Włodzimierz Bednarski

Gdzie można jeszcze w Biblii Świadków Jehowy dostawić słowo Jehowa? (cz. 1)

dodane: 2023-12-25
Prawie wszystkich ludzi, używających słowo Jehowa, przeciętni znawcy chrześcijaństwa biorą za Świadków Jehowy. Oni zaś słyną z niezwykle częstego używania tego terminu. Może się wydawać, że już częściej nie można stosować słowa Jehowa, niż to ma miejsce. Jednak artykuł nasz pokazuje, że może być inaczej. Jednak wcześniej omawiamy historię tej zwyczaju w Towarzystwie Strażnica,

 

Gdzie można jeszcze w Biblii Świadków Jehowy dostawić słowo Jehowa? (cz. 1)

 

Na początku informujemy, że artykuł nasz składa się z następujących rozdziałów:

 

C. T. Russell i termin Jehowa

J. F. Rutherford i termin Jehowa

N. H. Knorr i termin Jehowa

Omawianie terminu Jehowa po roku 1950

Dostawianie terminu Jehowa we fragmentach biblijnych zamieszczanych w publikacjach Świadków Jehowy

Odnoszenie tekstów o „Panu” z Nowego Testamentu do Jehowy

Rok 1984 – termin Jehowa w innych Bibliach

Rok 2023 – termin Jehowa w innych Bibliach

Sprzeczne teksty o wiarygodności tekstów Biblii i fałszerstwach wprowadzonych do niej

Gdzie jeszcze w Przekładzie Nowego Świata można dodać słowo Jehowa?

Teksty kontrowersyjne dla Świadków Jehowy, w których nie zamieścili słowa Jehowa

Termin Jehowa w przypisach i wprowadzeniach do Przekładu Nowego Świata z roku 2018

 

         Sześć ostatnich rozdziałów zamieszczamy w części drugiej tego artykułu.

 

         Kwestia terminu Jehowa jest prawdopodobnie najważniejsza dla Świadków Jehowy, i to od wielu lat. Ciągłe i wręcz nachalne używanie tego „imienia” ma według nich przynosić chwałę Bogu.

         Z jednej strony twierdzą, że chrześcijaństwo wierzy w Trójcę Świętą (a nie w Jehowę), a z drugiej mają pretensję, że nie używa ono terminu Jehowa. Jest w tym jakaś sprzeczność. Bo gdyby chrześcijaństwo uczyło o Trójcy i równocześnie nazywało ją Jehową, to dopiero Świadkowie Jehowy wpadaliby we ‘wściekłość’. Po pierwsze, że nie pasowałoby to do ich ‘teologii’, a po drugie odebrano by im monopol na używanie słowa Jehowa.

         Oto ich przykładowe wypowiedzi:

 

„(...) tymczasem religie świata są beznadziejnie rozbite na tysiące sekt, z których żadna nie czci Jehowy jako Wszechwładnego Pana” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 5 s. 13).

 

„Spośród wszystkich społeczności podających się za chrześcijańskie tylko Świadkowie Jehowy czczą Jego imię i wysławiają je między narodami (Psalm 34:4)” (Strażnica Nr 23, 1992 s. 17).

 

Odstępcze chrześcijaństwo przestało używać imienia jedynego prawdziwego Boga, Jehowy. Oddaje natomiast cześć Trójcy” (Strażnica Nr 18, 1997 s. 13).

 

         W artykule naszym chcemy pokazać, jak w Towarzystwie Strażnica (rejestracja 1884 r.) wzrastało zainteresowanie terminem Jehowa, przechodząc w kult imienia. Rozwój ten ma miejsce do dziś. Chcemy również wykazać, w jaki sposób można zwiększyć częstotliwość występowania terminu Jehowa w Biblii i publikacjach Świadków Jehowy. Omawiamy to zagadnienie, rozpoczynając od początków istnienia czasopisma Strażnica (1879).

 

C. T. Russell i termin Jehowa

 

C. T. Russell (1852-1916), twórca i prezes Towarzystwa Strażnica, sporadycznie używał terminu Jehowa. Przejął ten zwyczaj od badaczy adwentowych, jak sugeruje sama Strażnica:

 

„Henry Grew (1781-1862) nie tylko używał imienia Bożego, lecz także rozumiał, że zostało ono zniesławione i musi zostać uświęcone” (Strażnica 15.03 2013 s. 28).

 

„Imieniem Bożym posługiwał się również George Storrs (1796-1879), współpracownik Charlesa Russella, a także sam Russell” (Strażnica 15.03 2013 s. 28).

 

Wtedy posługiwano się głównie angielską Biblią Króla Jakuba (King James Version 1611), w której tylko cztery razy występowało to słowo. Imię Pan (ang. Lord) było w tamtym czasie w powszechnym użyciu badaczy Pisma Świętego. Używanie „imienia Jehowa” było raczej okazjonalne, wymiennie z innymi imionami i tytułami Boga. Z drugiej strony, jak podano, częściej używano imienia Jezusa:

 

„Już w drugim numerze Strażnicy, z sierpnia 1879 roku, brat Russell oznajmił: »Wierzymy, iż ‘Strażnica Syjońska’ cieszy się poparciem JEHOWY...«” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 340).

 

„Studium Słowa Bożego pomogło im uświadomić sobie, że Stwórca ma imię własne i że umożliwia ludziom poznanie siebie i nawiązanie z sobą bliskiej więzi (1 Kron. 28:9; Izaj. 55:6; Jak. 4:8). Strażnicy z października i listopada 1881 roku zaznaczono: »JEHOWA to imię odnoszące się wyłącznie do Istoty Najwyższej — do naszego Ojca, do Tego, którego Jezus nazywał Ojcem i Bogiem« (Ps. 83:19, BT; Jana 20:17)” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 123).

 

„Z tego względu Strażnica często skupiała się na Jezusie. Na przykład w pierwszym roku imię Jezusa pojawiało się na jej łamach dziesięć razy częściej niż imię Jehowy” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 42).

 

„Przed rokiem 1919 w Strażnicy ani razu nie omawiano fragmentu z Księgi Izajasza: »Wy jesteście moimi świadkami brzmi wypowiedź Jehowy moim sługą, którego wybrałem« (odczytaj Izajasza 43:10-12)” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 42-45).

 

         Za czasów Russella „Świadkiem Jehowy” była Wielka Piramida z Egiptu:

 

Wielka Piramida jest »Świadkiem« Wielkiego Jehowyi że ona świadczy tak rzeczy naukowe jak i Boskie prawdy” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919, 1923 [ang. 1891, 1927] s. 363; patrz też s. 351, 359, 362, 413).

 

J. F. Rutherford i termin Jehowa

 

         Kolejny prezes Towarzystwa Strażnica, J. F. Rutherford (1869-1942), koniecznie chciał odróżnić się od chrześcijaństwa. Z tego powodu wprowadził powszechne używanie terminu Jehowa. Natomiast aby odróżnić się od innych odłamów badaczy Pisma Świętego, którzy wyłonili się z Towarzystwa Strażnica w latach 1917-1930, nadał swoim zwolennikom nazwę Świadkowie Jehowy. To nastąpiło w roku 1931, podczas kongresu (Królestwo nadzieja świata 1931 s. 29-34).

         Poniżej przedstawiamy kolejne etapy wprowadzania słowa Jehowa, gdy znikały wszelkie ograniczenia z nim związane.

 

         Przed rokiem 1919 – nie omawiano fragmentu Iz 43:10-12

 

         Przed rokiem 1919 nikomu nie przyszło nawet do głowy doszukiwać się w tekście Iz 43:10-12 jakichś „świadków Jehowy”. Na podstawie innego fragmentu z Iz 19:19-20 nadal „świadkiem Jehowy” była Wielka Piramida (patrz poniżej rok 1927):

 

Przed rokiem 1919Strażnicy ani razu nie omawiano fragmentu z Księgi Izajasza: »Wy jesteście moimi świadkami – brzmi wypowiedź Jehowy – moim sługą, którego wybrałem« (odczytaj Izajasza 43:10-12).Ale po tym roku w naszych publikacjach zaczęto kłaść nacisk na przytoczone tu słowa i zachęcać wszystkich pomazańców do uczestniczenia w działalności zleconej przez Jehowę do występowania w charakterze świadków na Jego rzecz. Między rokiem 1925 a 1931 wersety z 43 rozdziału Księgi Izajasza omawiano aż w 57 wydaniach Strażnicy i w każdym wypadku odnoszono je do prawdziwych chrześcijan. Jak widać, Jehowa kierował wtedy uwagę swoich sług na zadanie, które musieli wykonać” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 42-45).

 

         Lata 1919-1929 – częstsze wymienianie imienia Jehowy w Strażnicy

 

„(...) po roku 1919 Badacze »zaczęli coraz bardziej doceniać rolę niebiańskiego Ojca Mesjasza, a więc Jehowy«. W ciągu dekady po roku 1919 Strażnica wymieniła imię Boże ponad 6500 razy!” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 42).

 

         Rok 1922 – zaistniała „organizacja Jehowy”

 

         Niby w roku 1922 ogłoszono zaistnienie „organizacji Jehowy”, ale inna publikacja mówi o roku 1925:

 

         „W związku z tym w roku 1922 w Strażnicy wyjaśniono, że istnieją dwie organizacje: Jehowy i Szatana, przy czym organizacja Szatana składa się ze świata handlu, religii i polityki” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 54).

 

„Zwłaszcza od roku 1925 Strażnica wyjaśnia na podstawie Pism, że istnieją tylko dwie główne organizacje – Jehowy i Szatana” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 676).

 

         Rok 1925 – „uświęcanie imienia Jehowy”

 

         Tymi, którzy „uczynili” imię Jehowy i zarazem je „uświęcali” od roku 1925 byli oczywiście członkowie Towarzystwa Strażnica:

 

„(...) w roku 1925 zaczęli sobie uświadamiać, że nadszedł czas, kiedy jedyny prawdziwy i żywy Bóg miał »uczynić sobie imię«...” (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 18 s. 7).

 

„Po roku 1925 święci już nie służyli Bogu z myślą o tym, że koniec nastąpi w konkretnym, niezwykle bliskim terminie. Sprawą największej wagi stało się odtąd uświęcanie imienia Jehowy” (Pilnie zważaj na proroctwa Daniela! 1999 s. 304).

 

         Rok 1925 – pierwsze określanie badaczy „świadkami Jehowy”

 

         Termin „świadkowie Jehowy” nie zaistniał dopiero w roku 1931, jak się powszechnie uważa. Tego określenia Rutherford używał już od roku 1925. Oto kilka przykładowych tekstów z lat 1925-1928:

 

Pozostałe członki są jedynemi świadkami na ziemi, że Jehowa jest Bogiem. (...) Którzy są obecnie jedynemi świadkami Jehowy na ziemi?” (Strażnica 01.10 1925 s. 296-297 [ang. 01.09 1925 s. 263]).

 

„Z tej racji oni są postanowieni świadkami dla Jehowy, by świadczyli tu na ziemi dla Niego...” (Strażnica 01.03 1926 s. 78 [ang. 01.03 1926 s. 73]).

 

„(...) teraz jest przywilej dla Chrześcijanina, aby był świadkiem Jehowy i obwieszczał ludziom, że Jehowa jest Bogiem i że Jezus jest Królem” (Strażnica 01.09 1927 s. 270 [ang. 15.02 1927 s. 63]).

 

„Jak mogą świadkowie Jehowy dopomagać jeden drugiemu” (Strażnica 15.02 1928 s. 57 [ang. 01.01 1928 s. 8]).

 

         Rok 1927 – ostatnie nazwanie Wielkiej Piramidy „świadkiem Jehowy”

 

         Jeszcze pod koniec roku 1927 pisano o Wielkiej Piramidzie jako „świadku Jehowy”:

 

„Gdy Józef dostał się do Egiptu, wielka Piramida Gizech była już zbudowaną około 200 lat. Stała ona w całej swej starodawnej piękności; kamienie jej były polerowane tak, że oddawały blask słoneczny jako zwierciadło. Mało sobie Józef zdawał z tego sprawę, że Jehowa już dawno wyrysował Swój Plan w tejże piramidzie na błogosławienie wszystkich rodzajów ziemi; przez Jednego, który dopiero miał przyjść a Józef miał odegrać pantominę onego, który przyjść ma. Ani Józef wiedział o tem, że nawet daty wielu wypadków były tam już ustalone przez Jehowę, i zarekordowane w tej wielkiej piramidzie. Owe dowody tam były a dziś podobny do sfinksa kamień stoi jako świadek Jehowy, objawia skryte skarby swoje. One w zupełności zgadzają się z Pismem Św.” (Złoty Wiek 01.11 1927 s. 533 [ang. 23.03 1927 s. 410]).

 

         Wielką Piramidę w angielskiej Strażnicy odrzucono pod koniec roku 1928, a w polskiej w styczniu 1929 (patrz Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 201).

 

         Rok 1929 – „kwestia sporna” i czczenie imienia Jehowy

 

         W roku 1929 uwikłano Jehowę w jakąś „kwestię sporną” dotyczącą „imienia Jehowy”, i to z całą ludzkością:

 

„W roku 1929 podkreślono, że doniosła kwestia sporna, wobec której stoją wszystkie rozumne stworzenia, wiąże się z uczczeniem imienia Jehowy. A podczas omawiania wynikających stąd powinności sług Jehowy często rozważano Księgę Izajasza 43:10-12” (Świadkowie Jehowy głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 152).

 

„Z czasem ci wierni słudzy Jehowy uprzytomnili sobie, że wielka kwestia sporna, przed jaką stanęła ludzkość, toczy się o przywrócenie czci imieniu Jehowy, co ma daleko większe znaczenie niż nawet zbawienie ludzkości” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 18 s. 17).

 

„W roku 1929 w książce Proroctwo podsumowano to następująco: »[Uświęcenie] imienia Jehowy jest najważniejszą kwestią, która ma być rozstrzygnięta na oczach wszystkich stworzeń«” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 45).

 

         W związku z powyższym cytatem Towarzystwo Strażnica dopuściło się manipulacji. Tekst angielski nie zawiera dostawionego słowa „[uświęcenie]”: In 1929, the book Prophecy summed up that truth, stating: “Jehovah’s name is the most vital issue before all creation.” (ang. Królestwo Boże panuje! 2014 s. 45).

Przytoczony polski fragment z książki Proroctwo wygląda następująco:

 

„Imię Jehowy jest najważniejszą kwestją, mającą być rozstrzygniętą przez wszystkie stworzenia” (Proroctwo 1929 s. 322; ang. s. 316 – JEHOVAH'S name is the most vital issue before all creation).

 

Przed cytowanym fragmentem nie ma słowa „uświęcenie”, bo jest to pierwsze zdanie z nowego rozdziału XII pt. Jego imię.

         W tamtych czasach nie uczono o „uświęcaniu”, ale o „usprawiedliwianiu” imienia Jehowy: „Przez długi czas Świadkowie mówili także o usprawiedliwieniu imienia Jehowy” (pełny cytat patrz poniżej). Oto jak pisano w tamtych latach:

 

         „Do onego czasu lud Boży uznawał odkupienie i wyzwolenie rodzaju ludzkiego przez wielką ofiarę okupu Jezusa Chrystusa jako koronującą część celów Bożych. Obecnie jednak, w świetle dalszej objawionej prawdy, ostatek widzi, że odkupienie i wyzwolenie rodzaju stoi w podrzędnym miejscu, a zato całkowite usprawiedliwienie słowa i imienia Jehowy, przez działalność jego królestwa, jest w daleko większem znaczeniu” (Strażnica 15.06 1931 s. 180 [ang. 15.04 1931 s. 116]).

 

         Fraza vindication of Jehovah’s name (usprawiedliwienie imienia Jehowy) pojawia się po raz pierwszy w roku 1926 (patrz ang. Strażnica 01.03 1926 s. 72, por. s. 67). Wydaje się, że w języku polskim wystąpiła ona dopiero w roku 1928:

 

         „Ci, którzy w ten sposób zostali wybrani, stali się ludem Bożym dla pewnego celu, a celem tym jest usprawiedliwienie imienia Jehowy i okazanie chwały Bożej przez opowiadanie ludziom prawdy odnośnie Boga” (Pojednanie 1928 s. 283).

         Por. Światło 1930 t. II, s. 121 – „Usprawiedliwienie imienia Jehowy jest najważniejszą rzeczą”.

 

         Rok 1931 – kongresowa nazwa „Świadkowie Jehowy”

 

         Oto w jak spektakularny sposób wykreowano nazwę „Świadkowie Jehowy” w roku 1931:

 

         „Kamieniem milowym w wywyższaniu imienia Jehowy było jednak zgromadzenie ludu Bożego w Columbus w stanie Ohio, zorganizowane w dniach od 24 do 30 lipca 1931 roku. (...) Wydarzyło się tam coś daleko wznioślejszego, co miało związek z zagadkowymi literami »JW«, widniejącymi na programie zgromadzenia i na pierwszej stronie gazetki kongresowej zatytułowanej The Messenger. Prawdę mówiąc, litery te były widoczne wszędzie. »Kiedy zbliżaliśmy się do miejsca zgromadzenia«, wspomina Burnice E. Williams, »wszędzie widzieliśmy litery JW«. Nie wiedzieliśmy, co one symbolizują, i wszyscy się zastanawialiśmy: »Co właściwie znaczy to JW?« A siostra Herschel Nelson opowiada: »Snuto najrozmaitsze domysły na temat tego, co oznaczają litery JW: Just Wait [tylko poczekajcie], Just Watch [tylko czuwajcie]...«. (...) Sens liter »JW« ujawniono dopiero w niedzielę 26 lipca 1931, kiedy uczestnicy zgromadzenia z entuzjazmem przyjęli rezolucję zatytułowaną »Nowe imię«, przedstawioną przez J. F. Rutherforda. (...) Teraz wszystko się wyjaśniło. Tajemnicze litery »JW« oznaczały: Jehovah’s Witnesses (Świadkowie Jehowy). »Nigdy nie zapomnę burzy oklasków, jaka się zerwała w miejscu zgromadzenia, kiedy w końcu usłyszeliśmy tę informację« opowiada Arthur A. Worsley. Herbert H. Bochk dodaje: »W całym mieście Columbus zdjęto z witryn napisy Serdecznie witamy Badaczy Pisma Świętego, a zamiast nich napisano: Serdecznie witamy Świadków Jehowy«. (...) Świadkowie Jehowy obrali imię, jakiego nikt inny na świecie nie chciał nosić” (Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975 Nadarzyn, bez daty wydania, s. 67).

 

         Nie była to i nie jest nazwa prawna.

 

         Lata 1933-1936 – Jehowa w tytule czasopisma dla młodzieży

 

         W roku 1933 zaczęto wydawać pierwsze czasopismo ze słowem Jehowa w tytule. Było ono skierowane do młodzieży, jednak żywot jego był krótki:

 

„Ponadto w Ameryce organizowano osobne zbiórki do służby polowej dla »Młodych Świadków«. W Szwajcarii grupa młodych założyła stowarzyszenie o nazwie »Młodzież Jehowy«, zrzeszające osoby w wieku od 13 do 25 lat. Miało ono własny sekretariat w Bernie, tam też wydawano i drukowano na prasach Towarzystwa specjalne czasopismo pod tytułem Młodzież Jehowy. Ci młodzi ludzie urządzali w swoim gronie zebrania (...) Nie sprzyjało to jedności, wobec czego w roku 1936 zrezygnowano z tego pomysłu” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 245).

 

         Skorowidz do publikacji Świadków Jehowy podaje, że powyższe czasopismo ukazywało się od roku 1933:

 

„1933: Młodzież Jehowy (Szwajcaria)” (Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 2001-2015 2016 s. 481).

 

         Rok 1934 – pierwsza książka ze słowem Jehowa w tytule

 

         W roku 1934 wydano pierwszą publikację spośród książek i broszur zawierającą w tytule słowo Jehowa:

 

„Towarzystwo Biblijne i Traktatowe – Strażnica w celu zwrócenia szczególnej uwagi na imię Boże wydało oprócz samej Biblii mnóstwo innych publikacji, na przykład książki: »Jehowa« (1934)” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 124).

 

         Rok 1934 – Rocznik IBSA zmienia nazwę na Rocznik Świadków Jehowy

 

         W roku 1934 zmieniono tytuł wydawanemu regularnie od roku 1927 Rocznikowi I.B.S.A. (Year Book of the International Bible Students Association). Wcześniej ukazał się on też okazjonalnie w roku 1922 i 1925. Jego nowa nazwa to Rocznik Świadków Jehowy (Year Book of Jehovah’s Witnesses; w roku 1940 zmieniono tytuł na Yearbook of Jehovah’s Witnesses). W roku 2017 ukazał się ostatni taki rocznik.

 

         Rok 1939 – Jehowa w tytule Strażnicy

 

         W roku 1939 usunięto Chrystusa z tytułu Strażnicy. Zastąpiono go Jehową:

 

„Czasopismo to, wydawane od lipca 1879 roku, początkowo nosiło nazwę Strażnica Syjońska i Zwiastun Obecności Chrystusa. Broniło nauki o ofierze okupu złożonej przez Jezusa Chrystusa i miało dostarczać pokarmu duchowego domownikom wiary. Żeby mocniej uwydatnić cel tego czasopisma, 1 stycznia 1909 roku nazwano je Strażnica i Zwiastun Obecności Chrystusa. Od 1 stycznia roku 1939 tytuł brzmiał Strażnica i Zwiastun Królestwa Chrystusa, ponieważ zaczęto wówczas kłaść większy nacisk na to, że Chrystus już panuje z nieba jako Król. A 1 marca 1939 roku przez zmianę tytułu na Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy skierowano główną uwagę na Jehowę, Zwierzchniego Władcę Wszechświata, który powierzył rządy swemu Synowi” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 724).

 

         Rok 1939 – Towarzystwo Strażnica „widzialną organizacją Jehowy”

 

         Nazwanie Towarzystwa Strażnica, czyli „korporacji prawnej”, jak mówią Świadkowie Jehowy, „widzialną organizacją Jehowy” było ostatnim krokiem Rutherforda przed jego śmiercią:

 

         „(...) uznajemy Watch Tower and Tract Society jako widzialną organizację Jehowy na ziemi; że uważamy Towarzystwo jako kanał czyli przyrząd, przez który Jehowa i Chrystus Jezus dają instrukcję i pokarm słuszny domownikom wiary” (Strażnica 15.06 1939 s. 189 [ang. 15.04 1939 s. 125]).

 

         Inne imiona Boga

 

         Warto wiedzieć, że choć głównie Rutherford wprowadzał kult „imienia Jehowa”, to jednak nauczał on, że Bóg ma wiele imion, a nie jedno, jak dziś uczą Świadkowie Jehowy:

 

„Wielki Stwórca objawił się swoim stworzeniom pod różnymi imionami, a każde z nich ma głębokie znaczenie. Imię jego Jehowa wskazuje na jego poczynania wobec swych stworzeń. ImięBóg wyraża źródło wszystkiego dobrego. ImięWszechmocny oznacza, że moc jego jest nieograniczona i że nic nie może mu się skutecznie przeciwstawić. Imię jego Najwyższy oznacza, że przewyższa on wszystkich” (Kto jest Bóg? 1932 s. 4-5, por. s. 30; podobny tekst patrz Strażnica 15.05 1931 s. 154 [ang. 15.02 1931 s. 59]).

 

„Znaczenie jego imion czyli tytułów jest nader doniosłe. Jego imię Bóg znaczy on Możny, Stwórca wszechrzeczy. Jego imię Jehowa oznacza jego zamierzenie względem swoich stworzeń. Jego imię Bóg Wszechmogący podkreśla, że jego moc jest nieograniczona. Jego imię Najwyższy oznacza, że jest ponad wszystko i niema innego przed nim. Jego imię Ojciec oznacza, że jest życiodawcą” (Bogactwo 1936 s. 123; patrz też Armageddon 1937 s. 6).

 

         „Wszechmocny Bóg sam objawił się w swoim Słowie pod następującymi imionami: Bóg (to jest Stwórca), Wszechmocny (to jest ten, którego moc jest nieograniczona), Najwyższy (to jest, że ma pod swoją władzą cały wszechświat) i Jehowa, które to imię odnosi się do jego zamierzeń w stosunku do jego stworzeń” (Krucjata przeciwko chrześcijaństwu 1939 s. 14 [reprint 2008]).

 

W roku 1940 nadal angielska Strażnica 15.02 1940 na stronach 61-62 uczyła, że „imiona” Boga to: Najwyższy, Ja Jestem, Ojciec, Wszechmogący, Bóg i Jehowa.

 

N. H. Knorr i termin Jehowa

 

N. H. Knorr (1905-1977), jako uczeń i zastępca Rutherforda, poszedł w jego ślady. Zostając prezesem Towarzystwa Strażnica na początku roku 1942, nadal wprowadzał nowe wykładnie dotyczące słowa Jehowa.

 

         Rok 1942 – „drugie owce” stają się też „świadkami Jehowy”

 

         Za życia Rutherforda tylko pomazańcy z klasy niebiańskiej byli Świadkami Jehowy. Knorr to zmienił:

 

„W owym czasie Jonadabów nie uważano za »świadków Jehowy« (...) Jednakże kilka lat później w Strażnicy z 1 lipca 1942 roku powiedziano: »Te ‘drugie owce’ [Jonadabowie] stały się Jego świadkami, tak jak wierni słudzy żyjący przed śmiercią Chrystusa – od Jana Chrzciciela wstecz aż do Abla byli niezłomnymi świadkami na rzecz Jehowy«.” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 83).

 

         Rok 1944 – Towarzystwo Strażnica wydaje Biblię z „imieniem Jehowa”

 

„W roku 1944 zaczęliśmy drukować przekład American Standard Version, w którym imię Jehowa występuje 6823 razy. Do roku 1950 rozpowszechniliśmy przeszło 250 000 egzemplarzy tego przekładu” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 84).

 

         Rok 1946

 

Pod koniec roku 1946 Świadkowie Jehowy po raz pierwszy stwierdzili, że termin Jehowa istnieje w Nowym Testamencie.

 

„Tak zatem nie mają słuszności ci, którzy mówią, że imię to nie występuje w »Nowym Testamencie«. (...) Lecz teraz skoro Biblia jest jedną księgą i nie jest słusznym dzielić ją na »Stary Testament« i »Nowy Testament« i skoro ma ona jednego autora mianowicie Jehowę Boga, przeto jest to zupełnie bez znaczenia, jeżeli się mówi, że imię »Jehowa« nie występuje w tak zwanym »Nowym Testamencie«. Rzeczą o najwyższej doniosłości jest jedynie to, że imię to występuje w BIBLII, która obejmuje wszystkie księgi od l. Mojżeszowej do Objawienia” (Strażnica Nr 14, 1947 s. 15-16 [ang. 15.11 1946 s. 348-349]).

 

         Rok później powstał komitet Przekładu Nowego Świata, mający opracować specjalną Biblię dla Świadków Jehowy:

 

         „Dnia 2 grudnia 1947 roku Komitet Przekładu Biblii Nowego Świata rozpoczął prace nad tłumaczeniem, które miało być wierne oryginałowi...” (Strażnica Nr 22, 2001 s. 7).

 

         Rok 1950

 

         Kolejnym etapem u Świadków Jehowy było w roku 1950 dostawienie terminu Jehowa w ich Nowym Testamencie, aż w 237 miejscach, i to wbrew oryginałowi greckiemu:

 

„Kamieniem milowym na tej drodze było wydanie we współczesnym języku angielskim ChrześcijańskichPismGreckichw PrzekładzieNowegoŚwiata, ogłoszone przez brata Knorra 2 sierpnia 1950 roku. Uczestników zgromadzenia zachwyciła wiadomość, że w tym nowym przekładzie przywrócono imię Boże, Jehowa, w 237 miejscach tekstu głównego – od Ewangelii według Mateusza do Księgi Objawienia! Pod koniec swego wystąpienia mówca skierował do słuchaczy następujące usilne wezwanie: »Weźcie ten przekład do ręki. Przeczytajcie go. Studiujcie go, ponieważ pomoże wam lepiej zrozumieć Słowo Boże. Udostępniajcie go innym«.” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 99).

 

Omawianie terminu Jehowa po roku 1950

 

         Po roku 1950 Świadkowie Jehowy dokonali w swej Biblii kilku zmian dotyczących słowa Jehowa. Niektóre zmiany wprowadzano, gdy żył jeszcze prezes Knorr, a inne, kiedy Świadkami Jehowy zarządzało już kilkunastoosobowe Ciało Kierownicze.

 

         Rok 1961 i następne lata

 

         Od roku 1961 zaczęły ukazywać się książki i broszury, które omawiały kwestię imienia Bożego i zawierały je choćby tylko w tytule:

 

„Niech będzie uświęcone twoje imię” (1961, brak pol. ed.), „‘Narody mają poznać, że Ja jestem Jehowa’ – jak?” (1971, pol. 1978), broszura „Imię Boże, które pozostanie na zawsze” (1984, pol. 1987).

 

         Co ciekawe, po wydaniu w roku 1984 broszury Imię Boże nie ukazała się żadna specjalistyczna publikacja na ten temat.

 

         Częstotliwość występowania słowa Jehowa w Starym Testamencie

 

         W kolejnych latach już tylko dodawano lub odejmowano kilka razy termin Jehowa w paru miejscach w Starym Testamencie (w Pismach Hebrajskich).

Oto zestawienie:

 

6962 razy (Strażnica Nr 20, 1966 s. 11).

6970 razy (ang. Przebudźcie się! 22.01 1974 s. 19).

6961 razy („Narody mają poznać, że ja jestem Jehowa – Jak?” 1978 s. 34).

6960 razy (Strażnica Rok CII [1981] Nr 9 s. 23).

6973 razy (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 1997 s. 1642).

6979 razy – W roku 2013 dodano w 6 miejscach termin Jehowa; patrz Strażnica 15.12 2015 s. 10 – w całej Biblii 7216 razy, czyli 6979 [ST] i 237 [NT].

 

         Zmiana tekstu Wj 3:14 i jego interpretacji

 

         Świadkowie Jehowy do dziś mieli trzy różne teksty Wj 3:14. Zmieniali nie tylko ten tekst biblijny, ale i jego interpretację:

 

We wczesnym okresie Badacze Pisma Świętego sądzili, że imię Boże znaczy »Jestem, który jestem« (Wyjścia 3:14, Biblia króla Jakuba). Dlatego w Strażnicy z 1 stycznia 1926 roku zauważono: »Imię Jehowa wskazuje na Samoistny Byt, (...) na Tego, który nie ma ani początku, ani końca«” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 39).

 

         „On objawił się Mojżeszowi. »I rzekł do Mojżesza: JESTEM, KTÓRY JESTEM... Jehowa, Bóg waszych ojców,... to jest imię moje na wieki, i moja pamiątka do wszystkich generacji.« (2 Mojż. 3:14, 15, AS). Imię »JESTEM« pochodzi od tego samego hebrajskiego słowa pierwiastkowego co Jehowa” (Strażnica Nr 12, 1953 s. 2, art. Imię Jehowy mocną wieżą [ang. 01.10 1952 s. 590 – I AM THAT I AM...]).

 

Pismo Święte w Przekładzie Nowego Światawłaściwie oddaje to znaczenie: »Okażę się, kim się okażę« (Wyjścia 3:13, 14)” (Strażnica Nr 5, 2007 s. 14).

 

Wtedy Bóg rzekł do Mojżesza: »Stanę się, kim zechcę się stać”. I dodał: „Powiedz Izraelitom: ‚„Stanę się” posłał mnie do was’”. (Wj 3:14) (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 2018 [ang. 2013], wersja zrewidowana).

 

         „Usprawiedliwianie”, czy „uświęcanie” „imienia Jehowy”?

 

Świadkowie Jehowy piszą, że dokonali zmiany dotyczącej „usprawiedliwiania” imienia Jehowy na rzecz jego „uświęcania”:

 

Przez długi czas Świadkowie mówili także o usprawiedliwieniu imienia Jehowy. Ale czy Szatan zakwestionował imię Jehowy? Albo czy uczynił to ktokolwiek z popleczników Szatana, zarzucając Jehowie, iż bezprawnie nosi owo imię? Skądże. Zarzuty nie dotyczyły samego imienia, toteż nie potrzeba go usprawiedliwiać. Z tego względu obecnie w publikacjach Towarzystwa Strażnica nie pojawia się zwrot usprawiedliwić imię Jehowy. Wyrazu usprawiedliwienie używa się w odniesieniu do Jego zwierzchnictwa, natomiast o imieniumówi się, że zostanie uświęcone. (...) Co ciekawe, rozróżnienie takie uczyniono w roku 1971 w książce „Narody mają poznać, że Ja jestem Jehowa” — jak?, gdzie czytamy: »Jezus Chrystus (...) walczy (...) o usprawiedliwienie zwierzchnictwa Jehowy nad całym wszechświatem, jak również o uświetnienie imienia Jehowy« (strona 238)” (Strażnica Nr 10, 1995 s. 25).

 

         „Lud dla swego imienia”, czy który „nosi Jego imię”?

 

         Świadkowie Jehowy przywiązują wielką wagę do swej nazwy. W nowym przekładzie z roku 2018 tak skonstruowali jedno zdanie, aby prawie potwierdzało ich nazwę. Oto porównanie ich starszego i nowego przekładu:

 

1997: „Symeon wyczerpująco opowiedział, jak to Bóg po raz pierwszy zwrócił uwagę na narody, aby z nich wziąć lud dla swego imienia” (Dz 15:14).

 

2018: „Symeon wyczerpująco opowiedział, jak Bóg po raz pierwszy zwrócił uwagę na inne narody, żeby wybrać spośród nich lud, który by nosił Jego imię” (Dz 15:14).

 

         Tekst angielski od roku 1984 nie zmienił się i wskazuje na „lud dla swego imienia”, a nie na „lud, który nosi Jego imię”:

 

2013: Symʹe·on has related thoroughly how God for the first time turned his attention to the nations to take out of them a people for his name(Dz 15:14).

 

         Tetragram czy Jehowa?

 

         W nowej Biblii napisano, że nie Jehowa jest jedynym imieniem Boga, ale tetragram JHWH:

 

„Co prawda natchnieni pisarze w odniesieniu do Boga używali różnych tytułów i wyrażeń opisowych, takich jak »Wszechmocny«, »Najwyższy« czy »Pan«, ale jedynym imieniem własnym, którym Go określali, jest tetragram” (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 2018 s. 1795).

 

Prócz tego napisano, że dziś nie jest znana wprost forma imienia Boga, choć słowa Jehowa użyto w tym przekładzie ponad 7000 razy:

 

„Po prostu nie wiemy, jak starożytni słudzy Boga wymawiali Jego imię po hebrajsku (Rodzaju 13:4; Wyjścia 3:15)” (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 2018 s. 1798).

 

„Analogicznie Komitet Przekładu Biblii Nowego Świata uznał za rozsądne używanie formy »Jehowa«,nawet jeśli nie odpowiada ona ściśle wymowie tego imienia w starożytnej hebrajszczyźnie” (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata 2018 s. 1797).

 

Przeniesienie tytułu „Pan” z Jezusa na Jehowę

 

         W nowym przekładzie z roku 2018 w tekście 2Tm 1:18 słowo „Pan” przypisano Jehowie, a nie Jezusowi, jak do tej pory:

 

1997: „Oby Pan dał mu w owym dniu znaleźć miłosierdzie ze strony Jehowy” (2Tm 1:18).

 

2018: „Niech w wyznaczonym dniu Pan, Jehowa, okaże mu miłosierdzie” (2Tm 1:18).

 

Taka identyfikacja nie ma miejsca w tekście angielskim z roku 2013 i 2021:

 

May the Lord grant him to find mercy from Jehovah in that day (2Tm 1:18).

 

Dostawianie terminu Jehowa we fragmentach biblijnych zamieszczanych w publikacjach Świadków Jehowy

 

         Proces dostawiania terminu Jehowa w Nowym Testamencie i w całej Biblii nie zakończył się u Świadków Jehowy do dziś. Ważnym elementem tego procesu jest dostawianie tego słowa (na razie w nawiasach kwadratowych) w cytatach biblijnych przytaczanych w publikacjach, zamiast imienia „Pan”. Dotyczy to fragmentów z Biblii, w których nie pada tetragram lub imię Jahwe, a w niektórych miejscach chrześcijanom chodzi o „Pana” Jezusa, a nie o Ojca. Oto przykłady:

 

„Jezus nawiązał do takiego posiłku z Jehową, przedstawionym jako Większy Abraham, gdy przepowiedział, że liczni wierzący pochodzenia pogańskiego (...) przyjdą ze wszystkich stron świata i »zasiądą do stołu z Abrahamem [Jehową] i z Izaakiem [Jezusem Chrystusem], i z Jakubem [zrodzonym z ducha zborem chrześcijańskim] w Królestwie Niebios« (Mat. 8:5-12, NP)” (Strażnica Rok C [1979] Nr 12 s. 14).

 

„Prześladowani za wiarę, modlili się: »Wszechwładny Panie [Jehowo], ty uczyniłeś niebo i ziemię, i morze, i wszystko, co w nich jest, i ty przez ducha świętego powiedziałeś ustami naszego praojca Dawida, twego sługi: ‘Dlaczego narody wszczęły tumult, a ludy rozmyślały nad rzeczami daremnymi? Królowie ziemi się ustawili i władcy jak jeden mąż zgromadzili się przeciw Jehowie i przeciw jego pomazańcowi’. Tak też zarówno Herod [Antypas], jak i Poncjusz Piłat wraz z ludźmi z narodów i z ludami Izraela istotnie zebrali się w tym mieście przeciw twemu świętemu słudze Jezusowi, którego namaściłeś« (Dzieje 4:24-27; Łukasza 23:1-12)” (Strażnica Nr 14, 2004 s. 17).

Patrz też Strażnica Nr 2, 1990 s. 20; Strażnica Nr 11, 1994 s. 30; Strażnica Nr 14, 1995 s. 5.

 

„Następnie dodał: »Trzy razy upraszałem Pana [Jehowę], żeby to ode mnie odstąpiło« (2 Koryntian 12:7, 8)” (Strażnica Nr 24, 2006 s. 24).

 

„»Nagle do swej świątyni przyjdzie prawdziwy Pan [Jehowa Bóg]« oraz »posłaniec przymierza [Jezus Chrystus]«. Bóg ‛przyjdzie do swego ludu na sąd’ i stanie się »szybkim świadkiem« przeciw wszelkim złoczyńcom. Ponadto będzie spisywana »księga pamięci dla bojących się Jehowy« (Malachiasza 3:1, 3, 5, 16)” (Strażnica Nr 24, 2007 s. 27).

 

„Apostoł Paweł napisał pod natchnieniem: »Zawsze radujcie się w Panu [Jehowie]. Raz jeszcze chcę powiedzieć: Radujcie się!« (Filip. 4:4)” (Strażnica wrzesień 2018 s. 18).

 

         „Na początku Paweł chciał, żeby Jehowa usunął ten problem. Przyznał: »Trzy razy błagałem Pana [Jehowę], żeby usunął mi ten cierń«. Ale mimo jego próśb problem nie zniknął. Czy to oznacza, że Jehowa nie odpowiedział na modlitwy Pawła?” (Strażnica listopad 2019 s. 9).

 

         Czasem nawet dwa razy dostawiano słowo Jehowa do jednego wersetu i zmieniano zastosowanie fragmentu o Chrystusie do Jehowy:

 

„Zaczęła się wreszcie spełniać wizja z Księgi Objawienia, dana apostołowi Janowi, i można było obwieścić następującą proklamację: »Królestwo świata stało się Królestwem naszego Pana [Jehowy] i Jego Chrystusa, a będzie królował [Jehowa] na wieki, na zawsze« (Objawienie 1:10; 4:1; 11:15)” (Strażnica Nr 20, 1990 s. 19).

 

„Dlatego gdy Syn Boży wstąpił na tron, w niebie rozległy się głosy: »Królestwo świata stało się królestwem naszego Pana [Jehowy Boga] i jego Chrystusa, i [Jehowa] będzie królował na wieki wieków« (Objawienie 11:15)” (Oddawaj cześć jedynemu prawdziwemu Bogu 2002 s. 94).

 

Odnoszenie tekstów o „Panu” z Nowego Testamentu do Jehowy

 

Niektóre teksty biblijne zawierające słowo Pan, odnoszone są publikacjach Towarzystwa Strażnica do Jehowy. Na przykład 2Tm 4:17 i 18, 1Kor 15:58:

 

Jehowa już wcześniej ostrzegł Pawła, że będzie prześladowany (Dzieje 21:11-13). Jak teraz mu pomógł? Odpowiedział na jego modlitwy i dodał mu sił (2 Tym. 4:17)” (Strażnica marzec 2021 s. 18).

 

„Przypominanie sobie tego przeżycia zapewne wzmacniało Pawła i pomagało mu żywić ufność, że Jehowa uzdolni go do przetrwania obecnych i przyszłych prób. Dlatego apostoł zaraz dodał: »Pan mnie wyzwoli od każdego niegodziwego uczynku« (2 Tym. 4:18). Paweł rzeczywiście przekonał się, że nawet gdy ludzie mogą niewiele pomóc, wsparcie od Jehowy i Jezusa jest czymś realnym!” (Strażnica 15.04 2015 s. 25; por. Codzienne badanie Pism 2017 s. 90).

 

Jehowa pamięta o naszej pracy i miłości – nawet jeśli ta praca nie przynosi spodziewanych rezultatów. Możemy więc odnieść do siebie to, co Paweł napisał do Koryntian: »Wasz trud dla Pana nie jest daremny« (1 Kor. 15:58)” (Strażnica październik 2021 s. 25-26).

 

         To wszystko wskazuje, że Świadkom Jehowy bardzo zależy, by termin Jehowa występował jak najczęściej w ich Biblii i publikacjach. Także, by posługiwać się nim przy każdej okazji i stosować go do wszelkich potrzeb (np. uświęcanie imienia, nazwa Świadkowie Jehowy).

 

         Jest jeszcze inna metoda akcentowania terminu Jehowa. Po prostu Towarzystwo Strażnica przenosi pouczenia dotyczące Jezusa na Jehowę. Oto dwa przykłady:

 

„Z czasem Maria mogła zapomnieć, co wtedy jadła, ale na pewno nie zapomniała, czego się nauczyła od Jezusa. Tak jak ona ceniła czas spędzany z Jezusem, tak my cenimy czas spędzany z Jehową” (Strażnica styczeń 2022 s. 27).

 

„Z tego, co przydarzyło się Piotrowi, możemy się dużo nauczyć. Kiedy wyszedł z łodzi, nie spodziewał się, że się rozproszy i zacznie tonąć. Chciał iść po wodzie, aż dotrze do Jezusa. Niestety, przestał się na nim skupiać. Dzisiaj nie możemy chodzić po wodzie, ale również potrzebujemy wiary do przetrwania różnych prób. Gdybyśmy stracili z oczu Jehowę i Jego obietnice, to w sensie duchowym zaczęlibyśmy tonąć. Bez względu na to, jakie symboliczne sztormy przeżywamy, musimy koncentrować się na Jehowie i na tym, że jest w stanie udzielić nam wsparcia” (Strażnica grudzień 2021 s. 18).

 

         Nawet omawiając modlitwę Ojcze nasz, Towarzystwo Strażnica tak skonstruowało komentarz, że pada w nim słowo Jehowa. Pomimo tego, że nie występuje ono ani w tej modlitwie, ani w Nowym Testamencie:

 

„Zaczął ją słowami: »Nasz Ojcze« (Mat. 6:9). Mógł polecić, żebyśmy zwracali się do Jehowy »Wszechmocny«, »Stwórco« albo »Królu Wieczności«, bo każdy z tych tytułów do Niego pasuje i występuje w Biblii (Rodz. 49:25; Izaj. 40:28; 1 Tym. 1:17). Jednak użył określenia »Ojcze«, które wskazuje na bliskie relacje” (Strażnica wrzesień 2021 s. 20).

 

         W części drugiej artykułu kontynuujemy nasz temat.

 

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane