciu millenniów podłego, niewolniczego wyzyskiwania ludzi przez Szatana; stanie się to jeszcze za życia tego pokolenia, które było świadkiem wydarzeń rozgrywających się na świecie po zakończeniu »czasów pogan« w roku 1914, bo taka była prorocza zapowiedź Jezusa, zanotowana w Ewangelii według Mateusza 24:34. Czyż więc koniec sześciu tysięcy lat ciemiężycielskiego zniewolenia ludzi pod rządami Szatana Diabła nie byłby dla Jehowy Boga odpowiednią chwilą na wprowadzenie millennium sabatniego wytchnienia całej ludzkości? Z pewnością! A Jego Król, Jezus Chrystus, będzie Panem tego Sabatu” (Strażnica Nr 18, 1970 s. 13).

 

„Chrystus zaś miał tu panować pośród swych nieprzyjaciół przez okres nie przekraczający długości życia jednego pokolenia. Całkowity koniec wszelkiego zła ma nastąpić w »wielkim ucisku«, którego punktem szczytowym będzie bitwa Har-Magedonu, po czym się rozpoczną tysiącletnie pokojowe rządy Chrystusa (Mateusza 24:21, 33, 34; Apokalipsa 16:14-16)” (Świadkowie Jehowy w dwudziestym wieku 1989 s. 15).

 

         Chociaż 1000-lecie miało rozpocząć się zanim przeminie „pokolenie roku 1914”, to jednak pomazańcy z Towarzystwa Strażnica już wcześniej „panowali”, gdy zmartwychwstawali od roku 1918:

 

„Strażnica już od dawna wyraża pogląd, że zmartwychwstanie tych chrześcijan namaszczonych duchem rozpoczęło się w roku 1918” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 5 s. 11).

 

         „Z wyjaśnienia tego oraz ze wszelkich dostępnych dowodów wynika, że wierni pomazańcy, którzy pomarli, od roku 1918 dostępują zmartwychwstania i zajmują przyobiecane im miejsce w niebiańskim sanktuarium” (Strażnica Nr 3, 1989 s. 12).

 

„Tylko niewielu z nich jeszcze żyje na ziemi; większość już panuje razem z Chrystusem w niebie (Łukasza 12:32; Objawienie 20:6)” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1984 s. 163).

 

         W roku 1995 Towarzystwo Strażnica wycofało swoją naukę o „pokoleniu roku 1914”, ale już do tej chwili pomazańcy Świadków Jehowy „panowali” w niebie 77 lat, od roku 1918. Gdyby oczekiwane 1000-lecie nastało we wspomnianym roku 1995, to trwałoby ono dla nich 1077 lat. Dla innych, którzy zmarli i zmartwychwstali po roku 1918, wydłużone 1000-lecie byłoby nieco krótsze niż 1077 lat.

 

         Z powyższego widzimy, że chociaż Towarzystwo Strażnica stanowczo twierdzi, że 1000-lecie ma trwać „literalne” 1000 lat, to w rzeczywistości długość jego zależała i zależy od aktualnej nauki tej organizacji w danym czasie. Tak jak one się zmieniały, tak ulegał korekcie czas „panowania” pomazańców. Królowanie albo było krótsze niż 1000 lat, albo wskazywało, że będzie ono dużo dłuższe niż mówi nam „literalność” tego omawianego okresu.

 

         Interesujące jest też to, że 1000 lat z Apokalipsy nie może być literalne z innego też powodu. Z jakiego? Otóż gdyby 1000 lat było literalne, to by znaczyło, że większość chrześcijan z I wieku, a nawet wszyscy Apostołowie (prócz Jana), nic nie wiedzieli o tej nauce. Dopiero bowiem Apokalipsa mówi konkretnie o 1000-letnim królowaniu, a ona powstała po śmierci Piotra, Pawła i innych chrześcijan pierwszego wieku.

 

         Na zakończenie ukazujemy pewną ciekawostkę. Otóż Towarzystwo Strażnica ten sam werset biblijny (Ap 20:6) wykorzystuje by potwierdzić panowanie pomazańców już teraz i zarazem do ich panowania w przyszłości w 1000-leciu. Czy nie jest to jakaś manipulacja?

         Oto interesujące nas fragmenty z tej samej książki:

 

„Od ponad 1900 lat jest zgromadzana „mała trzódka” 144 000 chrześcijan, którzy mają panować razem z Chrystusem. Tylko niewielu z nich jeszcze żyje na ziemi; większość już panuje razem z Chrystusem w niebie (Łukasza 12:32; Objawienie 20:6)” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1984, 1990 s. 163).

 

„Tak więc Dzień Sądu będzie trwać 1000 lat. Jest to ten sam 1000-letni okres, w którym Chrystus i jego 144 000 wiernych, namaszczonych naśladowców będą panować jako »nowe niebiosa« nad »nową ziemią« (Objawienie 20:4, 6; 2 Piotra 3:13)” (Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi 1984, 1990 s. 176).

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane