Włodzimierz Bednarski

‘Symboliczne’ spożywanie ‘symboli’ przez Świadków Jehowy?

dodane: 2013-10-24
Świadkowie Jehowy w większości nie spożywają swoich emblematów chleba i wina podczas uroczystości Pamiątki. Do tego upoważnionych jest nikły ich procent, tylko osoby z klasy niebiańskiej, których jest niewiele ponad 10 tysięcy osób na całym świecie. Co robi reszta Świadków Jehowy? Jak interpretują oni słowa Jezusa o "spożywaniu" Ciała i krwi?

‘Symboliczne’ spożywanie ‘symboli’ przez Świadków Jehowy?

 

         Przez wieki istnienia chrześcijaństwa w niektórych środowiskach coraz bardziej umniejsza się znaczenie Eucharystii i zmniejsza się częstotliwość przyjmowania jej. Jeden z nurtów protestantyzmu ograniczył stawanie się chleba Ciałem Chrystusa do momentu przyjmowania go. Inny stwierdził, że to tylko symbol Ciała Chrystusa. Później następne denominacje protestanckie ograniczyły przyjmowanie jego (i sprawowanie Wieczerzy Pańskiej) do tzw. „od czasu do czasu”, „raz w miesiącu” lub nawet „co pół roku”.

         Kolejny krok zrobiło Towarzystwo Strażnica. W początkach swego istnienia wprowadziło ono zwyczaj, że tylko raz w roku spożywa się owe symbole, choć dotyczyło to wszystkich jego członków. Jednak po kilkunastu latach, gdy wyodrębniło ono wśród swoich wiernych klasę ziemską, tym ostatnim zabroniło przyjmowania ich. Dziś, ci którzy nie mogą spożywać symboli czy emblematów ciała i krwi, stanowią wśród Świadków Jehowy ponad 99 procent biorących udział w ich Wieczerzy Pańskiej tzw. Pamiątce. Nazywa się ich „obserwatorami”. Towarzystwo Strażnica podaje, że w roku 1938 po raz pierwszy „drugie owce zostały zaproszone na uroczystość Pamiątki śmierci Jezusa Chrystusa w charakterze obserwatorów” (Strażnica Nr 13, 1995 s. 15).

         Przykładowo w 2006 roku tylko 8758 osób przyjęło symbole ciała i krwi, a wszystkich Świadków Jehowy było 6.741.444. Natomiast na Pamiątce łącznie (z dziećmi, sympatykami, gośćmi) stawiło się 16.675.113 osób (Strażnica Nr 3, 2007 s. 30).

 

         Świadkowie Jehowy, którym przez lata nie pozwalano spożywać ich symboli Ciała i Krwi Pańskiej, przeżywali często dylematy. Wiązały się one z pewnymi wersetami biblijnymi. Te problemy występowały, gdy ktoś zacytował im np. znane słowa Jezusa:

 

         „Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” J 6:51;

         „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” J 6:53;

         „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne...” J 6:54;

         „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” J 6:56.

 

         Głosiciele aby siebie usprawiedliwić z tego, że nie spożywają Ciała i Krwi Pańskiej, różne wynajdywali wytłumaczenia. Nawet takie, że te wersety nie mówią o Eucharystii czy ich Pamiątce, ale o nauce Jezusa, a oni ją „spożywają”, czyli nią się karmią. Jednak przez całe lata te fragmenty Towarzystwo Strażnica stosowało jako uzasadnienie dla spożywania symboli czy emblematów przez jego klasę niebiańską. Oto przykładowe teksty:

 

         „W podobny sposób ci, którzy mają prawo spożywać przy wieczerzy Pańskiej z chleba i pić z wina, okazują symbolicznie, że wdzięcznie przyjmują życiodajne błogosławieństwa (...) Można zatem powiedzieć, że przez wiarę symbolicznie jedzą jego ciało i piją jego krew. Ci, którzy nie znają prawdziwego stanu rzeczy, mogą to uważać za krańcowe czyli niewłaściwe. (...) Słowa Jezusa, które wywołały taką mocną reakcję, brzmiały: ‘(...)’ - Jana 6:68, 69, 51, 53-56” (Strażnica Nr 3, 1963 s. 4-5);

 

         „Osoby w ten sposób wzbudzone z martwych przez Jezusa Chrystusa należą do jego uczniów, o których powiedział: ‘Jeżeli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne /począwszy od zmartwychwstania/, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym’ (Jana 6:53, 54). W tym ‘dniu ostatecznym’ jego ‘nakazujące zawołanie’ miało być tak potężne, by wzbudzić ze snu śmierci, uczniów, których udziałem był ten szczególny przywilej spożywania jego ciała i krwi” (Strażnica Rok CI [1980] Nr 9 s. 9).

 

         Dopiero w roku 1986 Towarzystwo Strażnica zaprzestało tekst J 6:51-56 łączyć ze spożywaniem symboli przez klasę niebiańską Świadków Jehowy. Oto przykład:

 

         „Gdy Jezus wypowiedział słowa zanotowane w tym wersecie [J 6:53], do ustanowienia Wieczerzy Pańskiej miał jeszcze upłynąć cały rok. Nikomu z jego słuchaczy nie przyszedł wówczas na myśl doroczny obchód z literalnymi symbolami mającymi wyobrażać ciało i krew Chrystusa” (Strażnica Rok CVII [1986] Nr 3 s. 28).

 

         Widać więc, że przez lata Świadkowie Jehowy z klasy ziemskiej nieumiejętnie bronili się przed tym, że nie spełniają poleceń Jezusa z tekstu J 6:51-56. Próbowali nawet argumentacji, która nie była zgodna z ich własną nauką.

         Ale Towarzystwo Strażnica nie pozostawiło ich bez pomocy. Zapewne wielu z nich pytało swoją organizację, jak ‘bronić się’ przed słowami z J 6:51-56.

         Zanim jednak wskażemy jaką ‘pomoc’ głosiciele z klasy ziemskiej otrzymali od Towarzystwa Strażnica przypomnijmy czym dla niego jest Ciało i Krew Chrystusa.

         Najczęściej nazywa się je „emblematami”:

 

         „Emblematy te spożywają chrześcijanie namaszczeni świętym duchem Bożym” („Wiedza, która prowadzi do życia wiecznego” 1995 s. 127; por. Strażnica Nr 4, 2003 s. 15).

 

         Jednak Towarzystwo Strażnica stosuje też określenie „symbole” lub nawet „literalne symbole”:

 

         „A zatem chleb i wino to jedynie symbole. Chleb symbolizuje doskonałe ciało Chrystusa. (...) Czerwone wino symbolizuje krew Jezusa” („Czego naprawdę uczy Biblia?” 2005 s. 207; por. Strażnica Nr 4, 2003 s. 15);

 

         „doroczny obchód z literalnymi symbolami mającymi wyobrażać ciało i krew Chrystusa” (Strażnica Rok CVII [1986] Nr 3 s. 28);

 

         Również stosuje się wymiennie oba słowa:

 

         „symbole, innymi słowy emblematy” (Strażnica Nr 7, 2003 s. 4).

 

         Co więc nastąpiło w roku 1986?

         Otóż Towarzystwo Strażnica stwierdziło, że od tego momentu głosiciele z klasy ziemskiej też „spożywają”, ale „symbolicznie”, ciało i krew Jezusa, o którym mowa jest w J 6:51-56 (nie mylić z Pamiątką!).

         Jednak nie mogło ono powiedzieć, że oni spożywają „symbole” (jak nazywają Ciało i Krew Jezusa), bo byłby to absurd, iż spożywają oni „symbolicznie symbole”!

         Dlatego powiedziano, że oni spożywają „ciało i krew Jezusa”:

 

         „1986, ‘wielka rzesza’ symbolicznie spożywa ciało i krew Jezusa (Jn 6:51-56)” („Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” 2003 s. 96);

 

         Z tego też powodu organizacja ta w roku 1986 stwierdziła, że tekst J 6:51-56 wcale nie mówi o tym samym spożywaniu ciała i krwi, o którym mowa jest podczas Ostatniej Wieczerzy (Mt 26:26-29). Po prostu omawiany tekst ‘odłączono’ od tej wspomnianej uroczystości. Odtąd zaczęto nauczać, że spożywanie ciała i krwi z J 6:51-56 oznacza rzecz następującą:

 

         „rozsądek podpowiada, że symboliczne ‘spożywanie ciała Jezusa i picie jego krwi’ polega na okazywaniu wiary w zbawczą moc ciała i krwi, które Jezus złożył w ofierze” („Prowadzenie rozmów na podstawie Pism” 2001 s. 231; por. s. 183).

 

         Widzimy więc, że Towarzystwo Strażnica aby uspokoić swoich głosicieli z klasy ziemskiej, iż żyją oni zgodnie z J 6:51-56, postanowiło nawet zanegować eucharystyczne znaczenie omawianego fragmentu. Nawet nieistotne stało się to, że przez lata argumentowano tym tekstem, iż on nakazuje klasie niebiańskiej spożywać symbole ciała i krwi, aby mieć zapewnione zmartwychwstanie od roku 1918, by mieć życie w sobie, trwanie w Jezusie, życie wieczne.

         Czy takie zmiany interpretacji Biblii uwiarygodniają tę organizację?

         Czy zarówno pierwsza nauka, jak i obecna, pochodziły według Towarzystwa Strażnica od Apostołów?

         A może pojawi się za jakiś czas kolejna wykładnia, że i podczas Pamiątki głosiciele z klasy ziemskiej będą spożywać „symbolicznie” „symbole”?

         Czy coś stoi na przeszkodzie aby to wprowadzić, skoro wymiera klasa niebiańska, która literalnie spożywa symbole?

         Choć z drugiej strony Towarzystwo Strażnica twierdzi, że zaprzestanie organizować Pamiątkę, gdy wymrze klasa niebiańska:

 

         „Gdy więc Pan Jezus zabierze ostatek z ziemi do królewskiej chwały niebiańskiej, to uroczystość pamiątki skończy się na ziemi. ‘Drugie owce’ tak samo nie będą w niej wówczas uczestniczyć jak i teraz” (Strażnica Nr 7, 1952 s. 13).

 

         A może jednak przyjdzie czas, że znajdzie się ‘furtkę’, aby klasa ziemska mogła rzeczywiście przyjmować symbole, a nie tylko „symbolicznie”? Chyba że organizacja ta, jak zapowiada, faktycznie zaprzestanie organizować Pamiątkę.

         Widzimy też, według dawnej wykładni Towarzystwa Strażnica, która wskazywała że tekst J 6:51-56 mówi o symbolach Pamiątki, że głosiciele z klasy ziemskiej „symbolicznie spożywają symbole”.

 

         Na koniec przytaczamy dwa stwierdzenia, ze starej i nowej publikacji. Warto porównać te teksty i zastanowić się, czy da się je uzgodnić. Oto one:

 

         „1986, ‘wielka rzesza’ symbolicznie spożywa ciało i krew Jezusa (Jn 6:51-56)” („Skorowidz do publikacji Towarzystwa Strażnica 1986-2000” 2003 s. 96);

 

         „Gdyby drugie owce przyjęły symbole pamiątki, przedstawiłyby one przez to w rzeczywistości, że jedzą ciało i piją krew Chrystusa i że przeto są w jedności z nim, a on z nimi. To oznaczałoby, że miałyby życie w sobie, tak samo jak Ojciec niebiański ma życie sam w sobie i jak swemu umiłowanemu Synowi dał, aby miał życie sobie samym (Jana 5:26; 6:53-57, ). Nie zgadza się to jednak co do ‘drugich owiec’, że są połączone z Jezusem jako członkowie jego ciała. Jednym stadem są one istotnie z dzisiejszym ostatkiem ciała Chrystusowego, lecz nie mają z członkami ostatka udziału w tej samej nadziei i nie podzielą z nimi tego samego losu. Nie żywią się wszystkimi tymi obietnicami biblijnymi, którymi żywi się ostatek, i przyznają, że dla nich zachowane jest tylko wypełnienie ziemskich obietnic w sprawiedliwym nowym świecie. Nie uczestniczą więc w symbolach pamiątki, gdyż to nie jest im nakazane przez Jezusa Chrystusa, Właściwego Pasterza. Nie chcą przedstawiać siebie w niewłaściwym świetle i przez jedzenie i picie ściągnąć na siebie skazujący sąd, gdyż zgrzeszyłyby przeciw temu, co przedstawia ciało i krew Pana. Jedzenie i picie z symbolów pozostawiają one tym, którzy są tego godni” (Strażnica Nr 7, 1952 s. 12).

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane